-
Postów
3 351 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
69
Treść opublikowana przez Berenika97
-
Niezaczęte - niedokończone
Berenika97 odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@ChristineBardzo dziękuję! Witaj na portalu! :)) @violettaBardzo dziękuję! Z pewnością. :) -
przestrzenie handlowe
Berenika97 odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Natuskaa Fajny jest ten kontrast między "kolejką" a "ciągłym przyjęciem towaru" – jedni są pożądani, inni po prostu... dostępni. Mechanizm działa w obie strony. Bardzo ciekawie to ujęłaś. -
Słowiańska pieśń wiedźmy
Berenika97 odpowiedział(a) na Whisper of loves rain utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Whisper of loves rainRozumiem to i doceniam. W sztuce rzadko dostrzegam kontrowersje, wolę doszukiwać się przesłania. Ale chciałam zaznaczyć, że tutaj nie piszę recenzji, tylko czasami opisuję swój odbiór tekstu, swoją interpretację. Czasami bardzo różniącą się od intencji autora. :))) Pozdrawiam. -
Divine Absence - Apocalypsis Ω
Berenika97 odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo się cieszę, oby Cię "tak nachodziło"nadal. :))) Ale ja nie jestem autorką takiego wiersza. Może chodziło Ci o innego autora albo o inny wiersz. :) Pozdrawiam serdecznie. -
Niezaczęte - niedokończone
Berenika97 odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Wędrowiec.1984 Bardzo dziękuję! Twój komentarz jest bardzo intrygujący. :)) @Alicja_Wysocka Dziękuję Ci z całego serca. Twoje słowa o myślach "nierozgarniętych", "półżywych, albo i mniej" brzmią jak przedłużenie wiersza. :) Dziękuję za pyszną herbatkę w pięknej filiżance. :) @Nata_Kruk Dziękuję Ci bardzo za te słowa – szczególnie za to piękne życzenie. Życzę Ci tego samego spokoju, który pozwala rzeczom dojrzeć do realizacji. :) @huzarc Dziękuję Ci za ten komentarz – czytając go, poczułam, że ktoś zobaczył w wierszu nie tylko to, co chciałam przekazać, ale też więcej. @Migrena Dziękuję Ci za ten komentarz – jestem nim głęboko poruszona i szczerze zaskoczona. Czytając Twoją analizę, miałam wrażenie, że ktoś otworzył przede mną mapy ukrytych ścieżek, których nie umiałam nazwać. To niezwykłe uczucie zobaczyć tak szeroki, filozoficzny kontekst. Twoje odniesienia do Arystotelesa, egzystencjalizmu, fenomenologii, hermeneutyki i taoizmu – to wszystko brzmi niesamowicie. Szczególnie poruszyło mnie to, co napisałeś o taoizmie i o tym łagodnym oczekiwaniu, aż rzeczy dojrzeją. Może właśnie w tym był sens tego wiersza. I dziękuję za te ostatnie zdania – znaczą dla mnie niezmiernie wiele. @Marek.zak1 Dziękuję Ci za ten komentarz – uwielbiam, jak łączysz w nim poetycką mądrość z życiową konkretnością.:) @Rafael Marius Bardzo dziękuję! Cieszę się, że spodobał Ci się ten pomysł. :))) @lena2_ Dziękuję Ci z całego serca! :) Twoje ciepłe słowa i te uśmiechy bardzo mnie rozgrzały. Serdeczności! :) @FaLcorN@KOBIETA@Simon Tracy@WochenSerdecznie dziękuję! -
Zapomniałam, czyli randkowanie po przejściach.
Berenika97 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 Samotność szepcze: "spróbuj jeszcze raz", ale ty wiesz już, że to nie ten czas. Bo można być na "tak" i jednocześnie "nie", czasem mądrzejsze jest po prostu trwać we mgle. -
@Nata_Kruk Twoja fraszka ma lekkość i wdzięk nocnych obserwacji – trochę humoru, trochę niepokoju, trochę poetyckiej gry z dźwiękami i cieniami. Szczególnie udane są momenty, w których zwyczajne odgłosy – komar, kocur, „zamki cienia” – stają się pretekstem do budowania nastroju. Końcówka z „nocUnem” dodaje nutę żartu i baśniowej groteski, co ładnie zamyka całość. A propos "nocUn " to nocny motyl? nocna ćma? - też pozostaję w niepewności. :)))
-
@KOBIETA To piękny, zmysłowy wiersz pełen tęsknoty i metafor natury. Jest w tym wierszu coś ulotnego (nie tylko wiatr :) i jednocześnie namiętnego.
-
liryka o smaku mięty
Berenika97 odpowiedział(a) na MIROSŁAW C. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@MIROSŁAW C. To piękny, delikatny wiersz, pełen subtelnych obrazów i wrażliwości na świat. Uwiodła mnie ta "codzienność o smaku mięty" – to świeże połączenie zmysłów. Jest w tym wierszu oddech, cisza między słowami. Nie forsujesz znaczeń, pozwalasz im unosić się jak ten puch dmuchawców. -
Divine Absence - Apocalypsis Ω
Berenika97 odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Twój wiersz ma odwagę być w miejscu, gdzie niebo się zawala, i nie odwracać wzroku. Boska nieobecności nie jest karą, ale nocą nauczającą nas zapalać światło od środka. To teologia negatywna zapisana językiem ran i popiołu. Najbardziej porusza mnie w tym wierszu moment przełomu – kiedy cisza pęka „jak szyba uderzona sercem". Bo cały ten tekst zmierza właśnie tam - do punktu, gdzie pytanie „Gdzie jesteś?" staje się aktem stwórczym. Gdzie nicość nie jest końcem, ale miejscem, z którego może się narodzić nowe światło. A światło rodzi się w ranach, wiara w epoce nieobecności Boga jest trudniejsza, ale może właśnie dlatego – prawdziwsza. Dużo jest tu niezwykłych obrazów - one czynią ten tekst niesamowitym. -
Horyzont odosobnienia
Berenika97 odpowiedział(a) na Simon Tracy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Simon Tracy Ten wiersz jest jak to przejmujący krzyk rozpaczy i osamotnienia. Ma w sobie autentyczny ból, który przekłada się na mocne obrazy. Kontrast między "ludzkimi" marzeniami a twoim pragnieniem ciszy działa mocno - pokazujesz siebie jako kogoś fundamentalnie innego. Kończysz całkowitą rezygnacją i obrazem wiecznego potępienia - to zabrzmiało groźnie. -
jeśli to w tobie nie wrzeszczy
Berenika97 odpowiedział(a) na P.Mgieł utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@P.Mgieł To, co napisałeś, jest prawdziwe – ale nie dla wszystkich. Istnieją różne prawdy o pisaniu. Ta jest dla tych, którzy piszą, bo muszą. Dla tych, dla których pisanie to nie przyjemność, ale konieczność. Świetny wiersz! -
Ważne jest, jak się zaczyna. A jeśli początek przychodzi za wcześnie, w pół westchnieniu, w pół milczeniu — gdy nie ma jeszcze komu go usłyszeć? Gdzie trafiają niewypowiedziane słowa, co drżą na krawędzi języka, lecz wstydzą się zapaść w ciszę? Czy leżą w poczekalni zamiarów, poukładane obok planów odłożonych „na jutro”, które tak bardzo nie chciało nadejść? Może jest pokój pełen niedopisanych końcówek, półobrotów myśli, kroków, których nikt nie postawił — a jednak wydeptały własny kurz. Czasem myślę, że warto wziąć w dłonie taki niegotowy moment, przytulić go jak spłoszoną jaskółkę i poczekać, aż odważy się wzlecieć. Bo są początki, które trwają całe życie, i końce, które nigdy nie przyjdą, jeśli nie odważymy się nadać im imienia.
-
Zaniesiony do grobu
Berenika97 odpowiedział(a) na Simon Tracy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Simon Tracy To prawda. Poe uważał, że śmierć pięknej kobiety łączy w sobie piękno i melancholię - dwa elementy, które jego zdaniem są istotą poezji. To dlatego ten motyw pojawia się w "Kruku", "Ligei" czy "Portrecie owalnym" i w wielu innych jego tekstach. . Romantyzm traktował kobiety raczej jako symbole i muzy niż pełnoprawne postaci. Ale dzisiaj taka estetyzacja kobiecej śmierci budzi sporo kontrowersji. -
@Nata_KrukBardzo dziękuję! Piękne, wzruszające słowa w Twoim komentarzu, biorę je do serca. @KOBIETABardzo dziękuję!
