Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.04.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
Co to jest wolność ? Gdy w słońcu, na wietrze, Mogę beztrosko pochłaniać powietrze! I idąc przed siebie nie myśleć o niczym... Gdy zechce, to krzyczę, gdy nie - to trwam w ciszy... Co to jest radość ? Gdy biegnę po trawie I buty mam zdarte, I spodnie dziurawe. Ubrana w słabości dziś mogę być sobą! I śpiewam, choć brzydko - to z wielką swobodą. Co to jest szczęście ? Gdy zdobyć mi dane I góry, i blizny, i złote medale. A gdy dzień złowrogi , Mam pewność, że jesteś i sił swych ostatkiem na górę mnie wepchniesz... Co to jest miłość ? Gdy wściekam się czasem, Że mówię coś- a Ty - rozumiesz inaczej. Lecz gdy dzień się kończy, To czuję Twą bliskość i nagle bez słów Ty rozumiesz już wszystko. ❤️11 punktów
-
rysuję ciebie nieśmiałą kreską trochę czerwoną trochę niebieską kładziesz się kształtem na czystej karcie w niej się zamykasz całkiem otwarcie choć jesteś we mnie jakbym był w tobie i cię wyrzucić z siebie nie mogę imienia twego wzywać w noc ciemną zupełnie byłoby nadaremno dzielą nas przecież już świetlne lata kiedy dzień w nowy niebyt się wplata niemym spojrzeniem nawet nie pytasz skąd dzisiaj czarna wzięła się rysa8 punktów
-
On nigdy nie przypuszczał że w świecie wielkich marynarzy przeogromnych stalowych statków niesamowitych morskich przestworzy gromkich fal napędzanych burzą za burzą bajek przeradzających się w legendy tego dnia zamieszka na szalupie gdzie będzie mu głęboko wygodnie a jego żywot spokojnie upłynie na żywych spojrzeniach za burtę. Seranon, 21.04.2022r.8 punktów
-
Wierzył trębacz ze wzgórz Patagonii, że ulepsza dźwięk wyciąg z aronii;, więc smarował, dął, dudnił, aż się obszar wyludnił: nie mógł nikt takiej znieść kakofonii.6 punktów
-
Pomalowałem sufit błękitem w gwiazdy i słońce co za księżyc robi przy świeczce czernią na ścianie drzewo z liści otrzęsione i ptakiem co milczy zapomniałem już czy te drzwi skrzypią kiedy będzie cicho wyjdę na powierzchnię5 punktów
-
I. słony już w łonie matki trzymałam kurczowo pępowinę niczym himalaista linę na wierzchołek choć prawdziwe szczyty pojawiły się dopiero poza brzuchatym nieboskłonem rozdartym jednym cięciem skalpela podobno nie chciałam żyć – podłączyli tlen wtłaczając introwertyczną skłonność zamiast przestrzeni – wyssanej z krwią matki (do dziś nie znoszę wyciągów krzesełkowych) oto jestem – bosa baletnica na ostrzu lodu z oczami hartowanymi solą II. słodki wczesnym latem w czerwcowy dzień wystroiłam się w biel sukienki z halką na kolistym fiszbinie a włosy mieszały się z tiulem kiedy spadł deszcz – pada? źle wróży żebyś nie płakała całe życie III. gorzki czas niechcący pomazał srebrnym pędzlem skronie wokół oczu zapętlił pajęcze gniazda z czarnymi onyksami w błękicie porowaty język zamiast słów odsłonił szczeliny na których zawisł śnieżny nalot – zastygły w goryczy pragnienia4 punkty
-
jest święte idzie się po życie idzie się z życiem śpiewając, rozmawiając lub milcząc chodzenie do studni po wodę jest święte zgłębianie, wydobywanie jest życiem jest święte człowiek cywilizacji odkręca kran i tyle. a, awaria zmusza do refleksji czym jest woda czym jest życie4 punkty
-
Iwonie - Annie Chabry i kąkole pąśnieją z zazdrości Gdy obserwują róże i tulipany Zdając sobie sprawę z nie-arystokratyczności I na ich płatkach plamią się grynszpany. Lecz, mimo wszystko, kocham niebożęta Wolę patrzeć na nie, niż na rododendrony, Co, takie wyniosłe, rosną w pokoju kącie, Nad głowami zwieszając swych liści korony. Chciałbym dać Tobie, o! moja najdroższa, Dywan tkany z maków, do spółki z chabrami! Byś miała gdzie wygodnie i miękko stąpać, Abyś nie poraniła stópek twardościami. Warszawa, 21 IV 20224 punkty
-
Człowiek wielbi sens, nadaje mu znaczenia. bo z drugiej strony medalu, nie ma nic do stracenia.4 punkty
-
na krawędzi łóżka poranne promyki słońca kreślą leniwie kontury twojego ciała gdzieś za oknem słowik sobie przyśpiewuje nasza stara lipa znowu liśćmi szeleści budzę się cały w tobie zatopiony stęskniony dotykam pulsujesz ja czuję piersi odsłaniasz otwierasz oczy się uśmiechasz kusisz cała falujesz zapraszasz na mnie znowu czekasz a ja zanurzam się w otchłani twojego oceanu podążam stęskniony a ty spragniona więcej pragniesz więcej żądasz razem we dwoje pożądliwością spleceni wzdychasz jeszcze głośniej krzyczysz do mnie się teraz tulisz znowu się uśmiechasz3 punkty
-
nie sztuką kochać w łóżku lecz gdy smutek dopada płakać na pokaz lecz wtedy gdy żal tuż obok mówić prawdę która kłamstwem pachnie nie sztuką zabijać miłość która nie umie kochać ciągle uciekać tylko dotrzeć do celu śmiać się z innych tylko z siebie nie sztuką jest umierać sztuką to zrozumieć3 punkty
-
Inspiracja: Taras Szewczenko: Do Polaków -Mistrzu, Kozacy z Moskwą paktem się związali. -Żeby to paktem nazwać, są na to za mali, i Moskwa nie toleruje kozackiej swobody, i nie będzie przestrzegać przyjętej ugody. Myśmy się wszak do tego mocno przyczynili, bo na ruskie narody z wyższością patrzyli. teraz zamiast Kozaków, co mieliśmy za nic, wojska Moskwy wraz z nimi mamy u swych granic.3 punkty
-
Myślałam że to ty o mnie myślałeś. Myślałam, że to o mnie pisałeś wiersze. Myślałam, że jestem na zawsze. Ta jedyna, ta wyczekana. Ziemia drżała gdy chodziłeś po niej. Twój obraz wszędzie nosiłam ze sobą. Myślałam, że jestem ważna dla was, dla was wszystkich. Mój poziom narcyzmu i wstydu nie znał granic. A dziś przyszło moje wyznanie. Myśli i decyzje utkane w terrorze lęku. Coś mnie przyciąga do ciebie. Złudzenia i adrenalina. Miłość niejedno ma imię, a wystarczyło zapytać wprost.3 punkty
-
Fake News I oto: aspołeczny socjopata patologiczny - rozdający temu światu dobrą nowinę - okrutną prawdę wypełnioną: energią - toksycznym egoizmem i narcyzmem i cynizmem - samotny odludek wzbudzający: skrajne - emocje i jakże znienawidzony bohater - narodu: po prostu pan - poeta... Łukasz Jasiński (styczeń 2022)2 punkty
-
odsypiałam pożółkłe godziny gdy ty ścierałeś sen z powiek teraz nocami zajmuję się liczeniem gwiazd z nadzieją na powrót wirujących westchnień czas utkany oczekiwaniem łagodzi szczypiące miejsca między nami soli było zbyt dużo niezrozumienie buduje fundament dla niezbyt pewnych myśli poddajesz w wątpliwość czy istniejemy dla siebie2 punkty
-
Chucha na ciebie otucha Chucha i chucha, ha ha Na ciepło dmucha Jakiś kożuch, czy co? Aż żar w sercu bucha Nawet gdy nam smutno uśmiech od ucha do ucha mimo że noc jeszcze głucha posłuchaj... Seranon, 19.04.2022r.2 punkty
-
Kobieca nagość podniecała podnieca i będzie podniecać Zwłaszcza ta która kusi która ma piękne miejsca Miejsca którymi rzymscy i greccy bogowie się zachwycali Kobieca nagość to niebo upiększone nie tylko aniołami Tak tak moi drodzy to nie żaden kłam to prawda Prawda której żaden sąd nie podważy bo jest zbyt piękna2 punkty
-
@Leszczym puenta kojarzy mi się z cytatem z serialu który ostatnio wciągnąłem I który sparafrazuję bo został ze mną Chciałabym mieć dom z dużymi oknami By chronił mnie przed światem jednocześnie pozwalając na niego patrzeć Pzdr2 punkty
-
(Nie)planowany spacer W dniu kiedy będę umierać, Ubiorę dżinsy zdarte. Niczego nieprzeczuwająca Zostawię drzwi otwarte. Pobiegnę wzdłuż pól rzepaku O tam - gdzie kwitną bazie! Wsłuchana w ćwierkanie ptaków Zapomnę, że zupa na gazie. W dniu, kiedy kopnę w kalendarz, (zresztą całkiem niechcący) , Zostawię z chleba okruchy I płomień świecy gasnący. I znaków na niebie nie będzie, I żaden obraz nie spadnie, Pójdę na spacer i cicho odejdę, Bez pożegnania (nieładnie). W dniu, kiedy mój zegar stanie, Nie powiem Ci ani słowa, I na czwartkową kawę Nie będę o ósmej gotowa. I chociaż w planach ją miałam, To wybacz - coś mi wypadnie. Napotkam włodarza czasu , Co chwile mi ziemskie skradnie. W dniu, kiedy ciągle tu jestem, Czerpać chcę z życia łapczywie! Popełniać błędy, upadać i wstawać I śmiać się, i płakać prawdziwie! Chcę żyć tu i teraz, więc złap mnie za rękę I biegnij ze mną przed siebie! Chcę dzisiaj nosić tę piękną sukienkę, A nie na własnym pogrzebie! Bo jutro może nie nadejść wcale, Więc po co ci plany na jesień? Celebruj momenty, zachwycaj się chwilą, Ukochaj co życie przyniesie!2 punkty
-
Pod osłoną nocy I przy świetle księżyca Eliksirem się rozlał Razem z deszczem gwiazd Wreszcie spadł już na ziemię Srebrnymi płatkami Zapytując czy mi się podoba Yhym odpowiedziałam Śmiejąc się do niego No i zostań tu z nami Igły sosen ozdabiaj Entuzjazmem zarażaj Gdy się zacznie śnieżkami zabawa2 punkty
-
Gdy duch białej damy z Trzęsacza o domek z serduszkiem zahacza i dama na tronie siada, wszystko się trzęsie w posadach, więc relikt do morza się stacza. źródło: Wipipedia2 punkty
-
2 punkty
-
@Klip Pozostała sławna ściana gotyku Stojąca na klifie i morza styku Jeśli ci przyjdzie obejrzeć okazja Śpiesz się bo zachodzi groźna abrazja2 punkty
-
Leci barwny motyl w stronę słońca. Posiada kropelki na swoich skrzydłach. Zanurzam się w promieniach, ciszy. Przymykam powieki.2 punkty
-
I. matka myśli, że urodzić jest najtrudniej obnażyć własną intymność pokazać słabą stronę siebie wtedy jeszcze nie wie że to tylko podstawa góry lodowej II. codzienność każdego ranka czesze włosy, goli nogi – dba o rytuały (odpędzają możliwość zdrady przez własny organizm) makijażem kamufluje datę swoich urodzin przelicza dobową liczbę kroków – chodzenie pomaga zachować młodość krwi nie sprzyja zawałom i udarom w płatach skroni wyrastają srebrne przędze im wyżej dłużej dalej – tym zimniej śnieżą III. aklimatyzacja kiedy sądzi, że może odpocząć nabrać sił złożyć ramiona na nowo jak skrzydła do lotu dopiero wtedy zauważa brak lotek1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Marku :))), Ty zawsze masz coś do powiedzenia i do napisania :). Życia nie da się "wykasować", a wiersze kiedyś wykasują się same. Trudno mi byłoby uwierzyć, że w tym świecie coś tak efemerycznego i w sumie zbędnego mogłoby dłużej przetrwać. Dziękuję i również pozdrawiam :) Wielkie dzięki :) Odpozdrawiam równie ciepło :)1 punkt
-
Tak, studnie są niesamowite. Intrygujące, magiczne ale też czasami straszne. Co do tytułu to już lepiej niż @Sylwester_Lasota nie obroniłabym :) Dzięki za kmnt i również pozdrawiam @Czarek Płatak @Werka1987 Podziękowania :)1 punkt
-
@Leszczym Widze i czytam, że tamty "morskie" tez Ci bliskie sercu. Zgrabnie napisane. Winszuję i pozdrawiam.1 punkt
-
Bardzo podoba mi się ten wiersz. Daje odpowiedzi na niby proste pyta ka, ale takie, których nikt sobie nie zadaje, nad którymi się nie zastanawia. Podoba mi się docenienie relacji, bliskości, związku. Pozdrawiam serdecznie :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
czytam na moje twoje moje mojsze jest rok 2022 połowa kwietnia forsycje wybuchają kolorem słowa topnieją w krtani koniec wiersza 15.04.22.1 punkt
-
1 punkt
-
Mój czas dostałem jedno życie to wiem jak wykorzystać dany mi czas aby nie był stracony sekunda minuta godzina dzień miesiąc rok giną mi bezpowrotnie. tobie się to pewnie nie zdaża szanujesz czas stracone minuty nigdy nie wrócą ile mam jeszcze tego czasu nie wiem czy go oszczędzać czy być hojnym w jego trwonieniu jak myślisz Ty mi Panie Boże tego przecież nie powiesz 4.2022 andrew Jeżeli możesz komuś przebaczyć zrób to dziś, jutra może nie być.1 punkt
-
1 punkt
-
@oleksja wychodzi na to, że w życiu niczego nie możemy być pewni. Nie raz przejechałam się na tej pewności. Miłego dnia :)1 punkt
-
1 punkt
-
@A-typowa-b ten wiersz z zeszłego roku, ale spacerować uwielbiam i często gdzieś chodzę. Ostatnio pokochałam góry, ale spacerem po plaży wzdłuż wybrzeża też nie pogardzę. Pozdrawiam1 punkt
-
każdą drogą czas prowadzi do niej kiedy dopadnie drażni tęsknotę patrząc w oczy ściśnie serce przywiedzie do ołtarza w białej limuzynie miłość w czarnej śmierć1 punkt
-
Ojciec chce nad córką pieczę mieć, więc w roli parasola strzeże jej dziewictwa wiano zanim poszła do przedszkola. Pozdrawiam1 punkt
-
Ciekawe co tak naprawdę nie wyszło na zdrowie waszemu związku, bo te pozokle godziny jak dla mnie są zbyt enigmatyczne a może to nie ma znaczenia może kazde rozmijanie tak działa? Kredens pozdrawia1 punkt
-
migotliwymi wzorami kąpię się z tobą do rozmarzonego oddania gdy wyciszamy ruchy znikającemu słońcu posyłamy uśmiech1 punkt
-
1 punkt
-
światło reflektora scena woła przedstawienie par pary za parą spoglądamy werblem budując napięcie kulminacyjnie spadasz w ramiona piętro za piętrem gromkie brawa i wrzawa cóż za show - od lewa do prawa kurtyna gaśnie muzyka cisza czyha za rogiem pełznie nocnym zwierzęciem bezszelestnie zataczając mniejsze i mniejsze kręgi a klaun znów poszuka zajęcia1 punkt
-
MA TAMTA? TEZEUSZ - SUEZ. ETAT MA TAM. A MA STO JUK? DO PYR! BEZ ETATU I ZIUTA? TE ZEBRY PODKUJ, OT, SAMA,1 punkt
-
@sisy89 zbyt rzadko na tym portalu pojawiają się i są dostrzegane naprawdę dobre wiersze. Ten niech będzie dla nas dobrą zapowiedzią! Zatem ,,.../ nadszedł czas / wymiany zamków /...'' i pojemną frazą niech zostawi za drzwiami banał puenty...1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne