Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

detektyw


Rekomendowane odpowiedzi

a do pary może jakieś auto-mobilne-hajku o złoczyńcy?
byłby dobry komplet :)
wiesz, tak jak w filmach - ścigany i policjant
takie hai-duo z zakreśleniem pełnej sytuacji przestępstwa. takie miejsce zbrodni
no bo wiesz, przestępcy też często mają nos mocno wetknięty w komputer, aż nazbyt mocno. zresztą komputer też może być miejscem przestępstwa, zresztą w dzisiejszych czasach, coraz częściej przecież jest.


Pozdro

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz, Hajku, świat niby 'nieprawdziwy', a jednak przestępstwa wirtualne istnieją, można włamać się do cudzych plików, można ukraść numer konta i je oczyścić, można pociągnąć sobie cudze zdjęcia, niedawno widziałam sytuację, kiedy artyście fotografikowi ktoś z sieci rąbnął z jego galerii pomysły na zdjęcia i wstawił jako swoje

tutaj informacja: h ttp://blog.widmanska.com/2009/10/plagiat-kopiainspiracja.html

tak więc kradzieże wirtualne, to nie zwykłe fantomy, kradnie się cudze wnętrze, bogactwo, twórstwo, pasożytuje na czyimś talencie, pomysłach
to karygodne, a nawet powiedziałabym niegodne
stąd nie uważam, zę funkcja detektywa jest ironiczna, w tym kontekście - nie jest

Pozdrówki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz, Hajku, świat niby 'nieprawdziwy', a jednak przestępstwa wirtualne istnieją, można włamać się do cudzych plików, można ukraść numer konta i je oczyścić, można pociągnąć sobie cudze zdjęcia, niedawno widziałam sytuację, kiedy artyście fotografikowi ktoś z sieci rąbnął z jego galerii pomysły na zdjęcia i wstawił jako swoje

tutaj informacja: h ttp://blog.widmanska.com/2009/10/plagiat-kopiainspiracja.html

tak więc kradzieże wirtualne, to nie zwykłe fantomy, kradnie się cudze wnętrze, bogactwo, twórstwo, pasożytuje na czyimś talencie, pomysłach
to karygodne, a nawet powiedziałabym niegodne
stąd nie uważam, zę funkcja detektywa jest ironiczna, w tym kontekście - nie jest

Pozdrówki :)
Witaj dzie wuszko,
troszkę nie rozumiem, skąd to nawiązanie z detektywem, w tym miejscu?
Chyba nie zrobiłem jakiegoś plagiatu, mam nadzieję? :)

Haiku jest raczej o tęsknocie, lub (no właśnie) wręcz przeciwnie - zawodzie, jaki może ten wirtualny świat sprawić. Aha i stąd ten detektyw? :)
Artykuł poczytałem, no cóż, teraz kradnie się wszystko - nawet życiorysy niektórzy kradną, ukrywając własne grzechy z przeszłości :)
Jesteśmy okradani na co dzień (uwaga, banał będzie) z marzeń, ze złudzeń, praw, z intymności.
Pozdrawiam. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz, Hajku, świat niby 'nieprawdziwy', a jednak przestępstwa wirtualne istnieją, można włamać się do cudzych plików, można ukraść numer konta i je oczyścić, można pociągnąć sobie cudze zdjęcia, niedawno widziałam sytuację, kiedy artyście fotografikowi ktoś z sieci rąbnął z jego galerii pomysły na zdjęcia i wstawił jako swoje

tutaj informacja: h ttp://blog.widmanska.com/2009/10/plagiat-kopiainspiracja.html

tak więc kradzieże wirtualne, to nie zwykłe fantomy, kradnie się cudze wnętrze, bogactwo, twórstwo, pasożytuje na czyimś talencie, pomysłach
to karygodne, a nawet powiedziałabym niegodne
stąd nie uważam, zę funkcja detektywa jest ironiczna, w tym kontekście - nie jest

Pozdrówki :)
Witaj dzie wuszko,
troszkę nie rozumiem, skąd to nawiązanie z detektywem, w tym miejscu?
Chyba nie zrobiłem jakiegoś plagiatu, mam nadzieję? :)

Haiku jest raczej o tęsknocie, lub (no właśnie) wręcz przeciwnie - zawodzie, jaki może ten wirtualny świat sprawić. Aha i stąd ten detektyw? :)
Artykuł poczytałem, no cóż, teraz kradnie się wszystko - nawet życiorysy niektórzy kradną, ukrywając własne grzechy z przeszłości :)
Jesteśmy okradani na co dzień (uwaga, banał będzie) z marzeń, ze złudzeń, praw, z intymności.
Pozdrawiam. :)

przecież haiku ma taki tytuł :)
chciałam pokazać, ze dla mnie to haiku, to nie ejst pokazanie poczucia nieprawdziwości, bo rozwijająca się 'rzeczywistość' wirtualna implikuje powstawanie wirtualnych przestępstw, zatem funkcja detektywa 'nos w komputerze' to już nie ironia, jeno codzienność, jak chociażby w przytoczonym przykłądzie kradzieży dóbr umysłowych, wewnętrznych, kradzieży talentu, pracy i twórstwa
poza tym, oprócz tego wszak komputer pozwala wyśledzić też przestępstwa realne :)

brakuje mi tylko do pary właśnie haiku, które stworzy miejsce zbrodni, byłby tandem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...