Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.02.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
Pewna pani bardzo lubiła flirt i grę. Gdy czegoś chciała, mówiła: „chcę”. Kręciła lokiem, rzucała okiem i usta miała czerwone. A w słowie „chcę” jej „ę” miało filuterny ogonek. Zalotne brzmienie jej trzepoczących rzęs, burzyło słów jakichkolwiek sens. I czarowała, kokietowała, serce jej drżało namiętnie. A w słowie „drżę” jej „ę” ogonkiem igrało ponętnie. Aż kiedyś raz, pojawił się przystojny pan, który w zanadrzu miał sprytny plan. Objął ramieniem, ściągnął na ziemię, rzucił intencją szaloną. Nie dał się zwieść, nie dał się nieść : -„Zostaniesz moją żoną.” Przepadło gdzieś „chcę”, rozmyło się „ę”, a w kokieterii „i” kropki zgubiło. W jej drżącym „tak” nie było już gry... Była po prostu… miłość.10 punktów
-
Poza nieuniknione A gdybym tak w najdalszą wybrał się dziś przyszłość, By z rozproszonym światłem, przecinając przestrzeń, Zobaczyć w jednej chwili we wszechświecie wszystko, Co nawet pośród mgławic nie powstało jeszcze? Czy umie ktoś eony zmieniać w okamgnienie, I sprawiać, by od czasu wciąż się odrywały? Zbyt krótko wyobraźni zawsze trwa spojrzenie, Spragnione na odległe patrzeć znów kwazary. Tak bardzo chciałbym kiedyś przez horyzont cząstek Przepłynąć, wraz z ostatnią dostrzegalną gwiazdą, I ciepła odrobinę zabrać na pamiątkę, W nadziei, że powrócę kiedykolwiek stamtąd. Bo przestrzeń tam jest przecież prawie nieskończona, I ciągle się rozszerza, sięga coraz dalej; Strunami kosmicznymi pięknie przepleciona, Rozciąga się, gdyż granic nie posiada wcale. I przetrwa nawet koniec ery galaktycznej Gdy zgaśnie Droga Mleczna, wespół z Andromedą. Ostatnia czarna dziura wkrótce potem zniknie, Fotonem pożegnalnym rozjaśniając niebo. A wtedy… Czas nie będzie tutaj miał znaczenia, Bo cóż takiego w niczym może się wydarzyć? Istnienie dla samego przetrwa wszak istnienia, Lecz duchy, jestem pewien, nie przestaną marzyć. ---9 punktów
-
Znowu to samo. Stanęłam przed bramą, a ona zamknięta. - Czy to jakieś święto? - Nie wpuszczą mnie dziś do nieba? Powiedzą znów: - Czekać trzeba. Cierpliwością wykazać, odwagą... A ja chciałam na chwilę. Poczuć bezpieczniej, milej... Nie wpuszczą mnie dziś do nieba. Może przyjść jutro - się nie bać? Może mnie wpuszczą na chwilę, chcę poczuć w brzuchu motyle. 🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋9 punktów
-
biegnę między bulwarami spojrzeń... cóż miasta i oddane zaufania cóż mi tęczowa nić romantyczne wieczory nie dla mnie słońce jak cytryna na horyzoncie i zachodni sznyt cóż mi... słowa niosą zbyt lekko treści brać je do serca - nieuniknione a ciężkie jak burza i grad na niebie weneckim8 punktów
-
Każdy ma prawo spełniać marzenia, korzystać z chwili, jeśli ją ma. Mówią - okazja czyni złodzieja, mówię - okazja szczęście Ci da... Więc łap okazję, gdy wchodzi w drogę, ulotne chwile zatrzymaj w dłoni, radością karm się, nektarem świeżym, będzie co będzie. A Ci się należy wszystko co dobre.7 punktów
-
czwarta nad ranem a ja nie śpię piąta na ranem ja śnić chcę szósta nad ranem sny złowieszcze siódma nad ranem wstaję więc6 punktów
-
w ciemnościach jeszcze nienadeszłych świtów ukryte piękno oswajam ruchem cienia i światła w rannej rosie nasze głosy i szepty ciche niczym najpiękniejszy akord natury w swoich wszystkich wyjątkowościach twoje ciało między liśćmi paproci karmię owocami goji Lifting 20256 punktów
-
