Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
8 Kwietnia 2017 - 13 Października 2025
-
Rok
14 Października 2024 - 13 Października 2025
-
Miesiąc
14 Września 2025 - 13 Października 2025
-
Tydzień
7 Października 2025 - 13 Października 2025
-
Dzisiaj
14 Października 2025 - 13 Października 2025
-
Wprowadź datę
10.11.2022 - 10.11.2022
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 10.11.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
na szafie senne nietoperze w miękkich futerkach – nie wiadomo skąd się wzięły zakurzone dziwadła ... zrzucone w mrok rozwijają kręgi w ciszy miasta5 punktów
-
Razu pewnego szlachcic wziął mistrza na stronę. -Mistrzu, bardzo mieć chciałbym urodziwą żonę. -Nie jesteś waść jedyny, co w takiej potrzebie, znajdź zatem urodziwą, co chciałaby ciebie. Proste? Proste.5 punktów
-
Szumi wiatr o przeszłości, ptaków śpiew przeszywa mnie. Drzewa w tan, w rytm miłości, nie chcę więc obudzić się. Niestety nastał już czas, wyruszyć w dalszą drogę. Choć płomień tak nagle zgasł, zostawię wiatru trwogę. On sobie z nią poradzi, rozwieje hen po świecie. A zapach słodkiej spadzi, resztki smutku wymiecie. Zaszumi wiatr przyszłości o nowych, tlących iskrach. Uśmiech na twarzy zagości, nie będę z losem już igrać.5 punktów
-
4 punkty
-
Świat jest ... świat zbudowany jest z miliardów malutkich okruchów jaki bylby ubogi bez tego okruchu JAKIM JESTEŚ TY a może i ja 11.22 andrew4 punkty
-
jestem zamknięta w ciele, jak w małej celi widzę tylko cielesnymi oczami słyszę tylko cielesnymi uszami poruszam się tylko cielesnymi nogami nie mam pamięci ulgę przynosi tylko sen to jest straszne.3 punkty
-
Ona: Czyli mam rozumieć, że jesteś rozwodnikiem po czterdziestce, wyprowadziłeś się z domu, zapominasz o najbliższych, jesteś sceptyczny oraz zapatrzony w przeszłość i tak dalej? On: Tak, tak właśnie jest. Ona: Czyli jak rozumiem masz dużo za uszami, czyż nie? On: Nie, wcale nie. Ona: Jak to tak? Jak to możliwe? On: Nie wnikając w szczegóły mam raczej dużo za plecami. Ona: Słuchaj no jeszcze gorzej, bo nie ma jak Ciebie zmienić. Nie ma jak naprawić. Zabrałeś mi parę cennych godzin rozmowy :// Nie jestem wcale taka naiwna i wiem, że się nie zmienisz :// Finał - Ona i on nie poszli na randkę. Warszawa – Stegny, 10.11.2022r.3 punkty
-
Zaczekaj proszę nie odchodź pozwól że wytłumaczę czemu raz jestem a raz mnie nie ma i nie nazywaj latawcem Znasz przecież moje uczucia wolność jest tylko kochanką więc nie mów żegnaj to koniec nie jesteś tylko zabawką Ja na pewno jeszcze tu wrócę składając u twych stóp kwiaty szczerością ozdobione pachnące wiatrem łąką i lasem3 punkty
-
Nie wszystko jest przejrzyste nie wszystko pachnie różą podszepty niecne diabła prawidła dobra burzą. Ścierają się koncepcje zakazy, priorytety wbijamy sobie szpile a nawet i sztylety. Zachłanność nie ma ceny lecz żądze i pogardę szarżując ku profitach wystawia awangardę. Ta zaś osłania boki w ruch idą łokcie, pięści pozbywa się przeciwnych w całości lub po części. Mnie także zatrzymano koneksji nie posiadam i do oręża nie lgnę jedynie słowem władam. To jednak jest za mało by się wydostać z tłumu a głos mój, choć donośny zaginął pośród szumu.3 punkty
-
