bad trip Opublikowano 23 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Miewam niewyprasowane koszule, dni zapodziane pod sklepem w moim mieście, wszyscy są bezrobotni, umierają bez sentencji.Komu by sie chciało otwierać gębe- mówił lokalny marzyciel kiedy bruk nie leżał pod spodem, teraz nic nie powie, teraz jest dużo starsze niż było wtedy. Teraz, tutaj, gdziekolwiek- widać głośne podobieństwo między zmierzchem, a świtem, niemniej słychać ogromną różnicę. Wtedy, tam, nigdzie- mój dom ukryty krzakami bzu, gdzie mama bezsenność leczyła baranami. Kto we mnie zobaczył szaleńca? Sąsiedzi z nocnych wyliczanek? Polonistka ucząca, że Baudelaire był satanistą? Zapalniczki na spermę? Austriackie gadanie. Do końca sam nie wiem. Strzel sobie w lustro. On wspomina rośliny rosnące pod prąd, wypady nad rzekę, którą próbowałem zawrócić wiosłem, gdy poniosła chłopczyka jakim byłem zanim język zamienił się w płomień. Niebawem liście nam zmarzną, trzeba będzie pozamiatać, wygrabić trawnik, idealna wymówka aby ściąć drzewa rozkołysane porywem, ale wcześniej ostatni spływ Narewką, zacisze dzikiej plaży, gdzie kobieta myśli o kawie, gdzie zwykła, czerwona puszka wypuści pędy autostrady, później wpadniemy do Narwi, powtórzysz, co dwie rzeki to nie jedna, przelecą czarne bociany. Aniu, choć jesteśmy bardzo młodzi, ja już wiem z kim chciałbym umierać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Nie wiem, z czym to jeść... myślałem, że wyjdzie "spływ do spermy", a czytam, że autor pod wpływem miłosnego uniesienia - no i jak tu ganić to uczucie? Wyszła nam mała mininowelka napisana "poetyckim" językiem, za to minus :) Za intencje - plus. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 23 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jeśli nie wiadomo, to lepiej zostawić w spokoju. Dzięki za próbę, ale rzut daleko od tarczy. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jeśli nie wiadomo, to lepiej zostawić w spokoju. Dzięki za próbę, ale rzut daleko od tarczy. Pozdr. Ach, pan uderzył w nie ten deseń :D (jeśli chodzi o "miłosne uniesienie")... ja wiem, ale: lepiej zostawić :) Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 23 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jeśli nie wiadomo, to lepiej zostawić w spokoju. Dzięki za próbę, ale rzut daleko od tarczy. Pozdr. Ach, pan uderzył w nie ten deseń :D (jeśli chodzi o "miłosne uniesienie")... ja wiem, ale: lepiej zostawić :) Pzdr. Ostatnio nie przesadzam i pamięć mam dobrą i nie przypominam sobie abym tłukł się o ściany, czy podłogę:) Chodzi jedynie o system pojęć, który pozwala nam powiedzieć coś w sposób prosty lub zagmatwany. Skomplikowane odczucia nie dają się wyrazić prostymi słowami, a jeśli już próbujemy je w ten sposób wyrazić, to one tracą na swojej niesamowitości, dziwności. Niektórzy ludzie zawsze wybierają drogę krótszą, a inni zawsze dłuższą, pomimo świadomości istniejącego skrótu. Tu chodzi po prostu o dłuższy czas przeżywania. Aaa... mam litl kłeszczyn. czy wie Pan, że nowela (nawet mini) pisana jest prozą? jeśli tak, to w jaki sposób może być napisana językiem >nawet M. Ch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 23 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Bym zapomniał. Z okazji urodzin sami wiecie kogo, życzę wszystkiego najlepszego co może spotkać poetów, czyli głębokich dołów, bolesnych hartbrejków, i niekończących się rauszów;) Wesołych... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ach, pan uderzył w nie ten deseń :D (jeśli chodzi o "miłosne uniesienie")... ja wiem, ale: lepiej zostawić :) Pzdr. Ostatnio nie przesadzam i pamięć mam dobrą i nie przypominam sobie abym tłukł się o ściany, czy podłogę:) Chodzi jedynie o system pojęć, który pozwala nam powiedzieć coś w sposób prosty lub zagmatwany. Skomplikowane odczucia nie dają się wyrazić prostymi słowami, a jeśli już próbujemy je w ten sposób wyrazić, to one tracą na swojej niesamowitości, dziwności. Niektórzy ludzie zawsze wybierają drogę krótszą, a inni zawsze dłuższą, pomimo świadomości istniejącego skrótu. Tu chodzi po prostu o dłuższy czas przeżywania. Aaa... mam litl kłeszczyn. czy wie Pan, że nowela (nawet mini) pisana jest prozą? jeśli tak, to w jaki sposób może być napisana językiem >nawet M. Ch. No u Pana taka właśnie wyszła... prawda, że zadziwiający stwór? :D Poza tym: nie ma o co wieszać psy :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruffle_puffle Opublikowano 24 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 Mnie się podoba. Ułożona forma, treść ciekawa. Wdzięcznie. Nie widzę w tym "nowelkowości". Nie przytyjcie przez święta, pinioczki :* Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agata_Lebek Opublikowano 25 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Im głębiej w wiersz tym lepiej, a zakończenie na miarę pary poetów ;) Tylko te trzy myślniki zupełnie niepotrzebne. gdzie byłeś jak Cię nie było ? Święta, Święta ... ciepło :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr._Żubr Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A weź Pan, Panie nie gadaj nawet... Bardzo mi się wiersz podoba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toby Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 fajnie Waćpan bajasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 27 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ostatnio nie przesadzam i pamięć mam dobrą i nie przypominam sobie abym tłukł się o ściany, czy podłogę:) Chodzi jedynie o system pojęć, który pozwala nam powiedzieć coś w sposób prosty lub zagmatwany. Skomplikowane odczucia nie dają się wyrazić prostymi słowami, a jeśli już próbujemy je w ten sposób wyrazić, to one tracą na swojej niesamowitości, dziwności. Niektórzy ludzie zawsze wybierają drogę krótszą, a inni zawsze dłuższą, pomimo świadomości istniejącego skrótu. Tu chodzi po prostu o dłuższy czas przeżywania. Aaa... mam litl kłeszczyn. czy wie Pan, że nowela (nawet mini) pisana jest prozą? jeśli tak, to w jaki sposób może być napisana językiem >nawet M. Ch. No u Pana taka właśnie wyszła... prawda, że zadziwiający stwór? :D Poza tym: nie ma o co wieszać psy :) niech będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 27 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki. Cmok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 27 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzień dobry. Dzięki za lekturę i miłe słówko. A jak mnie nie było to ochraniałem supermarket i niestety dzisiaj muszę wracać do tej gorszej części rzeczywistości. Wcześniej pociąg spinający wschód z zachodem, pifko z kolegami i znów zamienię się w trybik. BLEAH! no nic się nie poradzi jak na razie, dobrze, że w Poznaniu, czasami coś się dzieje i można otrzepać się na moment z szarego kurzu codzienności. Niestety znikam znów na jakiśdłuższy czas, albo do momenmtu w którym podepnę się do Sieci. Pozdrawiam równie ciepło:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 27 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A weź Pan, Panie nie gadaj nawet... Bardzo mi się wiersz podoba. :) Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bad trip Opublikowano 27 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Cieszę się, że Waćpanowi się fajnie czytało. Dzięks. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2009 Bardzo dobre. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się