Narciarze, roztęczeni jak falanga duchów, Zjechawszy z gór w dolinę stanęli bez ruchu. Na śniegi cień rzucając W stroju lekkim, kusym, Patrzą ku słońcu, piękni A to są krokusy.
Czytaj dalej: Miłość (Nie widziałam cię już od miesiąca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie