-
Postów
3 860 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez Deonix_
-
Na szczęście nie jestem peelką :) I też kocham życie :) Wielkie dzięki za wpis, Samm :)) Pozdrowienia serdeczne :) D.
- 26 odpowiedzi
-
- zawieszenie
- życie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ciekawie na to spojrzałaś i w dużej mierze mogę się z Tobą zgodzić. Sarkazm - jak najbardziej. Wściekłość też, ale przede wszystkim - przerażenie. Nie nakreśliłam sytuacji, chciałam dać czytelnikowi pewną swobodę, więc i ekowymiar ma tu rację bytu, zwłaszcza jeśli chodzi o poczucie bezpieczeństwa związane z rodzimym środowiskiem. Podoba mi się Twój tok myślenia :) Wielkie dzięki za pochylenie się nad tekstem :) Pozdrawiam :)) D.
- 26 odpowiedzi
-
- zawieszenie
- życie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A tam lunie deszczem żalu
Deonix_ odpowiedział(a) na Mirosław_Zapała utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz :) Fajnie napisany, ciekawy obraz, metafory też interesujące. Jedno mnie drażni: trochę przydużo tych powtórzeń dla mnie, można by spróbować czymś zastąpić, co powiesz na: To cudze lokum Zbudowane z wiary w nieprawdę ? Jeszcze tę "nieprawdę" można by zastąpić jakimś synonimem, ale nie mam pomysłu :) Plus, tak na marginesie - generalnie nie sprzeciwiam się zbytnio powtórzeniom, lubię precyzję i merytoryczność tekstów, ale tu trochę było dla mnie za gęsto :) Oczywiście tylko proponuję, nie narzucam się :)) Pozdrawiam :) -
25 minut temu, Marlett napisała: Właściwie wiersze można pisać o wszystkim :) PL zawiesił się na prawej ręce? - na to wygląda. Tymczasem tyle dedukcji :) PozdrawiaM. ------------------------------- A kto go tam wie :D Dzięki Marlett :) Pozdrawiam :)
- 26 odpowiedzi
-
- zawieszenie
- życie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zgadza się, nic nadzwyczajnego :) Samo życie :) Pozdrawiam :)
- 26 odpowiedzi
-
- zawieszenie
- życie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
I niech ta niepewność zostanie :) Dzięki za przeczytanie :)) Pozdrowionka :)
- 26 odpowiedzi
-
- zawieszenie
- życie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobra mini. Choć punkt widzenia mam bardzo zbliżony do Ani, drzewa bywają niebezpieczne i nie można tego lekceważyć. Ale też żal mi bardzo wycinanych drzew, zwłaszcza jeśli to jest jedynie czyjeś bezsensowne widzimisię. Więc rozumiem i doceniam przekaz tej bardzo celnej miniaturki. Sama się wściekam, gdy jestem widzę niepotrzebną wycinkę. Akurat wierzby są niesamowite, potrafią wypuścić zieleń z surowej deski wsadzonej w ziemię. Jeśli ocalały korzenie, to jeszcze nie jest beznadziejnie. Aczkolwiek większość organizmów zamieszkujących to drzewo najpewniej została unicestwiona :( Pozdrowienia, D.