Chciałbym by wreszcie wrócił maj Wiatr pozabierał zapachy z pól Słońce jak dawniej nieskromne Skróciłoby nasze sny i strój Staniesz tak jak wtedy obok Promienie wypełnią czerwień ust Kształtu nabiorą Twe oczy Z ramion Twych zejdzie ubiegły mróz Podam Ci swą dłoń po której Spłyną z wolna łasice, trzmiele By odgarnąć babie lato By każdy kamień wprawić w drżenie I przyjdzie noc bez chmur i gwiazd Mrok wleje się w łąki i lasy Będzie znów cicho jak dawniej Tylko róża zakwitnie czasem6 punktów
-
Kapelusze nie są w modzie Szkoda Kapelusz fajna rzecz Przyozdobiony podkreślał płeć Mężczyźnie przydawał fasonu Zdejmowało się kapelusz w kościele I przystąpiwszy progi domu Trzymaj fason kto tak dzisiaj mówi? Fason trzymasz gdy czarna godzina? Kwiaty owoce pióra Pod nimi koafiura Uchyl kapelusza popatrz jaka dama Nigdy nie jest sama Po prostu nie wypada bo plotka wtedy Gada Żal ci pięknych kapeluszy i splendoru? A może byłabyś chłopką a nie damą ze dworu Chłopki kapeluszy nie nosiły Śmiano by się z nich i drwiono gdyby tak się przystroiły Kapeluszne w mieście były Przechadzały się po trotuarach Ale to już historia bardzo stara Czas minął wszystko się zmieniło jakby wyrównało Przeważnie czapkę wciskamy na uszy Jednak żal pięknych strojnych kapeluszy5 punktów
-
Do gryzipiórka tak rzekła z Wrzeszcza Anna, na którą gały wytrzeszczał: To widać wszędzie, Z ciebie nie będzie Ani kochanka, tym bardziej wieszcza.5 punktów
-
pan tak koniecznie chce mnie rozmnożyć bez zapytania czy to mi w smak choćbyś był członkiem masońskiej loży ja muszę znać twój kod DNA czy nie wywodzisz się czasem z plebsu gdzie błękit obcym barwnikiem krwi więc pochodzenie dziecka byś zepsuł arystokratom wszak łatwiej żyć pan mi przysięga że antenaci byli elitą z najwyższych sfer wierzę bo z oczu ci dobrze patrzy więc dogadamy być może się choć z powieleniem bywa niełatwo możemy nawet spróbować dziś lecz jeśli zostać mam wkrótce matką swoją matrycę pokaż no mi4 punkty
-
mrugawica gwiazd Drogi Mlecznej szepcze że wiosna radosna nadciąga eksplodują krokusy w mieście i zieleń wybucha jak granat mienią się zorze w srebrnym cieście i Księżyc złoty i krzywy jak banan filuternie się uśmiecha kocham cię szepcze wierna rzeka i bzy pachną jak perfumy Paryż .Moskwa. Pekin. Logarytmy. Różniczki . Całki. czekam już wieki na tę boską porę roku Temida waży z powagą dwie złote wagi szalki to maj nadciąga jak burza !4 punkty
-
Ukraina-w poniedziałek minie trzy lata „Czarnego*” anioła, cień zasłonił ziemię. Lecą jego pióra i sieją zniszczenie. Duch, w krainie mocny. Bronią się i chronią. Wspólny trud, wysiłek, „czarnego*” przegonią. Tak to zakładano. Że murem-stoimy! Razem, wspólnie- zgodnie. „Czarnego*” zniszczymy. I razem-no prawie! Chleb na pół dzielili. Biedaków wspierali, w swe progi wpuścili. Pożoga trwa nadal. „Czarny*” życia kończy. Na pewno to jeszcze szybko się nie skończy. Teraz, spowszechniało. Gruzy, śmierć, strzelanie. Czy to jest normalne? O To Jest Pytanie! Niejeden ich wspiera. Duch walki, odwaga. A inny, nad wszystkim — interes przekłada. *czytaj ruskiego.4 punkty
-
Z Ojczyzny* sklepikarz złowrogi wszczął z turystą niemiłe dialogi. A że Polak nie gęś rzekł Po Polsku "i cześć". Kupiec rok już do zdrowia dochodzi. II wersja po sugesji @bronmus45 Złowrogi sklepikarz z Ojczyzny* natrząsać się począł z turysty. A że Polak nie gęś rzekł Po Polsku "i cześć". Kupiec zrobił się przezroczysty. *Ojczyzna - wieś na Białorusi3 punkty
-
nie gub marzeń nie zapominaj o nich bez nich trudno jest żyć nie wstydź się ich udając że to nic one są jak krew bez której wolno ale umierasz gubiąc sens3 punkty
-
Wstawał codziennie rano, klękał, rozmawiał z panem B. - Nie słyszę Ciebie, - nie widzę ciebie, - nie czuję twojego dotyku. - Jesteś? - słyszysz mnie? - widzisz mnie? Nie rozmawia już z panem B.3 punkty
