-
Postów
2 304 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Pan Ropuch
-
Ciekawa filozofia na życie i do życia. Sama przyzwoitość choćby przyzwoitki ma już dawno swój peak za sobą. Napisałbym, że zupełnie nie zgadzam się z tym, że człowiek stworzył Boga i wszedłbym w tą dyskusję jak nóż w masło, ale resztki przyzwoitości skutecznie mnie powstrzymują. Amen Pozdrawiam Pan Ropuch
-
każdy kij ma dwa końce
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Dzięki za myśli i dopatrzenie się rymu odległego w samym tekście. Zabawiłem się można by powiedzieć z samym Syzyfem czy jego daremny wysiłek, przekleństwo i kara mogłyby się stać, czymś za czym zatęskni czy też raptownie on sam mógłby stwierdzić, że to dawało mu sens i było motorem jego życia. Co takiego musiałoby się wydarzyć zaraz po. Daleko nie musiałem odpłynąć w swoich konkluzjach by dobić do upragnionego portu. Filozofia przez swoją pokrętność i przewrotność nie może się znudzić. Czy Herkules był aż tak bardzo bohaterski ukańczając dwanaście prac, które z nazwy były prawie niemożliwe? Pokonać samo prawie nie brzmi tak dobrze jak samo niemożliwe... Pozdrawiam Pan Ropuch -
spotkałem w barze Syzyfa przechylał szklanicę za szklanicą barman mówił o nim Pan S. majestatyczny posąg greckiego boga pustka z jego oczu sprawiała że nikt nie śmiał krzyżować z nim wzroku tak po prostu zostać w niej i utonąć pewnego razu gdy słaniał się na nogach jak dziecię wzbudzając raz po raz politowanie zakrzyknął wniebogłosy zrobiłem to w końcu dosięgnąłem szczytu wbrew klątwom nieskończenia trwogom oddałbym dzisiaj wszystko za jeszcze jeden... ... kamień na drogę
-
Pokolenie ctrl+alt+del
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Igor Osterberg aliceD utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Igor Osterberg aliceD Do tego jednej głowy już nie starcza, mógłbym napisać drugie, trzecie i czwarte tyle - spostrzeżeń i spostrzeżątek ale dobrze jest po prostu wziąć od tego jeden głębszy oddech :) Bardzo lubię takie pisanie.. ciekawe czemu... :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch- 9 odpowiedzi
-
1
-
- odrzucenie
- przetrwanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Proszę nie śmiać się z rysunku ;)
Pan Ropuch odpowiedział(a) na A-typowa-b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@A-typowa-b Kajałem się za niespotykany w moim wykonaniu brak refleksu i mimo iż byłem jednym z pierwszysch co chciał podsercować to stałem się jednym z ostatnich :) Wszystkiemu winne ropusze gapiostwo :) Pozdrawiam Pan Ropuch -
lasagna wersja ze szpinakiem liryka wersja rozbudowana dziewczyna siada z chłopakiem wena i poeta historia znana do stołu ach jak smakuje dobrze siedzą razem słowo smakują nie szczędzą spojrzeń szczodrze rym za rymem wypróbowują i czule ona pyta już całkiem gotowa ona pyta już całkiem gotowa czy w sosie była gałka muszkatołowa czy w wierszu wątku osnowa miła ma gałki ja nie sypię do beszamelu tego jest - gdybym tylko i potrafił dodaję za to szczyptę - kminu rzymskiego dodałbym - ot tak to sprawił szybko wstała od stołu wielce oburzona szybko porzuciła mnie oburzona nie będę już twoja luba ani narzeczona nie będę ci wierna przyrzeczona zapomnij miły jeśli tak kiepsko gotujesz zapomnij o mnie kiepsko piszesz nie myśl że mnie do swawoli sprowokujesz zbyt prędko ode mnie bastujesz sos beszamelowy tylko jeden mi smakuje znudziła mnie nasza nud zabawa bez gałki ani rusz ani do łoża nie wpakujesz nie przywołuj kiedy mowa-trawa choćby na siłę choćby i z przemocą nie pomogę choćby i z przemocą wracam więc na włości teraz późną nocą choćby sto próśb usta wybełgocą tobie miły radzę naucz się gotować tobie radzę ćwicz co dzień pisanie jeśli nieba panny zechcesz zasmakować a najlepiej weź się za abdykowanie ............................................................. bez gałki muszkatołowej do beszamelu bez weny nieskazitelnej do tworzenia zapamiętaj raz na zawsze młody kucharczyku zapamiętaj raz na zawsze młody pisarczyku obudzisz się nazajutrz sam z ręką w nocniku zestawisz wyrazy aż w grafomańkim szyku