-
@huzarc Ten wiersz to przenikliwa, gorzka diagnoza komunizmu jako systemu opartego na fasadzie, przemocy i cynizmie. Zamienił życie w grę pozorów zakończoną egzekucją. Mocny i bardzo sugestywny.
-
@lena2_ To piękny i szczery wiersz - modlitwa, pełen głębokiej wiary i ludzkiej wrażliwości. Szczególnie ujęło mnie to "przez szeptane pacierze" na początku - ta intymność, cichość modlitwy.
-
Echo znad samotnych pni
Berenika97 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Wędrowiec.1984 Wiersz ma w sobie coś z romantycznej wizji przeszłości. Zakończenie - z druidami, którzy "cicho śnią" - brzmi jak pogodzenie się z tym, że pewna wiedza, pewien sposób rozumienia świata odszedł bezpowrotnie. Ale czy na pewno? -
chłop i baba pozdychali erekcjato
Berenika97 odpowiedział(a) na hania kluseczka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@hania kluseczkaŚwietny! Zastanawiałam się, co będzie na końcu. Nic nie wymyśliłam - babki z piasku rozbroiły mnie. :)) -
@KOBIETA To piękny, zmysłowy wiersz pełen intymności i tęsknoty. Pięknie oddajesz tę delikatną granicę między rzeczywistością a snem, między samotnością a bliskością. Szczególnie poruszające są wersy o "kruchej pewności" i pytanie, czy to już sen - to uczucie zawieszenia między jawą a marzeniem - niezwykle sugestywnie pokazane.
-
@Migrena Ależ dzika energia! I wszystko dzieje się między ludźmi w przestrzeni miejskiej, gdy cały świat znika oprócz drugiej osoby. Jest tu chłód miasta i gorąc ciał, napięcie , lęk i pożądanie. Dopamina i brak sentymentalizmu - niezłe! :) Uziemiłeś ten tekst, dałeś mu dużo wiarygodnej cielesności. Najbardziej podoba mi się ta siła kinetyczna. Te powtórzenia "jeszcze" pod koniec tworzą efekt narastania, zadyszki, niemożności zatrzymania – to działa. Rytm jest niemal fizjologiczny, naśladuje puls, oddech, ruch ciał. Poćwiczę na nim szybkie czytanie i dykcję :) Bardzo dobry!
-
@infelia Przeczytałam Twój wiersz z przyjemnością i uśmiechem. Humorystyczna opowieść o zimnie w domu i relacji pary, to mieszanina czułości, narzekania i autoironii — bardzo rodzinna atmosfera. :)))
-
@LeszczymDokładnie tak! :)))
-
Zaniesiony do grobu
Berenika97 odpowiedział(a) na Simon Tracy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Simon Tracy Bardzo ciekawy tekst. Połączyłeś gotycki horror ze spojrzeniem na toksyczną, obsesyjną miłość i jej niszczycielskie skutki. Świetne jest zakończenie - żona powraca w postaci kruka, który wyrwała zabójcy serce. To symbol - kobieta, którą zamknął w śmierci, znajduje się poza jego kontrolą. Bardzo mi się podoba. -
dla CIEBIE **
Berenika97 odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Napisałaś wiersz pełen duchowej intensywności i czułości zarazem. Zdajesz sobie sprawę ze swojej słabości — ale właśnie dlatego wyrasta przepełniona wiarą modlitwa. To poddanie się, które jednocześnie jest triumfem ducha. Ostatnia strofa — zwłaszcza to "Tobą oddycham" — ma siłę przemiany. Cały wysiłek wcześniej opisywany prowadzi do oddychania tym, co umiłowane. Masz dar wyrażenia tego, co zwykle pozostaje niewyartykułowane — tej granicy, gdzie rozpacz przechodzi w wiarę, a słabość staje się siłą. Przepiękny tekst. :)- 33 odpowiedzi
-
1