-
ujrzałam przepaść tak głęboką że trudniej ją objąć słowami niż poczuć i wtedy zdjęło mnie zimno i poczułam kwaskową cierpkość wstęgi smrodu ciepłego stolca płynącego wzdłuż lewej nogi
- 26 odpowiedzi
-
6
-
- zawieszenie
- życie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Układ scalony
Deonix_ odpowiedział(a) na Gregorio Artifilio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Takie krótkie, a takie piękne i pomysłowe :) Jak dla mnie te 5 wersów przed "O" mogłoby stanowić osobny utwór, co nie znaczy, że reszta jest bezsensowna :) Pozdrowienia najszczersze :) D. -
Ależ to jest świetne! :) Niektórych wierszy to Ci normalnie zazdroszczę ;) Choć miałabym drobną uwagę: osobiście chlapnęłabym jeszcze jeden enter po "granicami", co prawda tekst może być przez to trochę zbyt kolumnowy w wizualnym odbiorze czytelników, ale dla mnie miałoby to sens, spotęgowałoby napięcie, uderzenie puenty stałoby się przez to mocniejsze. Ale to tyle mojego :) Serdecznie :)
-
Również :)
-
Wybrzmiało to trochę inaczej, ale skoro już okazałaś skruchę, to nie będziesz u mnie na czarnej liście :) Wrażliwość to jedna z głównych cech artystów (w tym poetów), cóż poradzić :)
-
Nie jestem ładna :(
Deonix_ odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A chociażby :) -
Nie jestem ładna :(
Deonix_ odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakoś mi się cały ten wers nie komponuje z resztą zwrotki. Wolę sobie czytać "jest szarej myszki wielkim marzeniem". Podoba mi się treść wiersza, ukazany w nim problem, choć nie zbyt lubię taki styl wypowiedzi. Tutaj początkowo robię sobie inwersję wyrównawczą "sensu nabrałoby moje życie". ...I od razu zaczynam sobie uświadamiać, jaką jestem paskudną estetką, rytmicznym zboczeńcem, perfekcjonistką, przecież ten wiersz wcale nie musi być ładny, tak jak dziewczyna nie musi być piękna, by być wartościowym człowiekiem... Dobrze, że poruszyłeś ten temat. Żal mi Peelki, denerwuje mnie odrzucanie niektórych ludzi ze względu na czyjeś poczucie estetyki. Rozumiem ewolucyjne dążenie do zdobycia jak najatrakcyjniejszego partnera/partnerki w celu przekazania dobrych genów, ale to nie uprawnia nikogo do całkowitego zdewaluowania istnienia ludzi nieatrakcyjnych, połączonego wcale nierzadko z zadawaniem im cierpienia :( Nie daję nikomu przyzwolenia na coś takiego. I święcie, idealistycznie wierzę, że ci "brzydcy" wpiszą się w czyjeś upodobania, w końcu gustujemy różnie. I do różnych rzeczy przywiązujemy wagę, niekoniecznie muszą to być ciało i aparycja. Pozdrawiam :) -
What? Nie uważasz, że przegięłaś w tym momencie? Jakim prawem stawiasz swoją opinię wyżej od mojej, zarzucając mi jeszcze cynizm? Satyra może obejmować poważne tematy, może charakteryzować się groteską, ironią, niekoniecznie humorem sensu stricto, że o tzw. czarnym humorze nie wspomnę. Często pisze się ją właśnie rytmicznymi ośmiozgłoskowcami z dokładnymi i jednosylabowymi rymami, tak jak tu. Dla mnie ten utwór jest nie tyle śmieszny, co prześmiewczy, z tym, że - jak podkreślam - DLA MNIE. O gustach się nie dyskutuje, więc kwestii, dlaczego nie jestem bezwzględną fanką powyższego utworu nie będę kolejny raz poruszać. Jeśli jeszcze raz odezwiesz się do mnie w tonie podobnym do przytoczonego cytatu, to zgłoszę to Administratorowi.
