Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiersz zapomniany


Vincent

Rekomendowane odpowiedzi

Wiersz zapomniany

Powiedz mi czemu milczysz,
Krzyknij czemu szepczesz,
Załomotaj miast stukać,
Otwórz przede mną myśli a zapomnę, że je ukrywasz.

Szarugo jesienna, jestem każdą kroplą Twej istoty,
Spadam, zataczam kręgi w kałuży świateł,
Umykam promieniom Słońca za chmurami,
Paruję z dna pluchy pełnej dziury.

Mogę się rozpłynąć w przestworzach horyzontu,
Zniknąć odmętów pochwycony szałem,
Kapać z policzka szczeciną omszałego,
Uschnąć na sutku próżnie Ostałego.

Kłamię.

Sny o wielkiej wodzie i małej kropli to bajki na dobranoc,
Snute drobinom co marzyły o wielkim "plusk",
Sączone ustami spękanymi,
Zrodzone na pustyni gdzie niegdyś pląsały fatamorgany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...