- Nawet nie myśl, że twoje zdziwienie mnie zdziwiło - powiedział do Mila mistrz Jezus, mrużąc lewe oko i uśmiechając się przy tym z przekąsem. - Oznacza to - tu gestem lewej dłoni powstrzymał chcącego podejść Anakina - że w tym samym czasie ty żyjesz w tym świecie, a on w tamtym. Przy czym was obu utrzymuje przy życiu ta sama dusza, stąd oczywista łączność pomiędzy wami. Jak to jest możliwe, już wyjaśniłem. - A czy w tamtym świecie Anakin stanie się Darthem Vaderem? - zapytał Mil w chwilę po zniknięciu innego siebie. - W świecie, którego cząstkę stanowi to konkretnie twoje inne ja, nie - odpowiedział mu Jezus. - Z tego właśnie powodu pokazałem ci Anakina, który tam cały czas, podobnie jak ty tutaj, podąża ścieżką Światła. Nie dopuszczając do siebie Mroku, a jeśli nawet, to kontrolując go całkowicie i uważając na swoje myśli, zgodnie z zaleceniem Obi Wana Kenobiego * . Ale w innym jeszcze równoświecie ** - tak. Tam posłucha swojego już nie lęku, a strachu przed utratą osoby, do której przywiązał się uczuciowo wbrew regułom Zakonu Jedi. Chcąc za wszelką cenę zachować Padme, straci ją. Mówię "straci", ponieważ to jeszcze się nie stało. Ale stanie się. I to już wkrótce. - Czyli w jednym świecie wydarzenia toczą się jak w animowanych "Wojnach Klonów" *** - zauważył Mil. - A w drugim tak, jak w "Zemście Sithów" i w kolejnych epizodach. - Dokładnie tak - przytaknął mu Jezus. - I to ze wszystkimi szczegółami. - Chcesz więc powiedzieć, mistrzu - zaczął powoli Mil, idąc za myślą, która właśnie doń dotarła - że George Lucas nie tyle wymyślił sobie to wszystko, ale po prostu zajrzał za zasłonę dzielącą światy? - Tak właśnie - Jezus przytaknął mu po raz kolejny. - Z tą różnicą, że nie tyle "zajrzał", ile "zaglądał wiele razy". I z tą również, że robił to nie tylko on, ale i jego filmowi współpracownicy. - Przy okazji powtórzę - Jezus uśmiechnął się lekko w reakcji na minę padawana - że zaglądanie tam, względnie duchowe łączenie się z tak zwanym Polem czy też Sferą Wszechwiedzy Wszechświata, jest podstawą wszelkich odkryć, dzieł i wynalazków **** . Stworzonych nie tylko przez ludzi, czy ogólnie przez ludzkość na całej przestrzeni dziejów, lecz także przez inne istoty. Choćby - tu Jezus uśmiechnął się po raz następny - przez Anunnaki ***** . Bo chyba nie myślisz - żartobliwie pogroził Milowi palcem wiedząc, że ów przed chwilą pomyślał to właśnie - że oni wymyślili ludzi i ludzkość wyłącznie z siebie? - Jednak na teraz dosyć pytań-niepytań i dosyć nauk - powiedział mistrz Jezus, odczekawszy moment, aby jego ostatnie słowa zapadły Milowi w wyobraźnię i w pamięć. - Chcę teraz pokazać coś tobie i Soi. To niespodzianka przed czasem pożegnania z Wyspą Wielkanocną i z energią pozostawioną przez twórców Moai. Ale rozstania tymczasowego - dodał, widząc w umyśle padawana nadzieję na powrót. - Ponieważ jeszcze tu wrócimy - uśmiechnął się. - Idź po nią - wskazał widniejące w pewnej odległości posągi, w polu energii których Soa kontynuowała medytację. - I też jak ona zaczerpnij spokoju. Będzie konieczny, abyś i ty mógł zobaczyć to, co chcę ci pokazać. Abyś mógł postąpić na ścieżce ku rozwojowi, przyjmując to, co zobaczysz. - Wewnętrzny bowiem spokój - dodał sentencjonalnie, czyniąc gest, by Mil zapamiętał myśl - jest podstawą rozwoju ****** . Cdn. * "Uważaj na swoje myśli" jest zaleceniem, które do Anakina Skywalkera wypowiedział Obi Wan Kenobi w "Ataku Klonów", epizodzie "Gwiezdnych Wojen". ** "Równoświat" jest słowem użytym przez Dariusza Kwietnia, pasjonata i badacza tajemnic Dolnego Śląska, w filmie pt. "Krypta i runy SS", oznaczającym "świat równoległy". Polecam zarówno ten film, jak i cały cykl, WYŁĄCZNIE osobom na wyższym poziomie energetycznym. Moi drodzy Czytelnicy, autor tu nie mądrzy się. Chodzi po prostu o to, że do przyjęcia pewnej wiedzy trzeba dojrzeć. *** "Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów" jest cyklem animowanym, równoległym do kinowych Epizodów". **** Do