Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 728
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. u mnie Norton służył tylko rok, jako antywirus, a tu pasował, bo wygląda i pod stół na stojaka wchodzi i pyskuje, dobry jest "kałamarz" ;P Dzięki za odwiedziny, pozdrówki
  2. pop Jurze plami na parapecie sam i z kałamarzami Dziekuję :)
  3. jeszcze tusz biorę bo kolega kałamarz lubi na stole
  4. dobry, ciekawy wiersz i zainspirował :) Pozdrawiam. faceci znacznie rzadziej sprzątają kieszenie i różne sytuacje włażą im pod paznokcie powodując niepotrzebną żałobę lub ranę trwale kalecząc raz za razem niekiedy szybko uciekają się do szczoteczki i pozamiatane
  5. :) myślałem o tym, ale mogłoby "zajechać", więc postawiłem na zabieg filozoficzno-paradoksalny, łysi chyba nie mają łupieżu? ;p Dziękuję z odwiedziny, Pozdrawiam.
  6. Mnie to przypomina zawał, udar, wylew - tak sobie wyobrażam. Ciekawe. Pozdrawiam.
  7. zatrzymałeś mnie, bo niedawno zrobiłem coś podobnego to jest fajne, prawdziwe :) przez tę łyżeczkę z reguły nie dopijam łzawi mi oko ;)) Pozdrawiam.
  8. zgadza się w 100 % bo człowiek, to zawsze z przekąsem :)
  9. podoba mi się pierwsza strofa i chociaż (w pewnym sensie) przypomina mi jakiś prawniczy dialekt, to jednak jest w tym całkiem poetyczny rys, który bardzo ładnie kończy napoczętą myśl ;P Ale namotałem ;))) Dalej już nie jest tak koronkowo, przynajmniej dla mnie, w każdym razie przynajmniej "tą siłę" zmieniłbym na "tę siłę", a z pierwszego wersu znak zapytania przeniósłbym w miejsce kropki (drugi wers), aby z kolei w miejsce znaku wstawić przecinek. Pozdrawiam. O! :) Czy był wolnym przez te wspólne lata, kiedy wolnym był wspólnie razem z tobą? Los ich losy na przemian im splatał i rozplatał im, kiedy byłaś tą ozdobą jego duszy i ukojeniem serca, by wolny był dla siebie, ale całkiem twój.
  10. Dzięki. Ty masz fajniejsze, ale nie ma sprawy, dziękuję, że pytasz :) Również dobrej nocy.
  11. świetnie napisana pierwsza strofa Waldku (zgubiłeś ć ), nieregularny i bardzo dobry rym (spieprzyć - czytelnik), ale niestety zgadzam się z Deonix - to nie jest całkiem prawdziwe, bo można i przesolić i spieprzyć (nawet niemiłosiernie ;) a najważniejsze - wcale "nie musi". Może, ale nie musi. Jak twierdzisz - ma serce, może czasem i tak, ale ponieważ jak mówisz jest górą, to czasem i kamień urodzi. I to wcale nie musi być złe, bo kosy nieraz naostrzy ;)) Pozdrawiam.
  12. Witaj, to miłe, bo rzadko się zdarza takie powitanie :) wszechobecnej, nieme, jeszcze, cienie, zupełnie, wiele, będzie - dobrze wróży, jeśli chodzi o umiejętność doboru rymów, ale tutaj chyba trochę ich za dużo. krzyki nieme - źle wróży, bo to dość zużyty zwrot, żeby nie powiedzieć (bez urazy) "wyświechtany". :) trochę to niefortunnie brzmi, bo przedtem "ich cienie" i zaraz "ich wiele", a jeszcze wcześniej "ich krzyki". Ale to mój odbiór, więc może zaczekaj na sugestie innych. Pozdrawiam i do zobaczenia, niebawem
  13. Witaj, podoba mi się, popraw pośrodku Pozdrawiam
  14. ok. ale tylko tym razem zdrowia.
