Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. jan_komułzykant

    Augur

    Od kiedy w Warszawie na trybunę wlazł Wiesław, a wrogom klasowym na rozróby chęć przeszła, rzekł na ucho mi dziadek, że ten przejmie ów spadek, na kim czapka gore lub ma ciąg do kurewstwa.
  2. Bingo! :)) Komu łzy, komu kant (Kant?) Nie, no trochę żartuję z tym dopasowaniem do mnie, bo niestety nie potrafię jak ten kamień (w sensie filozoficzny;) być. I chociaż chciałbym, nie umiem ;p bo Bo ten tekst też może być żartem na temat owego przerostu, o którym piszesz. Zauważ, jak wszystko może być ważne i zarazem błahe, bo wystarczy, że wszystko, co tu jest na nie przekręcimy na tak, a stworzy się górnolotny patetyczny i (mam nadzieję;) artystowski gniot o czystości słowa i diabli wiedzą czego jeszcze - a może i nie? ;))) W każdym razie, jak widzę, prawdy doszukujemy się podobnie, choć niekoniecznie w podobny sposób. Pięknie dziękuję bb
  3. oby nie śrubokrętem albo dłutem, bo "będzie się działo". :) odnoszę wrażenie, jakby Autorowi zabrakło trochę pomysłu, stąd np. te " zbłekitnione" oczy. A można te oczy było np. rozmarzyć, rozkochać, roztęsknić - ale to tylko kierunek, bo zdaję sobie sprawę, że to wszystko już było i to nie "roz". :) O oczach przymkniętych, ale widzących już ktoś mówił, więc czepnę się "treści twojej jak..." bo z treścią żołądka też może się skojarzyć ;) I na koniec: splata, lata, wzlata. Ale nie doczekałem się mojego ulubionego " wylata" ze znanego filmu :/ I bardzo dobrze, ale i tak jest tego za dużo. Pozdrawiam.
  4. wyobraziłem sobie strumień, a w nim wolno przepływające frazy Twojego wiersza. Czytało się dobrze, trochę sennie, ale dopełniło się - co miało się doprłnić. I pies wyciągnął mnie na spacer. :) Pozdrawiam
  5. a gruszki na wierzbie obrodziły ledwie :) Masz literówkę w "wyprostowany" i nie piszemy wraz z swoimi, tylko wraz ze swoimi.
  6. :) i choćby potop! :/ Dzięki, że zajrzałeś. Miło jest usłyszeć mądry komentarz. Pozdrawiam.
  7. wyobrarzam sobie, rze karzdy ma swoją wolność, ale bez przesady, trochę kontroli terz potrzeba. Ale jest konsekwencja, no prawie. :)
  8. a karp na to "karpia" strzelił ze zdziwienia ;)
  9. nie wrosłem z ludobójstwa i przemysłu śmierci w modernistyczny świat gestów artystowskiego pozerstwa głębszego od dna poszukiwań nie bronię autonomii sztuki niezastygłej w świątynie niezwoskowiałej co najwyżej przy ograniczeniu środków o słowo czyste prawdziwie nie zawalczę w niczyje jak i w swoje imię
  10. rzeczywiście -- prześlicznie złapane. I subtelnie. Może być oddzielnym wierszem, miniaturą? Taka drobna uwaga :)
  11. da się z tym żyć, ja oszalały już lata chodzę, Pani Kierowniczko, cały czas i też narzekam - zgodnie z tradycją ;) A znajomości szczerze zazdroszczę, bo Bareja plasuje się u mnie, przed Tarantino, na wciąż nieosiągalnym dla innych I miejscu. Pozdrawiam.
  12. wciąż chojakom dobrze życzę więc je stroję w lesie - bliskim każde z nas ze szczęścia krzyczy że w opiece nie są Szyszki ;) Pozdrawiam
  13. PLka skromna, o niewiele prosi, więc "pobożne życzenia" to raczej nie są", bo sama się z nimi upora. Ale czemu nie ponarzekać? To w końcu Tradycja - właśnie Misia oglądam :) Chochlik chyba ukradł do. Pozdrawiam
  14. Pięknie dziękuję :)
  15. jan_komułzykant

    Odbicie

    Nad królewskim pałacem w Windsorze, wielki ptak lata - mówią, że orzeł. - To jest całkiem możliwe, bo jak latał poniżej, to i reszkę mu widać, w bajorze.
  16. RP z PO to PZPR. RP z PiS. U... kusi PZPR. RP z PSL? O, bo tani cel. A zaleci na to BOLS. - Łódka? - Jak dół.
  17. Jest jeszcze gorzej, daję ci słowo, jak masz patelnię amelinową. Nie da się skrobać, szlifować - czujesz? I amelinium nie pomalujesz. Świetny wiersz, może być niezłą zasadzką np. dla obrażonej połowicy, która "niechcący" znzlazłaby ten tekst. Przewiduję śmiech i natychmiastową zgodę - pod warunkiem, że przeczyta do końca :) Pozdrawiam.
  18. Wszystkiego dobrego Oxyvio, a właściwie Wam obojgu i wszystkim z org'a - miłości w każdej ilości. :))))))
  19. a myślałem, że będzie o BB, o CC, albo co najmniej o Elvisie :) i zamiast Syriusza wypatrzyłem literówkę (nadzieję). Jesr równo i płynnie, ale i sporo takich ogranych określeń, których po prostu nie lubię. Może następnym razem. Pozdrawiam.
  20. jan_komułzykant

    Kręglarz

    :))) to może powiedz w czym problem, bo mój, to pisanie przez telefon ;) wtedy nie będę o niepotrzebnych rzeczach pisał i tracił czasu - Ty też. Krótko: musi być rytm, musi być rym, musi być układ wersów (rymów) aa bb a oraz dobrze by było, gdyby puenta miała nieoczekiwane zakończenie - nonsens, pure nonsens, powiązane z tekstem, ale niekoniecznie logicznie. Przykładowo - Twój limeryk kończy się na postawieniu w pionie wandala. Pomyśl, co jeszcze mogło w tym pionie zostać postawione, a miałoby (jakkolwiek dwuznacznie to brzmi) "nieoczekiwane zakończenie"? ;) Pozdrawiam
  21. jan_komułzykant

    Kręglarz

    w innym wątku napisałaś, że też chcesz :) Ok, więc najpierw układ w limeryku - musi być aabba. W tym momencie ostatni wers (rym) trzeba dostosować do 1 i 2. Trzeba też poprawić rytm w a W 1 jest 9 W 2 jest 10 W 5 .......11 To samo z rytmem w b W 3 jest 4 W 4 jest 7 Aha, mam jedno pytanie, dlaczego wandal, a nie np. pacjent? Rozumiem, że limeryk ma zawierać jakiś nonsens, ale on już jest - kręglarz zamiast kręgarza, reszta może już być całkiem serio. Mam nadzieję, że nieco pomogłem. Powodzenia
  22. ale co? zrobić dobry uczynek, czy dostać bańki po castrolu? ;)
  23. Powiedziałby Chyła z gitarą: - no, jakbym słyszał starą. Tak mi się po I zwrotce skojarzyło :) Fajnie, rytmicznie z dobrą puentą. Przyjemnie się czyta. Pozdrawiam. https//www.youtube.com/watch?v=8_5iziEC8xA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...