Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sieci słów nierozważnych uwięzła
i trzepocze bladymi skrzydłami,
coraz bardziej słaba, przezroczysta
ćma bezdomna.

Odżywając w nadziei poranków,
zamierając chłodnymi dniami,
z naiwnością do serc kołacze
drżąca miłość.

A wy, kurwa, czego się gapicie
i w nie swoje wpierdalacie sprawy,
do burdeli łajdaczyć się skrycie
przekradając.

Wolę głupim być autsajderem
i olewać bufonów z warsztatów,
którzy pieprzą, bełkocząc, że życie
to nie sztuka.

Opublikowano

trzepocze bladymi skrzydłami,
coraz bardziej słaba, przezroczysta

z naiwnością do serc kołacze
drżąca miłość.

A wy, kurwa, czego się gapicie
i w nie swoje wpierdalacie sprawy

Wolę głupim być autsajderem


Małoletnia wrażliwość, bunt i niezrozumienie, mające swój naiwny urok i poetycką siłę taniej, popowej piosenki...
Jak na autsajdera, peel coś za bardzo się uzewnętrznia na forum publicznym... ; )

Opublikowano

idea jak najbardziej słuszna :)
troglodytyctwo powierzchowne, podobnie jak i dresiarstwo :)
ps:
posiedziałbym jeszcze nad pierwszą strofą - to ewidentnie słaby punkt tego tekstu (choć "ćma bezdomna " mogłaby zostać )
pozdrawiam

Opublikowano

kasiu - wiedziałem, że na zrozumienie mogę liczyc tylko u delikatnych istot. Pozdrawiam.
h lecter - no cóż, ty zawsze wiesz lepiej - taki rzemiocha, ma warsztat i wie. O takim kimś jest też fragment w moim opowiadaniu pt.Potęga poezji. Polecam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...