  15. równie dobrze mnie dla picu możesz wysłać na Berdyczów bo się rozkraczę nic nie zobaczę więc nie będzie nawet szkicu Dzięki, do miłego. :)
  16. Dziękuję Oxyvio, pozdrawiam :)
  17. ja tam Lechowi we wszystko wierzę, w te sto milionów, na których leżę i w skok przez bramę (na filmie o nim), chociaż nie muszem, lecz kto mi broni? gubi się Lechu, pogrąża Władek, szKODzą splamieni alimenciarze. sypie się system (Windows XP???), więc jest nerwówka i wszystko w(g)rze. trzęsą dupamy* w miękkich fotelach, z krętactw przejęcia krwiobieg miast wciela iloraz wzbiera czerwony rodem, by razem z KODem miedź, w ustach wodę. - Jacku, przepraszam, nie „poleciałem”, bo już na wstępie z nim Cię poznałem. ;) * z piosenki "Ordynacka" _"Piersi" (niestety nie ma na Youtube) poniżej w zastępstwie: "Powróć że komuno" https://www.youtube.com/watch?v=UmVaIPT5CtM Dzięki, pozdrawiam.
  18. kiedy żyjesz jak w matrix'ie masz z bigosem kontakt co dzień Charon w Wiśle zamiast w Styksie mrozi na złość nogi w wodzie Dzięki Bolku :)
  19. Zbychu, Rychu, wrzuć do Googla, pewnie inny też ktoś tu gra Kraby w Wiśle, niech pomyślę Robią tu - za ośmiorniczkę. ;) Dzięki za odcisk i oczywiście za wierszyk :) Pozdrawiam.
  20. pięknie dziękuję :) nie wiesz ile tracisz, świetne a właściwie niewyczerpalne źródło do żartów, limeryków, powiedzonek, sentencji ;))) Dzięki. jassneee, że podać :)))) Dzięki.
  21. Nie chciał obijać fal, gdzieś na Helu, wolał „za członka” być w PSL-u. I nic, że czasem w uszach aż chlupie, lecz w PSL-u już tkwi, już łupież. Każdego ranka gębę drze Rysiek: - Ja się zabiję! (śni coś o PiS-ie). Powtarzam: - Chłopie, nie masz wyboru i po raz szósty ściągam go z torów. Koło dwudziestej nastąpił przełom, dawny kolega flirt skończył z PO. Wszyscy się cieszą, że zmienił flankę, tymczasem, mamy koleżankę. Nad brzegiem Wisły jedzą dwa kraby cztery potężne tłuste żaby. I teraz zgadnij, kto kogo je - zaufaj prawdzie. Wprawdzie ktoś wie.
  22. Witaj Oxyvio, to prawda i nie, ale nie dyskutuję bo czytelnik ma zawsze rację :) Dziękuję, że jednak zajrzałaś, pozdrawiam.
  23. Witaj, miły wpis, a do Free Willy wrócę na końcu ;)) Oczywiście, że Jacek ma rację i ciekawe jest też to, że również miałem zamiar podać Picassa, jako najbardziej chyba wyrazisty przykład takiej transformacji, ale doszedłem do wniosku, że będzie za długo :)) Ale znam też przykłady w drugą stronę, gdzie dziecko w wieku między 4-6 lat potrafiło odgadywać w 100% kolory, które znajdowały się pod kilkoma warstwami różnych materiałów, łącznie z ołowiem. Po kilku latach bytności w szkole wszystkie nabyte nienaukowo umiejętności uległy dezaktywacji, łącznie z pewnością siebie. A teraz uwaga: Cała sprawa dotyczy psychotroniki, która uchodzi za domenę raczej magii niż nauki, a zdrowy rozsądek wskazuje, że np. przedmiot badań biologii submolekularnej lub fizyki nuklearnej albo wyspecjalizowanych dziedzin matematyki wydaje się przeciętnemu człowiekowi równie tajemniczy jak przedmiot zainteresowań psychotroniki. Dlaczego w takim razie biologia, fizyka i matematyka uchodzą za nauki niekwestionowane, a psychotronika bywa niekiedy określana szyderczym mianem magii? Może dlatego, że przez dłuższy czas ta ostatnia nie była wliczana do zespołu nauk zinstytucjonalizowanych. Gdy wreszcie ją nobilitowano, to wiadomość o tym fakcie pozostała jakby w ukryciu: badaniami psychotronicznymi zainteresowały się przede wszystkim instytucje pracujące na rzecz wojska. Chcesz coś więcej na ten temat spróbuj to: http://dobreksiazki.pl/od-magii-do-psychotroniki-stefanski-lech-emfazy,p10515,c Aha, miałem wrócić – masz niezłą pamięć Free Willy :)) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...