Henrysia i Natalka

Mówiła raz Henrysia, siostrze swej Natalce:
„Patrz, ja więcej pisałam, bo mam czarne palce!”
„Trud prawdziwy nie został przez ciebie pojętym.”
Rzecze ojciec, „gdyż walać ręce atramentem,
To dowód nieuwagi. Siostra pisze czysto,
Ona więc ma nad tobą wyższość oczywistą,
I choć trzy stron skreśliła, a ty kajet cały,
Na ciebie spłynie kara, a na nią pochwały.”

Czytaj dalej: Wielkanoc – Ludwik Niemojowski

Źródło: Trójlistek, 1881.