-
Postów
4 287 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez Deonix_
-
Pewne dziewczę nocy letniej szło w paprocie. Miała futro, biżuterię, no i forsę. Lecz gdy w cień się wtopiła, całkiem goła już była, bo ją facet uszczęśliwiał - nie majątek. -------------------------------------------------------------- Pewna dziewka w noc majową szła po błocie. W gajprzejrzystkach ją wilgocią miesiąc złocił. Lecz gdy targnął nią przypływ, chciała chwycić się brzytwy, by się w blasku zórz lunarnych już nie topić. --------------------------------------------------------------- Szła dziewczyna rośną łąką w perłoświcie. Morską mokrość leśny wietrzyk wciskał w życie. Lecz ta rześkość opadła. I dziewczyna pobladła. Bo ją zaczął męczyć zator w czczym jelicie.
-
@~Mari_anna~ ?
-
@valeria A nie mówię, że nie? Coś w nim jest, coś, podobnego do tego, co ja utraciłam w swoim późniejszym pisaniu. Ale wg mnie przydałby się jakiś szlif, odautorski oczywiście, bo tutaj wyjście z propozycjami naprawczymi równałoby się z wyręczeniem Wiesławy ?
-
Niezbyt lubię podejmowanie tematyki a'la carpe diem w poezji, czy ogólnie literaturze, co nie znaczy, że się jej w 100% sprzeciwiam, jakoś tak po prostu czuję tę tematykę jako potwornie ograną i powiązaną z egzystencjalizmem, i ten klimat mnie odpycha. W powyższym utworze nie podobają mi się również rymy, zbyt blisko siebie, zbyt bliskie brzmieniowo, jak dla mnie. Ponadto, brakuje mi tu trochę przyrodniczej, mikro- i makrokosmicznej obrazowości. "Różnorodne i barwne doświadczenia" są jednym z fajniejszych punktów tego tekstu, bo sygnalizują jakąś wyobrażeniową, kolorową przestrzeń, choć jest tego mało, mało kolorów i kształtów, ja bym to chciała zobaczyć i odczuć, jako czytelnik. Końcówka podoba mi się najbardziej, daje wrażenie "szlachetnego ścięcia", (ostatniego) tchnienia, luftu, orgazmu, uwolnienia się, ulotnienia. Czuć tu świeżość, przejście w inny wymiar. Reszta mnie niestety nie zachwyciła. Choć spoglądam na ten tekst z pewnym sentymentem, bowiem przypomina on moje wczesne wiersze :) Pozdrawiam :) D.
-
@~Mari_anna~ O, to fajnie :) Chyba też czasem powinnam :) Aczkolwiek w tym miejskim świetlnym smogu trochę słabo je widać ;p Trza będzie kiedyś ruszyć w suburbia :))
-
Problemy z dojrzałością
Deonix_ odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiem, czy warto. Miewam podobnie, zwłaszcza moje otoczenie rodzinne oczekuje gromkiej dojrzałości ode mnie, ale, ale... Odnoszę wrażenie, że dojrzała to już byłam :) A teraz... Poniekąd rekompensuję sobie utracone młode lata i się bawię :)))))))))) Pozdrawiam i uśmiecham się :)))))) D. -
Bardzo astrologicznie :) Ostatnio jestem zagłębiona w tej tematyce (ale próbuję się wyrwać)... I bach - nie uciekłam. Wpadłam do Ciebie ;) Pozdrawiam :) D.
-
Uśmiechłam się :))))))))))))))))) Chociaż końcówka trochę mi "dzyndzoli" za bardzo :) (brzmieniowo przede wszystkim) ;p I chciałabym może jakiegoś bardziej zaskakującego zakończenia :) Ale to moje 3 grosze tylko :) Pozdrawiam :)))))))))))))))))))) D.
-
Drugi ciut lepszy, przynajmniej jest jakieś mniej przewidywalne zakończenie :) Od siebie zostawiam też kwiatek : kulturysta - chłopak śląski w barach obły, w biodrach wąski zrzucił sztangę jęknął nagle czując w uchu język obcy Pozdrawiam :)))))))))))))))) D.
-
Wiersz iście oldschoolowy :) Trochę pamiętnikowo pobrzmiewa, zazwyczaj tego bardzo nie lubię, ale tu mnie jakoś nie drażni. Jest tu jakaś klimatyczna świeżość i sielskość jak po majowym deszczu :) Mimo że miało być płowo, to ja ten wiersz odczuwam jako mokry, jakiś (bez urazy) obficie pośliniony :) A to się w moje upodobania wpisuje :))) Pozdrawiam :))) D.
-
Istotnie, bardzo ładnie i romantycznie, ale potknięcia rytmiczne nie dają mi spokoju. Pozwolisz, że wskażę, co mnie uwiera i zaproponuję swoje konstrukcje ? :) To, co zielone czy - wg edytora - "szmaragdowe" - to moje propozycje zastępcze:) Skreślenia mam nadzieję, że widać :) Oczywiście nie masz obowiązku wprowadzać moich widzimisiowych poprawek do swojego tekstu, to tylko pomocnicze graficzne zobrazowanie moich zastrzeżeń :))) Nie wszystko udało mi się w 100% urytmicznić powyżej, więc miej to na uwadze, plus oczywiście możesz wprowadzić swoje, inne modyfikacje nie posiłkując się w żaden sposób moim komentarzem, tak by zresztą było najlepiej :) Wracając jeszcze do wiersza - bardzo ujął mnie jego klimat, pełen zmysłowości, ale i lekkiej, francuskiej pikanterii. Podoba mi się głębia, jaką tu tworzysz, tekst sprawia wrażenie nasyconego, lepkiego i ciemnego jak miód spadziowy w piwnicy lub perfumy o ciężkich kamforowo-piżmowych bazach z głową sosny ukryte w ciemnej butelce gdzieś w starym, zapomnianym zakamarku. Uff, dobra, dobra, już kończę :) Pozdrawiam, D.
-
@Marlett Dziękuję serdecznie :)))))))))))))
-
selekcja (nie)pozytywna
Deonix_ odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No wiesz, co?! Teraz to mnie rozbroiłaś totalnie :))))))))))))) -
@MIROSŁAW C. Uprzejmie dziękuję, kłaniam się świątecznie, D.
-
Tak zgrabnie i z humorem, w takich czasach - to mało kto potrafi napisać :) Wszystkiego pięknego w Święta i nie tylko :)) D.
-
Moi Drodzy, z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy chciałabym życzyć Wam dużo zdrowia, siły i spełnienia w tych trudnych czasach, z jakimi przyszło nam się obecnie borykać. Może uda się nam wszystkim wyciągnąć z tej nieprzyjemnej sytuacji jakieś korzyści, może powrócimy do normalnego życia odmienieni. Wszechobecny zapęd sprawiał, że przygniataliśmy przyrodę, ale i samych siebie. Może to jest dobry moment na refleksję i spojrzenie na siebie z dystansem, z szacunkiem i życzliwością, bez wzajemnego opluwania się(!). Pamiętajmy, że przy kontakcie z patogenem nikt nie jest całkowicie bezpieczny, koronawirus nie patrzy na nasz status społeczny, urodę, zdolności, pochodzenie, religię, przekonania czy inne cechy. Nie patrzmy i my, tolerujmy każdego, o ile jego zachowanie w żaden sposób nam nie zagraża. Jeszcze raz - wszystkiego naj, oby to wszystko się jak najszybciej i trwale skończyło, obyśmy mogli dalej żyć, pracować, uczyć się, realizować swoje marzenia, plany, pasje, tak jak dotąd. D.O
-
Podzielam spostrzeżenia. I plusuję podjęcie tematu. Choć, gdyby nie @Marek.zak1, pewnie nie zrozumiałabym tego po autorsku, więc tu też się kłaniam :) Pozdrawiam :) D.
-
Lubię opisy spotkań ze zwierzętami. Ale bardziej niż wplątania się we włosy bałabym się ugryzienia. Nietoperze niestety przenoszą wściekliznę. No i azjatyckie gatunki mogą być rezerwuarem potencjalnie patogennych dla ludzi koronawirusów. Pozdrawiam, D.
-
Ech, no może. Dziękuję Jacku. Pozdrawiam, D.
- 5 odpowiedzi
-
Dziękuję ? @Marcin Krzysica
- 5 odpowiedzi
-
0
-
Obrazowo, rytmicznie, ciemno-ładnie. Ale przecinek "zza żarówki" bym jednak przed "że" postawiła, może brzydko, ale tak wolę ? Pozdrawiam, D.
-
@beta_b Właśnie nie wiem, czy byłoby dobrze, gdyby tu były same pytania... Dzięki za wgląd Beti ? D.
- 5 odpowiedzi
-
Dlaczego wciąż mnie poniżasz?! Skoro i tak twoim zdaniem: mam niedaleko do ziemi? Nie zważasz na to, że po każdy sukces znacznie trudniej mi sięgnąć... W czym ci przeszkadzam, skoro wszędzie jakoś się mieszczę? Czy może to wszystko przez to, że wartościomierz masz nastawiony ujemnie (?)
- 5 odpowiedzi
-
2
-
Sięomskło chyba ;p Tutaj rytm się kruszy. Może by tak :(...) wiążąc słów bukiety ? Poza tym, podobujemisie :))) Jakąś część siebie odnajduję w tym tekście. Pozdrawiam, D.
-
@pallor.mortis Dziękuję pięknie x2 :)))