-
Nie jest to źle napisane, przynajmniej jeśli idzie o formę fonetyczną. Trochę bardziej mi to pasuje do działu satyrycznego, niż tu, ale być może tylko ja tak uważam. Jednakże, pomimo iż zgrabnie jest ten utwór spleciony i ma w sobie dość interesujące przesłanie, mnie osobiście nie zachwyca. Moim zdaniem ma wydźwięk moralizatorsko-dydaktyczny i wycieka z niego sztambuchowy klimacik, którego po prostu nie znoszę, budzi we mnie jakieś obrzydzenie. Sorry. Nie wszystko co jest proste, jest najlepsze i jedynie właściwe, wg mnie. Pozdrawiam ;)
-
Kurczę, miało być "zabawna", jak to się można zabawić i zakręcić przez te błędy ;) Niemniej zgadzam się z treścią komentarza ;)
-
,, Aniele Boży ''
Deonix_ odpowiedział(a) na Jedyna taka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dobry wiersz, pełen emocji i zgrabnie spleciony :) Tu masz chyba literówkę: Mnie cudzysłów przy tytule akurat w tym przypadku nie wydaje się błędny, gdyż można go traktować jako cytat z modlitwy albo sarkazm wobec Anioła, bo też jaki on Boży, skoro kopie Peelkę po nerkach i podtapia. Zaś co do powtórzenia tytułu - też nie lubię :) Tyle, co do formy. Jeśli zaś chodzi o treść, to spodobał mi się ten fragment: ciekawa, quasi-oksymoroniczna metafora, w pierwszej chwili - światło się zapala, a nie ciemność, więc oksymoron, w drugiej - podpalenie, zniszczenie ciemności, ciemnego materiału, materii i uzyskanie z tego energii, jak płomienia ze spalanego węgla. Wieloznaczne i bardzo fajne. Bardzo mocne, esencjonalne sformułowanie, wciągnęło mnie w wiersz. Zaś co do puenty: też mnie to zaniepokoiło, mam nadzieję, że Peelka jest w szoku, że to tylko poryw chwili i jej to przejdzie. Bo naprawdę nie warto. Nie warto wyrzekać się własnego szczęścia i spełnienia w imię czyjegoś. W tym samolubnym świecie - nie. Wiele pozornie altruistycznych zachowań to w gruncie rzeczy inwestycje, a nie bezinteresowne poświęcenia. Kochamy i lubimy bliskich nam ludzi dla nich, ale też dla siebie, mamy z tego korzyść, jest to dla nas po prostu przyjemne. Bo w zasadzie dlaczego miałoby nie być? Czy naprawdę czyniąc dobro trzeba cierpieć? Zostawiam Cię z tymi myślami i oczywiście daję przyzwolenie na niezgadzanie się z nimi, po prostu coś mnie dźgnęło, by uzewnętrznić tu swoje poglądy :) Serdecznie :) -
Że tak powiem - WOW :) Zwłaszcza druga zwrotka - eteryczna, oryginalna, obrazowa i mimo swojej lotności wyrazista, jestem oczarowana :)))))))))))) W pierwszej jedynie mogłabym się przyczepić tego wersu: trochę mi tu brakuje jakiegoś dookreślenia, zaimka osobowego, niby wiem, że adresat miałby o Peelce rozmyślać, ale jakoś to mnie nie do końca satysfakcjonuje, jako odbiorcę, ale może to przez to, że jestem marudna, a przestrzeń do domysłów jest w pełni zamierzona, może mnie dzisiaj lepiej nie słuchaj :) Poza tym reszta - wspaniała, kokieteryjna, zabawa i zręcznie spleciona, jak zwykle. Nawet niekonsekwencja w rymach mi nie przeszkadza, może dlatego, że sama nagminnie używam :) Pozdrowienia serdeczne :)
-
Witaj Jedyna, też przyznam, że mnie Twój wiersz niespodziewanie poruszył i okazał się całkiem dobrym utworem. Zawarłaś w nim emocje, ukazałaś uczuciową rozterkę, w sposób prosty, lecz ekspresyjny, a to wcale nie takie łatwe. Dodatkowo zamknęłaś to wszystko w lubianej przeze mnie chaotycznej formie, trafiają Ci się tu bardzo ciekawe konstrukcje pod względem fonetycznym i merytorycznym. Ale przyczepię się też nieco i nakreślę, dlaczego Twój utwór ostatecznie okazał się dobrze napisany, mimo iż się tego nie spodziewałam. Wszystkiemu