pewności istnienia owego Pola sam doszedłem. Ale oprócz mojej nazwy istnieje oczywiście inna. Czyli "Kroniki Akaszy". Zainteresowanym proponuję wpisać wiadomo gdzie, znaleźć i poczytać 🙂 . Osobiście uważam, że większość, jeśli nie wszyscy myśliciele, wynalazcy - i rzecz jasna artyści, w tym filmowcy, jak George Lucas - korzystali i korzystają z tego WszechŹródła. ***** Kim są, względnie byli, Anunnaki, chyba nie ma potrzeby wyjaśniać. Ani jaki jest Ich wkład w powstanie cywilizacji Sumeru. Ale, oczywiście, niewiedzącym proponuję skorzystać z wyszukiwarki 🙂 . Voorhout, 10.11.20222 punkty
-
wpatrujemy się w niebo bez gwiazd kiedy znowu cierpienie zmogło by odnaleźć jaśniejszy punkt który leży poza biologią2 punkty
-
2:56 a ja siedzę na oknie na dworze stoi pan, płacze i moknie krople zakrywają łzy serca rozdartego od zniczy odpala papierosa mokrego stawia lampkę na grobie swej żony ptaki ćwierkają jej marsz pogrzebowy on słyszy tylko jej głos w swych uszach jeden człowiek jedna obłąkana dusza ile ona może znaczyć dla tego świata?! on chce tylko zobaczyć niebieskie światła! chce tylko usłyszeć głos Boga żywego! chce tylko by życie nabrało sensu nowego! pan właśnie go stracił - stracił swą miłość a za nią by oddał sekund swych milion za miłość oddałby całe swe mienie by ona wydała jedno żywe tchnienie by jeszcze raz spojrzała swym czułym spojrzeniem by powiedziała że żyła marzeniem myślę o tym siedząc na oknie nocą czy jej powiedział jak ją kochał mocno2 punkty
-
Człowiek jak to człowiek raz się uśmiecha raz płacze co dzień szuka lepszego otwierając kolejne drzwi Człowiek jak to człowiek widzi dużo dobra nauczył się mu kłaniać mimo że ma czasem trudne dni Człowiek jak to człowiek dźwiga swój krzyż czasem to go boli a czasem z niego wyraźnie mocno drwi Człowiek jak to człowiek umie marzyć umie śnić nadzieja jego przyszłością czasu się nie boi Człowiek jak to człowiek kocha kochanym być miłość jego horyzontem to on ozdabia jego sny2 punkty
-
Trauma sprawia ból ogromny Przeszłość wciąż kroku mi dotrzymuje Krzywda doznana przez ludzi Odbija się szerokim echem Zaprzyjaźnić się chciałem Zostać pokochany - wielkie marzenia miałem Odrzucił mnie świat Los się ze mnie naśmiewa Śmierć również mnie nie chce Społecznym wyrzutkiem zostałem... Odnalazłem wreszcie miejsce swe Stare szaty z ciała zrzuciłem Z dala od cywilizacji W jaskinii zamieszkałem Wieloletnia tułaczka opłaciła się Spokój nareszcie mam Żyję tak jak powinienem I jestem ze sobą szczęśliwy Samotnym być - oto ślub mój Przeznaczenie tego chciało Teraz już to wiem.2 punkty
-
Zapomniałem Hej ludziska, przecie wiecie, Jak to dzieje się na świecie. Trawka rośnie sobie względnie Równomiernie, później więdnie, Starość pada, rodzą dzieci, Śnieżek prószy, słonko świeci, Ten jest mądry, ten mądruje, Inny gębą nie pasuje, Ten się cieszy, tego boli, Kotek z kotką się ... (ehm) kochają, Bo się bardzo dobrze znają. Inny kotek kotków woli. Jeden myśli lubi chować, Inny myśli chce dyktować, Ten o wolność swą wojuje, Ten swą wolność wolno psuje, Ten samotnie się zasmuca, Ten innemu się narzuca. Niemoralni moraliści, Przeznaczenie wżdy się ziści. Patrząc zadziwiony stoję. Raz odważnym, raz się boję. Cóż powiedzieć ja tu chciałem? Mi wybaczcie. Zapomniałem! Marek Thomanek 30.10.20222 punkty
-
@Triengel "Samotnym być - oto ślub mój Przeznaczenie tego chciało Teraz już to wiem." E tam... Nikt nie chce być samotny. Ostatnio cuda robi zdanie: "weź sprawy w swoje ręce". Stare, sprawdzone... :) Wam nadzieję, że też zmieni ono los Peela.2 punkty
-
