-
Postów
4 287 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez Deonix_
-
Wyjście/To leave or to live?
Deonix_ odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Witaj Aniu :) Dotykasz drażliwej kwestii :) Uświadomiłaś mi właśnie, że w ostatniej zwrotce mam (z wyjątkiem ostatniego wersu) 12 sylab. Z tym że, to chwilowe zwolnienie tempa nawet mi pasuje, gdybym zrobiła z tej strofy tak jak proponujesz - jedenastkę - mam wrażenie, że mogłoby to być zbyt trajkotliwe, katarynkowe :) Chociaż to "biegną" , które Duszka mi już zaproponowała, mnie kusi znaczeniowo poniekąd, ale wtedy trza by wszystko wyrównywać, a np. zaczęcie drugiego wersu od "na ich" tak jakoś nieszczególnie mi pasuje, a pomysłów innych na razie nie mam... W ogóle to pierwotnie miał być sonet, ale się posypał, zakończenie nie chciało mi się zamknąć w tercyny, a chciałam je jakoś uratować, nie zarżnąć zachwianiami rytmicznymi i zmianą sensu... No i wyszło, co wyszło :) Zastanawiam się jeszcze nad zrobieniem z tego wersji alternatywnej, gdzie będzie od góry do dołu strofa saficka. Tylko, no znowu nie wiem, jakby to wyszło i nawet nie bardzo mam czas się w to bawić... Więc może na razie niech to sobie wszystko lepiej leży spokojnie :))) Co do tytułu, to cieszę się, że tak uważasz, ale jeśli chodzi o ich nadawanie, to jestem minimalistką, chcę prosto,krótko i celnie, a tu nie potrafię wybrać jednego z tych łamanych... I generalnie nie lubię obcojęzyczniaków, ale tutaj "czysto po polsku", mam wrażenie, nie oddałoby wszystkiego... Ech, no nic, chyba się muszę jeszcze z tym przespać parokroć :) Dzięki za miły komentarz i próbę pomocy :))) Pozdrawiam również, D. Alu, Takie pochwały przeczytać od Ciebie to prawdziwy zaszczyt :))) Dziękuję pięknie a życzenia Podmiotom przekażę :) Serdeczności :) D. O, to jest bardzo interesująca i trafna interpretacja, choć przyznam szczerze, że kołatał mi się po głowie bardziej przemysłowy niż naturalny katastrofizm. Ale bardzo się ucieszyłam, gdy przeczytałam, że mój wiersz nasunął Ci takie skojarzenia :) Dziękuję serdecznie i pozdrowienia łączę, D. -
Wyjście/To leave or to live?
Deonix_ odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Duszko, dziękuję za wnikliwe podejście do tematu. Co do propozycji zmiany czasu- pomyślę, bo tutaj jest coś na rzeczy. Natomiast co do trzeciej zwrotki - wiesz, że lubię opisy. Choć doradzano mi tu niejednokrotnie (wcale nie mówię, że niesłusznie) żeby nie przetreściowywać, bo pióro mi skręca w krótką formę, to nie umiem całkowicie porzucić swojej potrzeby dokładnego obrazowania i bawienia się jezykiem. I chyba jednak nie chcę ? Dzięki raz jeszcze, że z taką gorliwością podeszłaś do mojego tekstu i cokolwiek Ci się w nim spodobało. Też serdecznie ? P.S. Najbardziej póki co uwiera mnie tytuł... -
@Znienawidzony Dlatego, że jest to, jak sądzę - Twój wiersz. Tytuły cudzych tekstów pisze się w ten sposób. Przy publikowaniu swoich tekstów cudzysłowu używa się jedynie, gdy tytuł jest cytatem lub ma charakter ironiczny. A tutaj nic na to nie wskazuje.
-
Wyjście/To leave or to live?
Deonix_ odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję Iwon :) A mnie się on zdaje taki, taki jakiś nie teges... :) Pozdrawiam również, D. -
O! To jest zgrabny, miniaturowy, niepozbawiony warstwy fizycznej erotyk :) Ale cudzysłów w tytule do wywalenia :)))))))))) Pozdrawiam, D.
