Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kamyk na pożegnanie
tak długo leży na półce
w nim wyryta podróż
wiodące tory do nikąd

przy zbiorowej mogile
ślady drogi krzyżowej
ziąb i cienie umarłych
okrutne świata strony

moje ręce dotykasz
dumni na barykadzie
los nie dał nam szansy
na ponowne spotkanie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj FLY hahah odważna jesteś , gdyż to ciężki wiersz napisany w sposób prosty, ale kryjący wiele tajemnic, ba wiem, że takich przekazów współczesność nie lubi, no cóż czasem zbędne metafory.

Dziękuję za wizytę i odwiedziny jak odwagę

szacuneczek

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Miło Cię Baba widzieć w skromnych progach,, może odwiedzisz mnie wiosną" dot Twojego wiersza , który mam w pamięci, wspaniale piszesz, gdyż Twój wiersz siedzi w mojej głowie.

Jak TY taką opinie o wierszu piszesz, to kamien spadł z serca

Dziekuję za odwiedziny i sympatyczny komentarz

szacuneczek

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Grażynko, jak wzrusza i porusza to nie jest tak źle, a zazwyczaj kobiety nie lubią historii, jak fizyki wiec dziękuję za miłe słowa i komentarz

szacuneczek

be
Opublikowano

ta akurat historia dotyczy mojej rodziny, więc niedziwne wzruszenie, ten "kamyk zielony" to była ich (moich krewnych) nadzieja, niestety...zawiodła; mam "tamtą pamięć" o nich w postaci kilku wierszy mojej krewnej i jej bliskich, stęsknionych za domem rodzinnym i o "kazachskiej" Wigilii...opublikowałam swego czasu na forum prozy 3 odcinki cyklu "Z rodzinnego albumu"...
teraz zadumałam się ponownie...
dziękuję Ci za tę chwilę

serdecznie pozdrawiam :)
Krysia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To smutne , co mówisz Krysiu, ale teraz dopiero wychodzi historyczna prawda po tylu latach aż się wierzyć nie chce . Znam to uczucie, gdyż oboje moich rodziców było w obozach zagłady w Niemczech , ale w porównaniu do ZSRR to tam było gorzej

Serdecznie dziekuję za wizytę i komentarz

szacuneczek

be

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...