nieuleczalną szarością moczymy się niczym pszczoła i motyl w brązowej trawie resztkami jaskrawoczerwonych maków2 punkty
-
@Kapistrat Niewiadomski piękne... haha, nie pustka, jednak jest tam ktoś i coś co pokazuje tylko ten wiersz słowa mają znaczenie, ale coraz mniejsze, raczej uogólniając w dzisiejszym świecie kosztują nic, albo bardzo wiele w odpowiedzi na to, niedługo opublikuję swój wierszyk o słowach, bo mam podobne spojrzenie do twojego jednak twoje słowa są piękne i pozdrawiam! @Phuruchiko i z jednej strony większy żal przynosi to, że tego nie wiemy, a z drugiej dzięki temu mamy nadzieję, że może jednak dziękuję i miłego dnia!2 punkty
-
Tak jak w tytule - jaki jest waszym zdaniem cel poezji? Czy takowy w ogóle istnieje? Czy należy traktować ją czysto personalnie, a może jako część "większego dzieła"? No i właśnie, czy słusznym jest w ogóle stwierdzenie, że jakkolwiek poezję "należy traktować"? Uprzedzając - chciałbym abyśmy spróbowali się zastanowić nad samą istotą poezji. Tematykę, sposób przekazu, zasadność trzymania się reguł takich jak sylabotonizm - zostawmy, ewentualnie traktujmy te cechy instrumentalnie, jako argumenty do poparcia naszych tez.1 punkt
-
ostatnio głośniej mówię i coraz mnie więcej niż mniej nie ma dodatkowych pytań są spojrzenia trzy na trzy w skali jednomyślności tak łagodne nieporadne dlatego biorę na siebie i przekładam na szalę losu obmyty z bzdur ciężar najwyższej wagi i obiecuję że tego nie spieprzę1 punkt
-
Są ubrania pełne osoby - teraźniejsze Są ubrania - płaskie jeszcze - wyczekujące Są ubrania - puste - wypełnione przestrzenią - bez osoby - przeszłe Gdyż skradziono człowieka ubraniu - nagle i gwałtownie w połowie kroku z przeszłości w przyszłość W pustej przestrzeni puste ubrania - zawieszone W pozach zupełnie bez znaczenia idąc siedząc tańcząc ziewając Bez celu wypełniają przestrzeń tę pustką którą otoczyły sobą Kiedyś tak pełne osoby psa wspomnień nadziei Moda na człowieka minęła teraz dla nich1 punkt
-
zobaczyłem cię pierwszy raz w telewizji będąc małym chłopczykiem mówiącym O!? osiadłaś pod dojrzewającą świadomością skrywając w trawie swą twarz później szukałem jej w innych włosach spojrzeniach uśmiechach nabierając coraz większego doświadczenia w odkrywaniu niewidzialnych oddziaływań między powidokami często powtarzając O!? przepraszam po latach przeglądając przypadkową gazetę zobaczyłem twoje zdjęcie z informacją odeszła na zawsze przypomniałem sobie że źle znosiłaś codzienne poniedziałki o smaku starych kartofli słowo zawsze ma w sobie wyraz chłodnego końca prowokuje by krzyknąć do widzenia do jutra1 punkt
-
1 punkt
-
w piątek tusza z warzywami w sobotę zabijamy kurczaka i żremy go palcami w niedzielę pan kazał dzień święty święcić w inne dni tygodnia patrzy jak rośnie trawa on czyli ja bóg puk puk kto tam1 punkt
-
Kolekcjoner Mawiają, że przeszłości tak naprawdę nie ma, Że wczoraj to wyłącznie martwa teraźniejszość; Zobaczysz, jeśli tylko zgodzisz się pójść ze mną, Jak głodne i spragnione mogą być wspomnienia. Poznajesz? To skrzypiąca pod stopami wena, Zdeptany codziennością, porzucony klejnot; Ach, jakże wokół ciebie tych klejnotów pełno, I dziwię się dlaczego nie chcesz ich pozbierać. Układam wciąż na półkach najróżniejsze chwile; Nie krępuj się i popatrz, weź choć jedną, proszę. No przecież tak niedawno ciekaw każdej byłeś, A teraz przestraszony gdzieś uciekasz wzrokiem. Bo widzisz, one wszystkie… Dziś już są niczyje, Lecz tęskni ciągle do nich rozmarzony chłopiec. ---1 punkt
-
