Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

siedzę w tym żałosnym miejscu
na tej samej ławce przy tym samym stole
na którym leży cały ten chaos

szalik, telefon, ulotka reklamowa, nóż
i kubek z niedopitą kawą – zimną i słodką

czytam Bukowskiego, czytam jego
cholernie autentyczne i szczere wiersze
i raczej nie chciałbym być w jego skórze
ani jego wątrobą czy układem krążenia

wydaje się jakby to On czytał na głos
nowym naiwnym młodym
szukającym swojej drogi między słowami

tak łatwo napisać gówno
tak banalnie jest skleić byle co i rzucić na tory
całe to pisanie potyka się o formę
związki frazeologiczne i coś tam jeszcze

mam to w dupie

jeśli koloruję i kredka ucieknie po za linię
nie lamentuję – takie jest życie
nie zawsze mieści się w ramach
i nie daj Boże w murach czy kajdanach

szukam nie autostrady a ścieżki
może być kręta – mniejsza o to
czy znajdę?

najpierw muszę opuścić to
miejsce

Opublikowano

refleksyjnie się czyta. fakt. chaosu jest dostatek. wyznanie o indywidualnym poszukiwaniu sensu swoich działań. peel nie identyfikuje się z otoczeniem i czuje osamotnienie. i trochę jakby żal, a może lekką obawę że opuści "to miejsce"... tak mi się ułożyło. pozdrawiam serdecznie Panie Biały :)))

Opublikowano

Nic odkrywczego. Życie bywa do d... Bywa i nie. Ciągły lament nad tym jest nudny. Czasem warto iść autostradą. Coś już kiedyś zostało odkryte. Pisanie potyka się o formę - to prawda. Ukłony. E.

Opublikowano

czytam jako osobiste wyznanie pisane wieczorową porą
gładko się czyta i płynnie
nie lubię czytać długich rzeczy - sam rozumiesz kobiece lenistwo - to co napisałeś oczywiście zaliczam do długich, a jednak przeczytałam, po 5 wersie nie nudziło mi się jeszcze po 15 zaczeło podobać

Opublikowano

spoko, nie grozi Ci
:D
gdziekolwiek jesteś, cokolwiek robisz - piszesz, jesteś sobą

"poza" pisze się razem
:))
buziak
dobry, interesujący, świetnie się czyta
"kobiece lenistwo"...hmm...czyli nie jestem kobietą - może to i lepiej ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pewnie że nic odkrywczego nie jestem Einstein'em i nie lamentuję raczej obserwuję i pewnie że warto autostradę zwiedzić - wybór należy się każdemu
akurat formę to ja mam w d. - jak leci tak piszę i nic się nie zmieni
dziękuję za komentarz i wyrażenie opinii
pozdrawiam
r
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak właśnie jest Madziu
piszę jaki jestem i co widzę będąc peelem
dziękuję za dobre słowa - bardzo:)
pozdrawiam
r
nawet Kopernik była kobietą, więc spokojna głowa;)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - i jeszcze jajeczko na wierzchu -miło że byłaś -                                                                                                 Pzdr. Witam - miło że ładnie - dziękuje -                                                                  Pzdr.serdecznie.
    • @Gosława oj wraca wraca aż nogi bolą to się nazywa efektem jojo   ale jak się pilnujesz nie wróci  dzięki

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      a potem jest mała gratka gdy chłop się gubi w faudkach  :)))
    • "A w Polsce nie ma tradycji zamachów na głowę Państwa i były tylko cztery zamachy na królów Polski - na Władysława IV Wazę (Kozacy), Jana II Kazimierza (Kozacy), Augusta II Mocnego (Polacy) i Stanisława Augusta Poniatowskiego (Konfederaci Barscy), natomiast: średniowieczne zamachy nie mają żadnego znaczenia - po prostu były to skrytobójstwa dynastyczne i był tylko jeden zamach na prezydenta Polski - na Gabriela Narutowicza i dodam jeszcze zamach na polskiego papieża - Świętego Jana Pawła Drugiego - Karola Wojtyłę."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • @Stracony znaczenie tego tekstu jest prozaiczne. Chodzi o ograniczenia ciała tylko i wyłącznie.
    • Liberalna demokracja odchodzi w przeszłość, co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii czy ostatnio w Rumunii. W tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone. „Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w 33 wyborach prezydenckich na całym świecie – poinformował w swoich czytelników dziennik “The Guardian”. Grupie przewodzi Tal Hanan, 50-letni były pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie, używając pseudonimu “Jorge”, i prawdopodobnie pracował “pod przykryciem” przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady. Tanan i jego zespół “Team Jorge” został demaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy, wśród których są między innymi przedstawiciele “Le Monde”, “Der Spiegel” i “El País”. Materiały wyciekły do “Guardiana”. Na pytania gazety Hanan odpowiedział, że “nie przyznaje się do żadnego przestępstwa”. “Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”. Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie. Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik. Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans. Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz. Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie. W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”. Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”   Michał Igniatowski
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...