-
w czasach kryzysu, gdy zabrakło jajek jemy wydmuszki by trzymać tradycję ludzie się snują ulicami głodni w strachu by trzymać starą aparycję malarze malują na martwej naturze te same jajka, nie widać że puste i słowo "jajko" brzmi w wierszu tak samo choć wszyscy już myślą o samej wydmuszce próżne skorupki malują w purpury we wzory ludowe, taka jest dziś moda utylitarnie może to i lepiej bo pustego jajka rozbić nie jest szkoda3 punkty
-
3 punkty
-
Lustereczko odpowiedz; Jak piękna jest ma dusza ? Zwierciadło przekłamuje, zniekształca, przeinacza i kolory dodaje… Po chwili prysły czary. Widzę wyraźnie mą twarz. Jestem rozczarowany ?3 punkty
-
Hugoniści* Wiesz, to tak naprawdę było - słońce prawdziwej: wolności - niesamowity nurt oświecenia, iskra - wolnomyślicielstwa, idea narodowej elity: próba - złączenia trzech naszych stanów - została bezwzględnie zdradzona, widzę zbiorową mogiłę magnaterii i sąsiadów i tej czarnej mafii - kościoła, a jednak nadal istnieje ustawa zasadnicza i ta święta miłość - kochanej... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (sierpień 2023)2 punkty
-
Mawiają, że jesień dba o kolory a uczucia są między nami różowe notabene jesteśmy już jacyś tacy nie tacy i ziemiści trąci od nas marsjanami wśród ludzi... paleta barw to jedno podmuchy wiatru drugie a chmury i błyskawice to trzecie ale na to twoje wczoraj wieczorem aż zzieleniałem ze złości i mnie nosi!! Warszawa – Stegny, 19.02.2025r.2 punkty
-
blask Księżyca orientuje ćmy zmylone blaskiem ognia giną twoje źrenice dłonie ramiona na przedpolu świata po jasnej stronie w mroku karta magiczna i ascendent Skorpiona miękną znikają kształty to najcięższe zapatrzenie dusze kochających nigdy nie tracą połączenia od zawsze znamy swoje ciała odbite echem starego wcielania nie zatrzymasz pożądania było tu przed nami płoną języki pocałunków dochodzisz w ustach ciepły2 punkty
-
Tak się zdarzyło, że zdał się na mnie k t o ś, kto akurat był w pełnej traumie. Spojrzałam w gwiazdy, które migoczą, i przywołałam k o g o ś... ochoczo. Były wspomnienia, i było miło, aż się któregoś dnia zakończyło. Czas więc na puentę, która brzmi... dumnie: w tych sprawach zawsze działam rozumnie.2 punkty
-
___________________________________________ Nasz gatunek jest niezwykle wrażliwy; ze względu na wysoki poziom technologii i zależność od elektryczności Wciąż badając deorganizacją pokój ludzi, który leży w Morii poprzez wysypkę z ciał skór wielu — myślami globalnego DMT Nie będzie tu mową pisać o tramwaju Siatką ci stworzoną drutem przez polot Z ostatniej przestrzeni tylko iskrą ciepła Gołębi szalik gruchając łabędzim szyjom Pośrodku ॐ , z miłością do nienawiści Chce otworzyć planety Waszym oczom Przez dyliżans myśli zakurzona wolność2 punkty
-
z tamtej wiosny zostały tylko listopady pachnące świerkiem jak kwiat cichej północy nie zwiędną kolejny raz zatrzymasz słońce w skasowanym pliku chociaż jutro będzie padać2 punkty
-
Jest w miłośniku joggingu spod Brzeżna na skoki w bok ochota bezbrzeżna. Po dociekliwych pytaniach żony mawia zupełnie niespeszony: "To jest znajomość tylko pobieżna".2 punkty
-
@Rafael Marius niestety tak jest,to prawda @Domysły Monika świat dziczeje @Domysły Monika podłość ludzka nie zna granic2 punkty
-
@andreas pięknie to napisałeś 😊 Pozdrawiam:) @Rafael Marius Zupełnie nie wiem czy zarówno uproszenia jak i rosnące podobieństwa są mi w smak, zwłaszcza, że nijak się mają do wzrostu poziomu wzajemnego zrozumienia i szacunku.2 punkty
-
