Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z paleniska nad lasem wycięto słońce
a oni szli równym krokiem
nucąc nie zapamiętane imiona towarzyszy
niewidzialni od białego który obsiadł każdy centymetr
długich płaszczy


w tym cholernym lesie można było zapomnieć o bogu
a oni wierząc w miasto w dole w kobiety o pełnych piersiach
w brzuchate pierzyny żytnią i chleb od Herlinga staczali się

garście mieli pełne gwałtu i łez młodych dziewczyn
nie patrzyli za siebie w cichą zamieć nocy
tylko równym krokiem

aż bóg przeciął im drogę
jednym ruchem dorysował wrony na północy
zamiast miasta

Opublikowano

Basiu czytam kolejny raz uważnie, delektują się każdą strofą, wytworny piękny twój wiersz

,,garści mieli pełne gwałtu i łez młodych dziewczyn
nie patrzyli przez ramię w cichą zamieć nocy
tylko równym krokiem

aż bóg przeciął im drogę
jednym ruchem dorysował wrony na północy
zamiast miasta''

czuję esensję prawdziwej poezji,
za co Ci strokrotne dzięki.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z bolda bym zrezygnowała; użyte powtórzenia (zakładam; celowe) nie spełniają w takiej inwersji swojej funkcji, raczej można się o nie potykać przy czytaniu, poza tym niepotrzebnie przedłuuuużają "drogę".
podkreśliłam mojowe wątpliwości; jeśli oni nucili, to dlaczego pod jednym "nosem"
albo - nie patrzyli przez jedno "ramię'?---- wiem, że to umowność metafory, ale mi przeszkadza.
i czy nie powinno być "garście"? --- nie mam pewności.

jest myśl, jest temat, ale niedopracowany jeszcze - w/g m. a może być ciekawie.
pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z bolda bym zrezygnowała; użyte powtórzenia (zakładam; celowe) nie spełniają w takiej inwersji swojej funkcji, raczej można się o nie potykać przy czytaniu, poza tym niepotrzebnie przedłuuuużają "drogę".
podkreśliłam mojowe wątpliwości; jeśli oni nucili, to dlaczego pod jednym "nosem"
albo - nie patrzyli przez jedno "ramię'?---- wiem, że to umowność metafory, ale mi przeszkadza.
i czy nie powinno być "garście"? --- nie mam pewności.

jest myśl, jest temat, ale niedopracowany jeszcze - w/g m. a może być ciekawie.
pozdrawiam.
mam podobnie
czyli nie tak samo... ;)

jest ciekawie
ale mam takie wrażenie Basiu, jakby momentami słowa 'ponosiły' (jak te rumaki ;)
pewnie jeszcze zajrzę (z przytomniejszym okiem ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z bolda bym zrezygnowała; użyte powtórzenia (zakładam; celowe) nie spełniają w takiej inwersji swojej funkcji, raczej można się o nie potykać przy czytaniu, poza tym niepotrzebnie przedłuuuużają "drogę".
podkreśliłam mojowe wątpliwości; jeśli oni nucili, to dlaczego pod jednym "nosem"
albo - nie patrzyli przez jedno "ramię'?---- wiem, że to umowność metafory, ale mi przeszkadza.
i czy nie powinno być "garście"? --- nie mam pewności.

jest myśl, jest temat, ale niedopracowany jeszcze - w/g m. a może być ciekawie.
pozdrawiam.
Pomyślę jeszcze jak nabiorę dystansu. Dzięki Kaśka za wizytę . Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z bolda bym zrezygnowała; użyte powtórzenia (zakładam; celowe) nie spełniają w takiej inwersji swojej funkcji, raczej można się o nie potykać przy czytaniu, poza tym niepotrzebnie przedłuuuużają "drogę".
podkreśliłam mojowe wątpliwości; jeśli oni nucili, to dlaczego pod jednym "nosem"
albo - nie patrzyli przez jedno "ramię'?---- wiem, że to umowność metafory, ale mi przeszkadza.
i czy nie powinno być "garście"? --- nie mam pewności.