-
tajne miejsca
Deonix_ odpowiedział(a) na Wojciech Bieluń -Targosz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O, ile to się nieraz człowiek musi naszukać, żeby interesujący wiersz znaleźć :) Bardzo dobra miniatura :) Prosta i celna, ale banałem nie trąca ;) Pozdrawiam, D. -
czarnym welurem płynie niebo wzdłużnie kręcą się szaroperłowe rozmazy niknie za linią rdzawa kreska spaleń gdzie gwoździk biały wskazuje południe ołów śródniebny wtłacza się w kałuże toksycznym tchnieniem miasta liżąc zgliszcza dymne wyziewy z paliw rakotwórczych tulą kłębami romantyczną przystań ołów zastygnął wreszcie w bryłę z węglem przelśniewa jeszcze blaskiem ciężkostałym trującą lepkość zostawiwszy w parze wcisnął się w nieba karbonowe ciało para zakochanych rozkleiła usta czując na językach ostrą gorycz smoły biegną w głąb miasta szukając wytchnienia czyściej i milej mają przecież w domu
-
Nadpalone skrzydła
Deonix_ odpowiedział(a) na Anthony2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z tym się nie zgadzam, dla mnie zawsze trzeba uważać, rozumiem, że to takie przybliżenie do narracji "jeśli masz wielki cel i marzenia, zrób wszystko, żeby osiągnąć sukces i nie zważaj na przeciwności", ale mimo wszystko uważam, że te przeciwności warto czasem wziąć pod uwagę. Z myślą zawartą tutaj się zgadzam, jednakże osobiście napisałabym "widać" a nie "widzą", bo pojawiają nam się tutaj jacyś oni, jakby z zewnątrz, a ja mam wrażenie, że tymi widzącymi powinni być przede ci, którzy wstają po upadku. Oprócz tego, co powyżej, uważam, że wiersz jest nośny, patetyczny ale majestatyczny, tzn. ten patos nie jest niewłaściwy w moim odczuciu. Ciekawy język wypowiedzi, celne, obrazowe metafory. Pozdrawiam :) D. -
Płakać chcę w twoich ramionach
Deonix_ odpowiedział(a) na Katarzyna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ojej, chyba będę musiała Peelkę przytulić w komentarzu ? W tytule i treści: "chcę" i "poczuję" do poprawki. O samym wierszu niewiele miłego mogę niestety powiedzieć, nie jest on odkrywczy, nowatorski, oryginalny ani jakkolwiek nadzwyczajny i technicznie wycyrklowany, ale mnie rozczulił. Pozdrawiam i łączę uściski dla Peelki, D. -
Tęcza nad Budapesztem
Deonix_ odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz bardziej kolorowy od zdjęcia ? Trochę drażni mnie to "lub-lub" blisko siebie i mam wrażenie, że gdzieniegdzie rytm się sypie. Choć tęczową widokówką z Budapesztu jestem szczerze oczarowana ? Pozdrawiam serdecznie, D. -
Dobry wiersz, przemyślany konstrukcyjnie, z głęboką i mocną puentą. Plusuję. I pozdrawiam, D.
-
O marzeniach
Deonix_ odpowiedział(a) na Znienawidzony utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Waldemarze, pozwól, że się nie zgodzę. Czasami rzeczywiście nie mogą, bo np. stan zdrowia i okoliczności im na to nie pozwalają. I mówienie o tym, że na pewno mogą, tylko nie chcą i nie wierzą w realizację marzeń jest - w moim odczuciu - krzywdzące. Ale to mój pogląd. Pozdrawiam, D. -
Interesujący utwór, z głęboką treścią, mistycyzmem, kosmologią i trafiającym do mnie klimatem wypowiedzi. Podoba się, choć troszkę sporo tu metafor, które już "gdzieś widziałam". Pozdrawiam z uśmiechem, D.
-
O marzeniach
Deonix_ odpowiedział(a) na Znienawidzony utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się wypuszczanie pyłku marzeń ze szczypty, ciekawa metafora. Ale z przekazem mi jakoś nie po drodze. Owszem, wyindywidualizowanie się dużo daje, upór w dążeniu do celu również. Jednak, niestety lub stety- spełnianie marzeń wymaga bardzo często wiele pracy i nie można zdawać się tu jedynie na los, a i zniechęcić się przy tym można, stąd tak wielu ludzi później możemy znaleźć wśród tych, którzy nie mogą. Jeszcze jedna uwaga - jeśli to wszystko nie jest ironią, to cudzysłów w tytule bym sobie odpuściła. Pozdrawiam, D. -
Klęska urodzaju
Deonix_ odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czytam sobie tę ilustrację toksycznego nadmiaru i z mieszanymi uczuciami przyznaję, że pasuje ona również do mojego życia. Zakochałam się w tych przerzutniach ? Szacun ? Kłaniam się, D. -
Esencjonalny, smutny w wymowie wiersz. Z Peelem może nie utożsamiam się do końca, ale po części pewnie tak. Dlatego muszę tu ślad po sobie zostawić. Pozdrawiam z zachwytem (choć to może brzmi trochę niewłaściwe biorąc pod uwagę sytuację liryczną) i niemałym uznaniem, D.
-
O, bardzo ciekawy wiersz. Czasami wszyscy chcemy się wyrwać z tego co "ludzkie", bo nas ogranicza, choć... to co ogranicza też jest potrzebne, wady też mogą być zaletami, a nauka na błędach ma niepodważalną wartość. Ale dzisiaj bardzo rozumiem Peelkę. Bo moja ułomność ludzka dała mi się dziś we znaki wybitnie i dobitnie. Pozdrawiam przyjaźnie, D.
-
Podobnie jak Wędrowiec, na początku nie rozumiałam puenty, choć czytając czułam, że mam przed sobą dobry wiersz. Wszystkiemu chyba winna interpunkcja, gdyby nie było kropki po "dziecku", automatem sprzerzutkowałoby mi się. Fajnie napisane ? Pozdrawiam, D.
-
Jak dla mnie interesujący wiersz, bez zastrzeżeń. Przez opis na wstępie spodziewałam się błędów, ale ich tu nie dostrzegam ? Wiersz jest pełen oksymoronów, antytez, sprzeczności, ale to dobrze, bo właśnie tutaj są one potrzebne do oddania nastroju. Jest tu też sporo ciekawych metafor i innych środków ekspresji. Podoba mi się ? I miło mi pozdrowić Imienniczkę ? D.
-
O, jaki fajny wiersz! I smakowity! Nadałaś tytuł "zmyślątko", więc przypuszczam, że nas tu okłamujesz perfidnie i to nieprawda, że nie umiesz gotować, chcesz tylko, byśmy na wierszach poprzestali ?? I w sumie dobrze, bo takimi jak ten, to można się najeść do syta ? Pozdrawiam delektując się, D. @Wędrowiec.1984 Narobiłeś mi ochoty na ten szpinaczek ?
-
Dobry wiersz, bliska mi tematyka. Choć: dziabnęło mnie i jestem zmieszana, bowiem ruchy antyszczepionkowe moim zdaniem za bardzo się rozpanoszyły i wzbraniam się jak tylko mogę, by punktów zaczepienia do dyskusji o ich "racjach" nie dawać. Pozdrawiam :) D.
-
A, to jednak trafiłam ?
-
Podoba mi się, bez okrajania, łapiesz czytelnika na wędkę pytaniami, nie chce się odchodzić. "Pustynne ziele" skradło mi serce. W ostatnim wersie może tylko pacnęłabym enter przed "Miłości", żeby był element zaskoczenia i przeniesienie do innego wymiaru. Ale to tyle ? Zastanawiam się jeszcze, dlaczego tekst jest pomarańczowy, czyżby jakieś nawiązanie do piasku pustyni ludzkich serc? Coś mi się zdaje, że jednak pojechałam za daleko ? Pozdrawiam z uśmiechem, D.
-
Czyli co, sprzeciwiasz się głosowaniu przez publiczność? Czy jak? Bo na moje może istnieć też ruchome, trzyosobowe jury, ze składem zmienianym powiedzmy co kwartał. Zresztą podtrzymuję, że najlepsze byłoby zaistnienie dwóch ścieżek głosowań.
-
Jeśli zgłaszane byłyby nowe, niepublikowane wcześniej utwory, dane autorów i oceny byłyby tajne, to, wg mnie, wynik mógłby być zaskakujący. Ale to moje postrzeganie sprawy ? Dwa serduszka powiadasz? No, to już by było szaleństwo totalne ?