Nie śmiej się z nich...

Autor:

Nie śmiej się z nich. Nie wolno. Nie drwij. Bo to boli.
To przecież tacy biedni, tacy mali ludzie...
To kąkole i chwasty na bezpłodnej roli.
Nie wiń ich. Mają dusze. I też żyją w trudzie.

A czyś widział ich dumę? Każdy z nich wszak sądzi,
Że jest wyższy od ciebie. Nie masz w nich pokory.
Ale niech sobie myśli. Pokój z nimi. Niech błądzi.
To człowiek biedny, mały. Może zły i chory.

Och, nie śmiej się z biedoty! Bo serce mi ranisz!
Bo mi twa każda drwinka, jak im, w duszę wrasta.
Wiedz, że daremnie, bracie, tych maluczkich ganisz:
Przyjdzie do nich - pić z nimi - smutny Chrystus Miasta.

Czytaj dalej: Do prostego człowieka - Julian Tuwim