Stacja kolejowa nocą szelest tworzy piskliwym dźwiękiem płaszcze garnitury zastygły w kasie biletowej karteczka ...maszynista zabłądził pociąg nie odjeżdża w natłoku myśli mgła przedziera się do środka - po co tu jestem kim jest ta dziewczyna na pierwszym peronie biuro rzeczy znalezionych idę choć nie chce niczego przecież nie gubię zamek blokuje wejście głos potężny stanowczy dopytuje - o tej porze czego Pani tu szuka Kaktus był tu ze mną kaktus....2 punkty
-
2 punkty
-
Bo związki są na dobre i złe. Dziękuję violu :) Codzienne zdarzenia... Dziękuję iwonaroma :) W pierwszej sekundzie pomyślałam, źe chodzi o rozwinięcie PMS... Dziękuję aff :) @Nata_Kruk @Rafael Marius Dziękuję bardzo!2 punkty
-
I nie dla mnie również. Zresztą ja nigdy nie byłem romantyczny, co najwyżej sentymentalny.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Nocą śpiew Ptaków ucicha Bo miasto Rządzi się Swoim prawami Gdzie króluje Strach i przerażenie A w ludziach Narasta agresja Powodowana przez Kolorowe neony2 punkty
-
@aniat. Bardzo mi się Twój tekst kojarzy z przedwojennym kinem i takim przerysowaniem flirtowania, nazwijmy to. :)2 punkty
-
@Łukasz Jasiński bycie bezpośrednim nawet jak się kogoś rani i ma się tego świadomość? Znam takich ludzi nawet są blisko lub byli blisko mnie , szczerzy do bólu , ale jak im się nacisnęlo na odcisk i usłyszeli słowa prawdy to... Do powiedzcie sobie sami. Nie , stanowczo nie po drodze mi , bo wszystko zależy od okoliczności i zawsze trzeba pochylić się najpierw nad człowiekiem, a te tak zwana szczerą prawdę można sobie nieraz w d...e wsadzić , tym bardziej, że nierzadko sami do siebie zastosować tego nie potrafią, po prostu trochę pokory Kredens2 punkty
-
Mnie również się spodobało. Jeśli mógłbym zwrócić uwagę, to zaimki "twe,twych, swe" są dzisiaj raczej w niełasce jako przestarzałe formy. Raczej "twoje,swoje". Pozdrawiam.2 punkty
-
Żonę bierzesz, chatę stawiasz, Nieuchronnie mysz się zjawia. Zdjęty myszy reputacją, Kota ściągasz przed kolacją Druga bije, w nocnej porze, Mysz jest w domu, kot na dworze. Coś ci świta, gdy budzisz się, Że mysz jest cicho, a kot nie. Zamiast kota, żona radzi, Lepiej drugą mysz sprowadzić. I Ogden: You get a wife, you get a house, Eventually you get a mouse. You get some words regarding mice, You get a kitty in a trice. By two a.m. or thereabouts, The mouse is in, the cat is out. It dawns upon you, in your cot, The mouse is silent, the cat is not. Instead of kitty, says your spouse, You should have got another mouse.2 punkty
-
Ciekawe, po wszystkich dyskusjach na temat, z prawa, z lewą, może po środku indywidualnie i zbiorowo, to jaki np. układ społeczny byłby najlepszy , jaki spełniałby oczekiwania przynajmniej większości, oparty na czym? Skoro wszelka władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie, ludzka chciwość nie zna granic i jest bardzo silnym motorem do działania , przestrzeń i zasoby są ograniczone, ideologie , w tym religie, chociaż słuszne i dobre w założeniach, zamiast jednoczyć dzielą. To w całym tym galimatiasie od pokoleń, gdzie dochodziło do takich wynaturzeń jak Auszwitz - Birkenau tylko pozazdrościć ludziom, którzy siedzą sobie przed telewizorem i oglądają tasiemcowe i czerpią z tego zadowolenie popijając dobrą kawę i chrupiąc ciasteczka , bo przynajmniej umrą mniej zgorzkniali albo nienawistni. Trzeba walczyć o lepsze jutro ale nie gardzić innymi Kredens pozdrawia2 punkty
-