winny powtórzony, przekreślony tytuł, który mi na myśl przynosi fotoblożkowo-sztambuchowe klimaty, których po prostu nie znoszę, to po primo :) A po drugie "primo" pretensjonalne są w moim odczuciu dwa pierwsze wersy, rym winy-miny brzmi dla mnie okropnie, mam wrażenie, że nic lepszego Ci do głowy nie przyszło i tylko dlatego go użyłaś, sorry. Czytając pierwszy dystych odniosłam wrażenie, że dalej będzie już tylko ckliwie, niezamierzenie groteskowo i pamiętnikowo-marzycielsko-popierdółkowato. Ale nie. Na szczęście nie. Miło mnie zaskoczyłaś. I świadczy to o tym, że masz talent, brak Ci tylko doświadczenia, ale zdobyć je możesz zawsze, zresztą ja też cały czas je zdobywam (jak każdy człowiek), więc nie traktuj mojej opinii jako niepodważalnego wyroku, ot po prostu chciałam, żebyś znała moje zdanie nt. swojego tekstu. Jeśli jakkolwiek uraziłam, to przepraszam, nie miałam takiego zamiaru :) Serdecznie :)
-
Bardzo ładny, głęboki, liryczny. Choć w związku z moją wrażliwością na zapachy -pierwsze dwie zwrotki pachną mi korzennie, ciężko, piżmowo (i bardzo mi się to podoba), ale nie widzę w nich korelacji z tytułem, co nie znaczy, że wiersz jest źle napisany, po prostu tak czuję :) Zaś jeśli idzie o ostatnią zwrotkę, to mam... brzydkie, turpistyczne skojarzenia :))) Ale to też nie jest wada tekstu, wyrażam jedynie swoje odczucia, może niepotrzebnie aż tak otwarcie :) Serdeczności :) D.
-
Śliczna ta Twoja melancholia, urocza, pachnąca, świeża, można by rzec, że wręcz sangwiniczna ;) U mnie to tak nie wygląda, ale nie mówmy o mnie - wracam do wiersza i się niestety trochę przyczepię: Jak dla mnie, to ten wers lepiej brzmiałby bez "chyba", poza tym - "co tam widzi" - jest ok, ale "co tam (...) szuka" - już nie, trąci błędem gramatycznym. Tutaj wprawdzie mogę się mylić, ale zaryzykuję stwierdzenie, że czasownik "mitrężyć" wymagałby tu zaimka zwrotnego. A tutaj już całkiem prywatnie pomarudzę - mianowicie, nie jestem przekonana, co do tego myślnika. Jeżeli miałabym użyć w tym wersie jakiegokolwiek znaku interpunkcyjnego, to byłby to przecinek za "odtąd". Ale podtrzymuję, że klimat, obrazowanie i metaforyka spełniają moje oczekiwania :) Pozdrowienia i uśmiechy :))))
-
Mroczny klimat mi pasuje, ale rymy... NIE. Gramatyczne, częstochowskie, jednosylabowe, sąsiadujące - w skrócie - paskudne :) Poza tym rytm się wykrzywia gdzieniegdzie: "Kostuchę" można na "śmierć" podmienić, żeby się nie kolebało, ale to może zbanalizuje zbytnio ten wiersz. Podobnie z dryfowaniem, zdało by się jakieś krótsze słówko, ale nie mam pomysłu, więc wszystko w Twoich rękach :) Tyle na razie ode mnie, proszę, nie miej mi za złe powyższego :) Pozdrawiam :)
-
Mysz
Deonix_ odpowiedział(a) na Przemysław_Skrzypczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie, zgrabnie, jest pomysł, jest (czasem irracjonalny) dowcip, rytmika, gra słów, fajnie. Ale jednego nie mogę tu zdzierżyć: mysz pomimo całej swojej wredoty jest ssakiem, doceniam wyrażenie irytacji podmiotu i chęć nakreślenia komizmu sytuacji, ale tego fragmentu nie kupuję, sorry :) Pozdrawiam :) P.S. "nie przeraża jej" (...) - powinno być ;) -
Nikt nie zauważył
Deonix_ odpowiedział(a) na Dawid Rzeszutek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie również wiersz się spodobał, bardzo wymowny, konsekwentnie poprowadzony, świetna, zaskakująca puenta. Jedynie: w tym fragmencie trochę za dużo przerzutni, jak dla mnie, nie jestem przekonana co do tego, że są tu one niezbędne. Ale to tylko moje zdanie :) Reszty nie ruszam ;) Pozdrowionka :)