-
Julko znad Biurka fajnie, że maszerujesz, a nawet manifestujesz, a zdecydwoanie najfajniej, że o tym wszystkim piszesz. Dziś coraz bardziej wierzę, że młode pokolenie dokona przełomu i odwróci ten trend wyniszczenia. Że przestaną jadać w złotych łukach, a a nawet jeśli od czasu do czasu to i tak w końcu ta droga od stolika do kosza skróci się im w oczach na tyle, że trafią z pozostałościami do kosza. Że ubrania i buty będą nosić bez polimerów i niekoniecznie firmowe - z łyżwą czy bez, które szyją im chińskie dzieci, że zrozumieją że ekologia skomercjalizowana i konsumpcyjna (koszt ekologiczny bawełnianej torby na zakupy tzw. "szmacianki" zwraca się po 2000 użyć, niebieskiej poczciwej foliówki po 1 użyciu) to kolejna odnóżka maszynki kapitalizmu tak samo jak online dating. Bo okazuje się już za chwilkę, że spalinowiec bez kataliztora i silnikiem V6 będzie bardziej ekologiczny i biodegradalny niż IFon Pro Max 20. Btw. gdyby wyłączyć wszystkie kominy co spalają węgiel za pomocą czaru czyli teraz to temperatura wzrosłaby o prawie 2 stopnie w przeciągu roku (wszystkiemu winna siarka) czyli to nie tylko CO2, ale głównie METAN i inne gazy są odpowiedzialne za wzrost. Pozdrawiam Pan Ropuch
-
Proszę nie śmiać się z rysunku ;)
Pan Ropuch odpowiedział(a) na A-typowa-b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@A-typowa-b Za rysunek i za wiersz, dawno temu to powinienem uczynić. Kajam się i Pozdrawiam Pan Ropuch -
Patrzę na Rosettę Stone i myślę sobie czy tym razem natchnie mnie by nie czytać Twojego wiersza jak zmysłowy dotyk tj. erotyk :D Niestety! Dziś nawet mi nie starcza wyobraźni by to uczynić... za każdym odczytem rozpływam się coraz bardziej Pozdrawiam Pan Ropuch
- 32 odpowiedzi
-
kto kpi z przeznaczenia ten kpi nie ostatni
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Czarek Płatak Cholernie miło mi się zrobiło po Twoim komentarzu Czarku, Piona! A od siebie dodam - E tam! już się piszą następne. Pozdrawiam serdecznie Pan Ropuch -
kto kpi z przeznaczenia ten kpi nie ostatni
Pan Ropuch opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pamiętam mówiłaś mi po przejściach po wpierw razem i kilka nie razem - tak działa zauroczenie zakochać się permanentnie spojrzeniem po ślub grób dziatki i dom nie sposób myślałem że sprawię by było odwrotnie - nie sprawiłem... zostawiłem gołebicę gotową do lotu w autobusie linii 515 dziś nie ma to już znaczenia tani kawalarz kiepskich żartów przecież wybór za chwilę będzie ten sam reszta to tylko kąt nachylenia bądź zmienna pomyślałem raz jeszcze tylko dlaczego mi się już nie uśmiecha -
jako zawodowy drążyciel z czasem przestałem po wtóre drążyć tematy które wydrążyłem do samego sedna dziś doceniam coraz bardziej nie drążenie wcale nic tylko ślizgam się po powierzchni jak panczenista
-
gdybyś Mała chciała południowca choćby Alladyna stałbym się brodaczem grałbym na okarynach na porost włosów kremem smarowałbym torso jak szejk diamentowy miałbym uśmiech i szastał forsą drapieżne spojrzenie ćwiczyłbym już od rana bałabyś się mnie gorączkując z zakochania mówiłabyś tylko nie zjedz mnie mój rosomaku a ja bym obłapiał ciebie choćby na hamaku byłabyś Mała kotką na poddaszu lecz średnio wolną jak piskliwa mysz siedziałabyś tylko pod miotłą bo widzisz gra w kurtyzanę i sułtana niesie konsekwencje i wolności bana zanim znowu zechcesz południowca Mała wpierw pomiarkuj co ty z tego będziesz miała
-
awatar awatarowi wilkiem...