jest myśl, jest temat, ale niedopracowany jeszcze - w/g m. a może być ciekawie.
pozdrawiam.
mam podobnie
czyli nie tak samo... ;)

jest ciekawie
ale mam takie wrażenie Basiu, jakby momentami słowa 'ponosiły' (jak te rumaki ;)
pewnie jeszcze zajrzę (z przytomniejszym okiem ;)
Jeśli poniosły w tych samych miejscach co Kaśce to tym bardziej warto przemyśleć. Fajnie, że zajrzałaś Fiś. Pozdrawiam.
Opublikowano

z paleniska nad lasem wycięto słońce
a oni szli równym krokiem
skórzane cholewki grzęzły w śniegu
droga była kręta i stroma
nucili pod nosem nie zapamiętane imiona towarzyszy
niewidzialni od białego który obsiadł każdy centymetr
długich płaszczy szli równym krokiem

w tym cholernym lesie można było zapomnieć o bogu
a oni wierząc w miasto w dole w kobiety o pełnych piersiach
w brzuchate pierzyny żytnią i chleb od Herlinga staczali się( równym krokiem)

garście mieli pełne gwałtu i łez młodych dziewczyn
nie patrzyli przez ramię w cichą zamieć nocy
tylko równym krokiem

(aż) bóg przeciął im drogę
jednym ruchem dorysował wrony na północy
zamiast miasta

Ostatnio edytowany przez BARBARA JANAS (Dzisiaj 18:30:11)

Tylko ten koniec bym wyciął z wiersza i ,,aż", ale dla mnie to jest SUPER poezja wers po wersie, podoba się

szacuneczek nie przeszkadzaja powtórzenia, gdyż w tym wierszu mają uzasadnienie jednak , dlaczego mam wątpliwość do 1 powtórzenia, gdyż ten wers graficznie szpeci całość

bestia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Warto jeszcze raz spojrzeć z innej perspektywy skoro zaciekawia. Wieczorem dokonam szlifu nierówności. Pozdrawiam.
Szlifuj, poczytam jescze. CCC.
Jak trzeba to trzeba. Potrzebuje czasu. Dzięki Stefanie. CCC
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


b. dobrze czytało się do ostatniej zwrotki.
bóg, że tak powiem po żołnierskiemu, pieprzy ten tekst - przynajmniej w takim ustawieniu,
"pojawiły się wrony" - przy tym bym pozostał
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława Niekoniecznie-:)Łatwiej odbierać ten Piękny Świat choć „ zbrukany „ czasami…gdzie pory roku wyznacza już człowiek …….jest cisza w nas i tam nasza wrażliwość  tam gości-:)Gdy zmęczy się zabawą w berka…w odliczanie…takie tam codzienne obserwacje … @Bożena De-Tre a bywa też chorobliwe to fakt.
    • @Bożena De-Tre tęsknota to straszliwie destrukcyjne uczucie  Bywa uzależniające   
    • @Migrena „ tęskniący tęsknią”- jak boskie to są uczucia…”migrena „wtedy ucieka…..tęsknotą wije się rzeka a jednak to piękny czas.Pozdrowienia serdeczne
    • @violetta                                                  A nie             mówiłem, iż tak będzie, proszę pani? Efekt będzie odwrotny od zamierzonego celu, otóż to: pan Grzegorz Braun został potępiony przez Parlament Europejski i Senat Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej i pewnie zostanie potępiony przez Sejm Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - uchwałą, która nie ma mocy prawnej - w świat już poszedł sygnał, iż Polaków bez względu na pochodzenie, wyznanie i orientację seksualną - nie wolno obrażać, tak więc: pan Grzegorz Braun niczym Konrad Wallenrod zrobił dobrą robotę dla własnej Ojczyzny - Polski.   Łukasz Jasiński              Polska jest tarczą wschodniej flanki NATO, niezwykłym sojusznikiem, niezwykłym narodem, dumnym, suwerennym, bardzo zazdrosnym o swoją kulturę i niesamowicie proamerykańskim.   Thomas Rose             Maciej Hunia złożył w poniedziałek listy uwierzytelniające prezydentowi Izraela i został formalnie akredytowany na stanowisko ambasadora Polski w Izraelu - poinformowała polska ambasada w tym kraju, a Maciej Hunia to były szef Agencji Wywiadu.   Źródło: TVN24             I jak można wywnioskować: to Stanom Zjednoczonym Ameryki Północnej i Izraelowi bardzo zależy na dobrych stosunkach z Trzecią Rzeczpospolitą Polską, a jeśli chodzi o mnie, to: nie zmienię zdania - jestem po stronie ofiary - Palestyny.   Łukasz Jasiński 
    • Poeta to człowiek, co prawdy szuka, pod warstwą powiek.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...