Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałam dziś dziwny sen.
Był w nim Piotruś Pan i latał balonem.

Niesforny, jak mój syn,
po niebie bujał w obłokach

Ale we śnie, jak w życiu
- nie ma Wysp Szczęśliwych,

Więc pomyślałam sobie,
że trzeba

Że trzeba by się obudzić,
by odbudować marzenia.



Zainspirowane wierszami andrejcha, których styl ma w sobie czystą prostotę

03.03.2010
/b


Ze względu na to, że moje autorskie ja nie może się pogodzić z prostackim, zboczonym odbiorem wiersza, spieszę wyjaśnić, że mówi on o relacjach emocjonalnych i nie zawiera żadnych podtekstów seksualnych. Czytających dupami informuję, że to chore, aczkolwiek wybór sposobu czytania, choćby odmiennego, należy do czytelnika.

Poniżej wersja oryginalna:



Miałam dziś dziwny sen.
Był w nim Piotruś Pan i latał balonem.

Niesforny, dał się przytulić, jak syn
i było nam bardzo dobrze.

Ale we śnie, jak w życiu
- nie ma Wysp Szczęśliwych,

Więc pomyślałam sobie,
że trzeba

Że trzeba by się obudzić,
by odbudować marzenia.


/b

  • Odpowiedzi 124
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


noł,
w każdym razie nie dla mnie
- przydługi wstęp do mało odkrywczej płenty,

zdrówka, :)


przydługi wstęp?
a puenta? może mało wyczytałaś. spodziewasz się po mnie odkryć na miarę filozofii XXII wieku??

Pozdrawiam
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


noł,
w każdym razie nie dla mnie
- przydługi wstęp do mało odkrywczej płenty,

zdrówka, :)


przydługi wstęp?
a puenta? może mało wyczytałaś. spodziewasz się po mnie odkryć na miarę filozofii XXII wieku??

Pozdrawiam
/b
absolutnie się nie spodziewam, hmm... (niczego ? ;)
a wyczytałam tyle, na ile pozwoliła mi ta, no... moja percepcyjność zmysłowo-umysłowa,
znaczy stopień niezmącenia jasności widzenia (w skrócie jasnowidztwo)
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




przydługi wstęp?
a puenta? może mało wyczytałaś. spodziewasz się po mnie odkryć na miarę filozofii XXII wieku??

Pozdrawiam
/b
absolutnie się nie spodziewam, hmm... (niczego ? ;)
a wyczytałam tyle, na ile pozwoliła mi ta, no... moja percepcyjność zmysłowo-umysłowa,
znaczy stopień niezmącenia jasności widzenia (w skrócie jasnowidztwo)
;)

pozdrawiam więc f.isiowe niezmącenie ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


j.w.
Pozdrawiam.

rozumiem, że przytulenie syna budzi grozę.

bez komentarza.
takie budzi grozę.
są pewne powiedzenia/określenia/zwroty zarezerwowane/niejako "przypisane" określonym/wszem_znanym stanom /uczuciom/sytuacjom, itp.
ale co ja Ci będę tłumaczyć; to Twój "syn" ;))
Opublikowano
Miałam dziś dziwny sen.
Był w nim Piotruś Pan i latał balonem.

Niesforny, dał się przytulić, jak syn
i było nam bardzo dobrze.



Ale we śnie, jak w życiu
- nie ma Wysp Szczęśliwych,

Więc pomyślałam sobie,
że trzeba

Że trzeba by się obudzić,
by odbudować marzenia.


Beatrix, zapisałam dla próby z kursywą i większym odstępem po tych czterech linijkach, bo ta początkowa część jest rytmiczna i trochę się rymuje (ładnie).
Puenta czytelna i ważna.

Pozdrawiam :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



rozumiem, że przytulenie syna budzi grozę.

bez komentarza.
takie budzi grozę.
są pewne powiedzenia/określenia/zwroty zarezerwowane/niejako "przypisane" określonym/wszem_znanym stanom /uczuciom/sytuacjom, itp.
ale co ja Ci będę tłumaczyć; to Twój "syn" ;))

takie myślenie uważam za chore, ale szanuję prawo do wyrażania poglądów takich, czy innych
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fran,
nie mam zdania w tym temacie. to prosty w formie wiersz i niełatwy w treści.
skoro coś drażni, to pomyślę. podumaj ze mną ;)

Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


takie budzi grozę.
są pewne powiedzenia/określenia/zwroty zarezerwowane/niejako "przypisane" określonym/wszem_znanym stanom /uczuciom/sytuacjom, itp.
ale co ja Ci będę tłumaczyć; to Twój "syn" ;))


takie myślenie uważam za chore, ale szanuję prawo do wyrażania poglądów takich, czy innych
/b
aj!
- zatoczyłam (jak zwykle tutaj) koło - u Ciebie stan bez zmian.
;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Twarze dwunastu wyrazów nie uśmiechają się z prawdą
    • A gdyby?   Gdyby nie bylo mnie na tym świecie? Gdybym nie powstala w tej jednej kobiecie?   Gdybym sie nigdy nie urodzila, Byloby lepiej?   Zdecydowalaby o tym moja rodzina.   A gdybym tych rzeczy nie zrobila? Gdybym temu zaradzila   Gdybym zrezygnowala ze zla tego Gdybym wiedziala co robi mi to strasznego…   Lecz nie wiem, A gdybym wiedziala?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...