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk ten enter też nie dawał mi spokoju :) chyba szukałem potwierdzenia i je dostałem :D Dzięki i pozdrawiam Pan Ropuch -
@Natalka16 wiesz ja od czasu do czasu jestem szczególantem, a temat gór wysokich już podejmowałem. Nic nas tak pogodzić nie może jak piosenka i ten przepiękny klasyk :D :D :D Pozdrawiam Pan Ropuch
-
@Natalka16 Aż prosi się o użycie związku frazeologicznego dotyczącego tego wypadku to jest "zerwana lina" gdyby nie ona to pewnie i Pawłowski by z tej góry już nie wrócił. A tak wypadek dotyczył tylko Pana Jerzego i dzięki świadectwu Pana Ryszarda wiemy jak i kiedy do niego doszło. Pozdrawiam Pan Ropuch
-
awatar awatarowi wilkiem...
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Mówisz masz :) :) :) Pozdrawiam Pan Ropuch -
Dlaczego boimy się wiedźm
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marcin Krzysica a jeśli wiedźma co urok rzuca ma za grosz powabu ani wdzięk ją wzrusza ot zywkła Hogata parchata z trzysta wiosen na karku kurzajkami na twarzy znaczy wszystkie masywy świata a jeśli wiedźma flirtuje z tym co w tobie najgorsze i złe w tym wszystkim dla korzyści swej rachuj wtedy bratku szybko czy wolisz patrzeć w oczy jak ciele czy nogi brać za pas - tego za wiele bać się wiedźmy-nie boję nie w głowie mi też takie podboje ani urok czy przygryzione palce czarny to obyczaj czarne to hulańce niech w obroty weźmie ją bazyliszek będą gody rodem u modliszek temu zrozum gdy mówię - wiedźmom pas boję się ich i basta czyli szast-prast! -
awatar awatarowi wilkiem...
Pan Ropuch opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wracam do siebie nie podróżowałem mimo to oddaliłem się na niemiłość **************** miarą awatara mierzy awatar - człowieka po tonach klikbajtów próbujesz mu wierzyć prawdziwie płakał prawdziwie był zdewastowany... praw... pukot stukot wstumilionową szybkę a jutro wesele w dwudziestoczterogodzinnych interwałach skrajnych emocji życie już odmierza (się) zupełnie jak w teledysku czy filmie a cała reszta w cieniu cienia życie do życia przyspawa pustka podchodzi pierwsza zostaje na dłużej niezauważona ******************** dziś odmierz długość kroku następny i następny postaw nie patrz za siebie tam gdzie zawsze byłeś wróć do siebie -
Dlaczego boimy się wiedźm
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Michał_78 Ja niestety jestem zupełnie po drugiej stronie jeśli chodzi o strach, boję się jak diabli a nawet bardziej bo czasem i on był tylko na ich usługach. Nasze Portalowe Wiedźmy-Szeptuchy-Wieszczki-Znachorki-Wyrocznie to zupełnie inna historia :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch -
anatomia serc
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Michał_78 O wilku mowa :) To jest nas już trzech :) Pozdrawiam Pan Ropuch -
@Nata_Kruk Dzięki wielkie, poprawiam :) Pozdrawiam z polotem ;) Pan Ropuch
-
nie wylewam się ani nie odbijam wchodzę potem przeważnie znikam naburmuszony kot bez polotu mógłbym poszukać ciepłego kąta tak zostać nawet nie drgnąć przynajmniej wiem jak to robią koty te naburmuszone i bez polotu nie datuję wierszy ani miejsc upłynniam wspomnienia-zdarzenia mapuję ścieżki w pryzmacie czasu jak tatuaże nader często gubiąc port i statek oczy przechodnia lepiej być nie może poezja wymknie się każdej wyobraźni *** chciałbyś więcej zamknij oczy zobacz naburmuszonego kota bez polotu co nawet nie drgnie
-
@jan_komułzykant subtelnie i celnie. Nie trzeba nic więcej, a utwór przywołał kilka wspomnień i przede wszystkim jeszcze jeden utwór. Pozwolę sobie odbić piłeczkę muzycznie kto wie czy i to będzie w stanie cokolwiek przywołać... Pozdrawiam Pan Ropuch
-
anatomia serc
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Michał_78 To jest nas już tutaj conajmniej trzech :) Zgaduj zgadula kto jest tym trzecim, bo póki co ujawniać nie będę :) Pozdrawiam Pan Ropuch