Przeszłość wiele razy dawała mi inspirację do pisania wierszy. Już tak chyba do śmierci zostanie. :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Marek.zak1 A Mistrz w ogóle świadom jest, że dzisiaj arystokracji prawie nie ma, pomimo faktu, że urodziwych szlachcianek jest całe mnóstwo? ;-)1 punkt
-
@helenormeller No, masz talent, masz! Poczytaj sobie komentarze, delektuj się nimi. Są jak najbardziej zasłużone. Nie wiem jak Wy ale ja czekam na kolejne utwory.1 punkt
-
@Wędrowiec.1984 nie musisz się przekonywać! każdy ma swój styl i zagłębiaj się w tym co lubisz;) przy okazji odkrywając siebie! właśnie liczy się to, że zachowujemy taką szczerość, bo to tworzy naszą indywidualność! przy tym fajnie, że istnieje taka różnorodność zarówno w nas, naszych gustach i literaturze, i że mamy z czego wybierać!1 punkt
-
1 punkt
-
@Kwiatuszek z jednej strony prawda, w sumie z jednej strony słowa to też czyny, ale z drugiej: się dopełniają - bez siebie nigdy nie będą tym samym, i mają mniejszą wartość.. @Lahaj a dziękuję, miłego!1 punkt
-
Jest coś w tym. Obraz nastrój sam sposób pisania na początku wydaje się nieznośny ale później staje się dziwnie adekwatny. Pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Trzeba jednak mieć balans w życiu a tak z perspektywy znajomych, to nie ma reguł, z tą nauką i dziewczynami. Mnie trochę minęło, ale tylko trochę, z drugiej strony szkoła i klub sportowy nie było lekko, ale finalnie wyszło dobrze:). Pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@helenormeller Aż mnie ciarki przeszły...na pewno jej powiedział a nawet jeśli nie to ona i tak o tym wiedziała. Miłość nie potrzebuje słów.1 punkt
-
@Czarek Płatak Marzę o dniu, gdy ludzie otworzą swoje umysły na wiedzę i przestaną mówić "mnie nie namówisz na...". Podoba mi się forma wiersza, jego autentyczność, tytuł w punkt. To jest holokaust, a nawet gorzej, bo masowo sankcjonowany mord jest finansowany przy sklepowej kasie przez większość cywilizacji. Do tego przykładanie się do wyniszczenia naszej planety. W czasach, gdy wiedza nie jest luksusem, a dostęp do niej jest powszechny, wymagam mniej ignorancji od społeczeństwa. Dzięki za ten wiersz, Czarek.1 punkt
-
jakbyś chował mnie w dłoniach - wiara bez niej tracę kontury i rozpraszam się coraz bardziej i bardziej bezkształtna1 punkt
-
1 punkt
-
@Kapistrat Niewiadomski to nie o krawędź życia i śmierci chodzi, a o zmiany które cały swiat zmieniaja jednym cięciem. Wtedy czasem ból utraty wlecze sie jak otwarta rana, choc przecież że starego świata zostaje tylko pamięć.1 punkt
-
1 punkt
-
@Ana Czasami bywa, że słów zabraknie i więc konwersacja odłogiem leży cierpliwie czekać trzeba, da Bóg nadejdzie chwila dialog odświeży. Pozdrawiam1 punkt
-
... czujesz powiew na rozedrganych marzeniach rozwiewa stęsknione lśnienie do twojego jutra tam łąka o świcie przytula kwiaty spowite pluszową mgłą miękką wilgotną gdzie delikatnym tchnieniem tajemnic kroplami rosy zakwitają spełnienia szybujących chwil kiedyś ostatnich na początku snu pomiędzy skrzydłami białych motyli1 punkt
-
Krótko trwa ta noc Gdy jesteśmy sami Otuleni ciepłem swoich ciał A czas tak do przodu gnał I nic nie było tym Czym się wydaje A nasze ciała w miłosnym Uścisku splątane Trwały tak zaciekle I miłość się urządziła Nawet w samym piekle!1 punkt
-
W blizn urodzaje soli ziarna rzucać. Patrzeć jak puchnie ziemia. Plonem krwawym. Coraz mnie więcej. W ramionach rozdartych. Jak dróg rozstaje. Pod niebem z kamienia. Palcem na ustach odcisnę milczenie. Myśli poczęte jak brzemię uchowam. Kiedy się stanie. Zmartwychwstaną słowa.1 punkt
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne