Były dwie baby

Autor:
Tłumaczenie: Kazimierz Kuczyński

Raz baby, dwie sprytne baby,
W łóżku nie byle jakie,
Wpadły w kłótnię kiedy właśnie
Raczyły się koniakiem.

Wstała Maga i opuszcza
Swą klnącą starą Manię:
Pierdnęła tuż przy oborze,
Gotowa już na sranie

Pierdnęła tuż przy oborze,
Pierdnęła tuż przy stajni,
Szybkie kroki stawiała zwinnie
I taj jak można sprawnie.

Aż tu biegunka wybuchła,
Gdy się po szczaw schylała,
Po udach grochówką trysła,
Pończochy swe obsrała.

Czytaj dalej: Małpa w kąpieli - Aleksander Fredro