autor ma siwą brodę
równo przystrzyżoną
myśli dość pogodne
dla tego kto chłonął — dłonie
ma dłonie co piszą
lecz ciężkie acz nadto
by ciszą się parać
którą nie warto
dłonie dla sprzętów
dłonie z mozołem
kręgi swe czynią
w rzeźbę pokoleń
dziadów, Jankieli
mizernych strapień
w przedmiot sędziwy
— poezji czarę
autor ma siwą brodę
myśli raczej pogodne
Podaj mi rękę. Tylko tyle mamy
Ciepła co w sobie jak kubek podamy
Ernet Bryll, *** (Podaj mi rękę…)
Wyschnięte ròże
Relikwie miłości
Długo bẹdą stać
W wazonie bez wody
Suche pokryte kurzem
Pełne dumy
kiedyś kwitły i pachniały
Były świadkiem uczuć
Oddania i troski
Dzikich nocnych wędròwek
pełnych miłości i upojenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się