Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A kto to był? Hę? Może oni...?
www.youtube.com/watch?v=1VY1y0o_tpw&feature=related
tego nawet o.Generał nie chce wiedzieć i nie zadaje rydzykownych pytań, co mu nie przeszkadza w odcinaniu kuponików - komercja, panie a wszystko w "rodzinie"
- podstawowej "komórce" - na kartę - z dużym wyświetlaczem dla oczu zza musztardówkowych szkieł i z szerokim klawiatem w razie wzruszenia.
;D!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A kto to był? Hę? Może oni...?
www.youtube.com/watch?v=1VY1y0o_tpw&feature=related
tego nawet o.Generał nie chce wiedzieć i nie zadaje rydzykownych pytań, co mu nie przeszkadza w odcinaniu kuponików - komercja, panie a wszystko w "rodzinie"
- podstawowej "komórce" - na kartę - z dużym wyświetlaczem dla oczu zza musztardówkowych szkieł i z szerokim klawiatem w razie wzruszenia.
;D!
o.Generał nie jest potrzebny. Wystarczy kapitan Wojska Polskiego:
www.youtube.com/watch?v=QtODYYnf2W0
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tego nawet o.Generał nie chce wiedzieć i nie zadaje rydzykownych pytań, co mu nie przeszkadza w odcinaniu kuponików - komercja, panie a wszystko w "rodzinie"
- podstawowej "komórce" - na kartę - z dużym wyświetlaczem dla oczu zza musztardówkowych szkieł i z szerokim klawiatem w razie wzruszenia.
;D!
o.Generał nie jest potrzebny. Wystarczy kapitan Wojska Polskiego:
www.youtube.com/watch?v=QtODYYnf2W0

fala, panie to jest taki szczyt depresji :D!
a ten pierwszy to Hołdys był?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


o.Generał nie jest potrzebny. Wystarczy kapitan Wojska Polskiego:
www.youtube.com/watch?v=QtODYYnf2W0

fala, panie to jest taki szczyt depresji :D!
a ten pierwszy to Hołdys był?
Nie wiem. Może był w plutonie technicznym:
www.youtube.com/watch?v=YLMGyJSq4Cc&feature=related
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



fala, panie to jest taki szczyt depresji :D!
a ten pierwszy to Hołdys był?
Nie wiem. Może był w plutonie technicznym:
www.youtube.com/watch?v=YLMGyJSq4Cc&feature=related

no, panie teraz wszystko jasne na co przydziałowa gilletta idzie ;)
- patriotyzm wymaga poświęcej!
- plutonowy Jankowski wymaga kłódek!
- armia polska wymaga nakładów!
a kto na to ma kasiorę?
i koło się rydzykownie zamyka...;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skoro o widelcu mowa...
www.youtube.com/watch?v=vTxsPOKDqyk

widziałam ten gajosowy numer wcześniej
- boski
znaczy... zięć ;))
Boski...
www.youtube.com/watch?v=COs8nnnoI68&feature=related

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Taka modna,ostatnio sentencja: Nieważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy. J.Stalin Pzdr       
    • Z goździkiem jest tak, że długo pozostaje w zastanowieniu. W tym stanie wyciąga się łodygą: smukłą, bezlistną, mało wymagającą. Czasami ma wrażenie, że takim badylem pozostanie już do jakiegoś tam końca, lawirując całym swoim, poniekąd sztywnym ciałem przez życie, jakie mu dano, niezauważany przez pszczoły, trzmiele czy choćby motyle. Robi to, ponieważ jest bardzo spragniony słońca i wiatru. Czyżby był niedokarmiony? – zapytasz. O tak, ziemia opiekuje się nim, a jednak on dokładnie wie o tym, że aby wydać plon, potrzebuje czegoś więcej. To coś jest nieuchwytną jakością, która lubi się dozować w nieoczekiwanych momentach z siłą, jaka całkowicie zaspokaja oczekiwania. Dopóki jej nie znajdzie, nie wypuszcza pąków, ale wytrwale ciągnie te pragnienia w górę. Czasami robi to w deszczu, ozdabiając się kroplami. Żeby wyglądać zjawiskowo łapie je i kolekcjonuje w swoich wspomnieniach, jak nitki muliny, którymi haftuje się piękny obrus do swojego domu. Taki, który zachwyci gości leżąc na stole, jeszcze na długo zanim gospodarz postawi na nim kawę i ciastka i inne cudowności w jakich się wyspecjalizuje.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bywają też dni suche. Wtedy zagląda korzeniami do ziemi i pyta – dlaczego? Jak długo jeszcze będę tak chcieć, a nie dostawać? Głowę opuszcza cierpiąc katusze i nie jest już taki wygięty i nie ma już tyle nadziei, lecz czuje się zapomniany - bardziej, niż wtedy, kiedy padał deszcz. Ale nadchodzi dzień zbilansowania, wyrównane szale już tylko nim kołyszą. Wsłuchany w ciszę własnego spokoju czuje, że sensem istnienia jest przyjmowanie. Nauczył się robić użytek z tego, czego może dosięgnąć. Liście wydłuża dla zagarnięcia większego terenu roboczego, wypuszcza małe odgałęzienia, żeby się nie złamać, kiedy wicher okrutny i grad i inne szaleństwa targają światem, a korzeniami penetruje boczne rejony, korzystając z dorobku dziada, pradziada i innych krewnych. Nareszcie czuje, że żyje, że jest niezależny od strachu o własne istnienie, bo w swoim bycie zrobił już wszystko, co trzeba zrobić. I mówię wam, nawet by nie zauważył, że jego kielich właśnie się otwiera, gdyby nie ten gwałtowny ruch wokół jego osoby. Owady wszelkiej maści poruszające się swoim robaczkowym ruchem, często wirowym - całymi dniami go odwiedzają, bo oto wybuchają w nim kolory. Nie wiadomo dlaczego teraz, nie wiadomo.... bo to goździk, a nie każdy może być goździkiem...
    • @Roma znalazłam teraz na Fb właśnie subtelny wiersz H. Poświatowskiej, pozwolę sobie wkleić dla Ciebie , pozdrawiam.     (zamknięta...) Halina Poświatowska       zamknięta w biegłości moich palców czym jestem i czym jest moja miłość ku tobie zanurzone we włosach twoich moje palce czy wiedzą o własnej umiejętności i czy to świadomość pieszczoty powoduje wzrost wątłych łodyg trawy
    • @Dagna

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie, nikt mi niczego nie narzuca, moje emocje po prostu rozlewają się na wiersze. Piszę dużo, bo mi to pomaga. Publikuję, bo to, że dzielę się z innymi tym co czuję w jakiś sposób mnie wzmacnia. Zwłaszcza w tym czasie w jakim jestem teraz.   Rozumiem, że to może przytłaczać czytelników i coś z tym powinnam zrobić. Dzięki Pani komentarzowi  dotarło do mnie parę rzeczy, dziękuję. 
    • @Alicja_Wysocka podoba mi się tylko luźny środek - do szerokiej interpretacji, pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...