@Łukasz Jasiński porusza pan ważkie sprawy. Szacunek za wiedzę i patriotycznego ducha. :) Ja tylko ze swojej strony dodam, że po tym jak Kościół - Watykan - uznał Konstytucję 3 Maja za zamach stanu, a prymas Polski i siedmiu biskupów wezwało Rosję do interwencji - kościuszkowcy powiesili wspomnianych biskupów i księży zdrajców. Prymasowi Poniatowskiemu pozwolono zażyć truciznę. Przykro to pisać, ale na przestrzeni całych wieków Kościołowi w Polsce - Watykanowi - bardzo nie podobały się wszelkie próby umacniania naszego państwa. W sumie nawet dzisiaj mało kto wie, że chociażby Powstanie Listopadowe i Styczniowe Watykan potępił. Jak również uznał wszystkie trzy rozbiory Polski. Długo by jeszcze pisać, jak aktywnie działał Watykan na niekorzyść Polski, na niekorzyść naszej niepodległości. Że już o klątwach rzuconych na nasz kraj i nas przez kolejnych papieży nie wspomnę. Te klątwy zresztą nigdy nie zostały z naszego kraju i nas zdjęte, skutkiem czego - w myśl prawa kanonicznego - my i nasze dzieci jesteśmy "do entego pokolenia przeklętymi antychrystami". Ot, Watykan...2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Pewien chłopak, pełen werwy, wziął długopis, dwa listy zerwił. Jeden przepraszał, drugi wyznawał, a każdy serce gdzieś zostawiał. — Co tam piszesz? — pyta kolega. — Walę w tynki! — rzuca od niechcenia. — W tynki?! — — No nie… Walentynki! Dwa znaczki, koperty, trochę nerwów, potu, łez… Listy lecą, chłopak czeka. Rozbity dzieciak płacze i myśli: „A może trzeba było wcale nie pisać?”1 punkt
-
@Alicja_Wysocka tak zapewne względy praktyczne zaważyły Pozdrawiam serdecznie Kredens @andreas ciepłej i wygodniej. Takie czasy Pozdrawiam serdecznie Kredens1 punkt
-
1 punkt
-
Witam - dziękuje za owe dobre - miłe - Pzdr. Witam - serdecznie dziękuje - miło że się podoba - Pzdr.uśmiechem. Witaj - jeszcze chwilę i będzie uroczo - dziękuje że zajrzałaś - Pzdr.zadowoleniem. @Rafael Marius - @Poezja to życie - @Andrzej P. Zajączkowski - dzięki -1 punkt
-
@Łukasz Jasiński W tym też coś jak najbardziej jest. Propo napisów to i tak i nie, tzn. jest możliwość włączenia napisów wygenerowanych automatycznie. Teraz je sobie włączyłem dla testu i generalnie działają one dobrze.1 punkt
-
A to ciekawe, że w sposób uraniczny Ci się Saturn objawiał... Saturn jest męczący wszędzie, niektórzy astrologowie mówią wręcz: pokaż mi swojego Saturna, a powiem Ci, co Cię boli. A jak się ma go w domu kardynalnym i/lub w swoim znaku, to to się tylko nasila, więc nic dziwnego, że od dzieciństwa (dom IV, oś IC) Ci bruździł. Ciekawe jest jednak, że w sposób uraniczny (bo Saturnowi z Uranem to jednak nie po drodze), może rzeczywiście ten aspekt to odpalał, ale jeśli masz Urana w Lwie w opozycji do swoich planet osobistych w Wodniku, to to też trzeba wziąć pod uwagę, bo opozycja w swej naturze też jest po saturnowemu męcząca. Ja swojego Saturna też mocno czuję, mam go w junkturze Wodnik/Ryby, ale zawadza mi o descendent luźną koniunkcją. Do tego w swoim kosmogramie mam opozycję na linii Słońce+Merkury - Uran+Neptun. I nie raz nie dwa jest mi ciężko się z ludźmi dogadać, kiedy na czymś mi bardzo zależy napotykam na wyjątkowo uparte, hamujące jednostki. I to też bywa nagłe, uraniczne, jak u Ciebie, hmmm... No, to faktycznie szmat czasu :) O, matko, współczuję tej czarnej roboty rachunkowo-poszukiwawczej :) Ja jestem na tyle leniwa, że wklepuję dane w program z internetu :) A astrologią zainteresowałam się w czasie, kiedy Jowisz pieścił mi koniunkcją Urana i Neptuna, a opozycją Słońce i Merkurego. Teraz to wiem :) U mnie też się sprawdza. :))))))))))) Dzięki za odpowiedź :))) Deo1 punkt
-
@MIROSŁAW C. Wiesz wkurzyć ufo i zrobić z ufo jeszcze zieleńsze niż jest to panie sztuka jak mało która :))1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne