Powrócą żołnierze z pobojowisk,
powrócą więźniowie z obozów
powrócę i ja i opowiem
o moich dziwacznych losach.
O śmierci milionów ludzi
bez mszy, olejów, pogrzebu,
o zbrodni, o skardze, o złudzie
i o dzieleniu się chlebem.
O głupiej nadziei, o woli,
o wierze w świat sprawiedliwy,
zrozumiesz moją gorycz,
nie będziesz się, Matko, dziwić.