Panicz

Panicz ładny, panicz młody,
Spił się, zgrał się, poszedł spać,
Jak się wyśpi, będzie grać.
I samorząd z takiéj kłody,
Choćby wziął się na pazury,
Nie wywierci nawet rury.

Czytaj dalej: Koguty - Aleksander Fredro