Paweł_Kolcaty Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 od jesieni nie wyprowadzał psa odchodził milknącą ścieżką dźwięku ucichły pieśni biesiadne na czwartym metaliczne popisy anki z parteru przestały trzaskać drzwi fiołki alpejskie odebrała córka wysuszona jak papryka ostra przejmujące wyciszenie ciężkie kroki na schodach potem już tylko szczekanie - lament samotnego kudłacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Jagodziński Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 zupełnie w porządku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seweryna żuryńska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 zachwycił twoje słowa żyją, brzmią, szepczą myśl smutną twoje obrazy przemawiają, są sugestywne i tyle powiedziałeś słów ważnych i tyle tutaj serca ludzkiego, co mnie najbardziej w poezji zachwyca pozdrawiam serdecznie zabiorę do ulubionych seweryna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Kolcaty Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wielkie to dla mnie wyróżnienie, Pani Seweryno. Kolcaty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dotyk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Panie Pawle. Po raz drugi dzisiaj czytam ten wiersz. I wzruszona. Mam drobną uwagę. "ostra papryka" - wg mnie brzmi lepiej. pozdrawiam ciepło - Mirka [sub]Tekst był edytowany przez Dotyk dnia 10-01-2004 10:32.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atma Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 sugestywny wiersz, już czytałem go na poezji polskiej. jestem pod dużym wrażeniem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna_W. Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Dobry wiersz. Przejmujący. Pozdrawiam. A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Kolcaty Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Panu Atmie, Marcinowi i przemiłym paniom - dziękuję za krzepiące, dobre słowa. Do szanownej Pani Dotyk: skwapliwie z podpowiedzi skorzystam. Taka kolejność wynikła z tego, iż przytrafiały mi się niezręczności, jestem teraz przeczulony na szyk przestawny. Staram się zachować kolejność taką, jaka występuje w języku potocznym, przykładowo: wieczne pióro, złote runo, biały kieł; ale: herbata rumiankowa, sałata masłowa, papryka słodka, papryka ostra... Czy mogę prosić o parę zdań podpowiedzi, jak się z tym uporać? (Oczywiście można na priva). Przepraszam, Kolcaty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się