Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dobry temat to martwy temat
taki który wiekami uleżał się w stożki gór
malowniczo unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek dla tych co suchą stopą
temat tylko dobrze znany jak po raz enty strzelona lub nie bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna


17.09.2009
/b


***
zainspirowany "Dobrym Wierszem" M. Krzywaka

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czy to do pogrubionego można odnieść, to co napisałaś pod swoim wierszem o wrześniu ?
Cytuję:
towarzystwo woli unikać tematów aktualnych. wolą się zajmować kwiatkami w sosie z jajek. jednym słowem własnym ego.
Myślę, że tak - piszesz: dobry temat to martwy temat
taki który wiekami uleżał się w stożki gór


Jednym slowem - bezpieczne tematy, wzruszenia estetyczne, nie drapać paznokciami.
Bardzo dobry ten Twój wiersz, będę do niego wracać, są w nim fajne wieloznaczności.
Uściskiwuję serdecznie :))

P.S. "Dobry wiersz" napisał Michał Krzywak.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czy to do pogrubionego można odnieść, to co napisałaś pod swoim wierszem o wrześniu ?
Cytuję:
towarzystwo woli unikać tematów aktualnych. wolą się zajmować kwiatkami w sosie z jajek. jednym słowem własnym ego.
Myślę, że tak - piszesz: dobry temat to martwy temat
taki który wiekami uleżał się w stożki gór


Jednym slowem - bezpieczne tematy, wzruszenia estetyczne, nie drapać paznokciami.
Bardzo dobry ten Twój wiersz, będę do niego wracać, są w nim fajne wieloznaczności.
Uściskiwuję serdecznie :))

P.S. "Dobry wiersz" napisał Michał Krzywak.


tak, pisałam go wieczorkiem bez kompa i pokręciłam nazwiska, już poprawiłam, dzięki :)

jeśli chodzi o tematykę, to owszem, coś w tym jest, ale bardziej chodzi o znaczenie, o ową wagę słowa.
:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podoba mi się. Ale mam uwagi.
Po pierwsze, trochę mnie razi to, że jest jakoś tam na marginesie.
Że stanowi jakąś polemikę i nie jest samoistny. Właśnie siłą jego
powinna być autonomiczność. I ma szansę takim być, bo w pierwszej
chwili tak go odczytałem.
By w pełni się w taki w naszym czytaniu ukształtował, należałoby
zmienić "po raz enty strzeloną lub nie bramkę". Ta fraza degraduje
resztę. Spróbuj ją tak przerobić, by całość stała się nieco porażająca.
Nie wiem... Ale w moim odczuciu należałoby raczej przywołać po raz
enty pokazane, opublikowane, a przez to spowszechniałe, nijakie,
zdjęcie gwałtów, ludobojstwa itd.

Np.
temat tylko dobrze znany jak oswojone zdjęcia wojen...

Tu musi być punkt ciężkości. Tymczasem jest jakiś Szpakowski.
Pozdr. Stefek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cytat z Twojego komentarza do wiersza "1 września - za pamięć ..."



Tak, tak - poczytam go jeszcze; jest bardzo dobry :))


Chodzi o cytat wiersza, jakiś kiks się wkradł :)

a pogrubiony cytat, poznaję :)
bardzo się cieszę, że potrafisz związać tematycznie te wątki, że ktoś w ogóle mnie chce zrozumieć :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podoba mi się. Ale mam uwagi.
Po pierwsze, trochę mnie razi to, że jest jakoś tam na marginesie.
Że stanowi jakąś polemikę i nie jest samoistny. Właśnie siłą jego
powinna być autonomiczność. I ma szansę takim być, bo w pierwszej
chwili tak go odczytałem.
By w pełni się w taki w naszym czytaniu ukształtował, należałoby
zmienić "po raz enty strzeloną lub nie bramkę". Ta fraza degraduje
resztę. Spróbuj ją tak przerobić, by całość stała się nieco porażająca.
Nie wiem... Ale w moim odczuciu należałoby raczej przywołać po raz
enty pokazane, opublikowane, a przez to spowszechniałe, nijakie,
zdjęcie gwałtów, ludobojstwa itd.

Np.
temat tylko dobrze znany jak oswojone zdjęcia wojen...

Tu musi być punkt ciężkości. Tymczasem jest jakiś Szpakowski.
Pozdr. Stefek

Nie, nie, szokowałam nie raz, ten jest stonowany i wyważony.
Inspiracja nie oznacza, że wiersz nie może być autonomiczny!! absolutnie. podejrzewam, że większość wierszy pisanych na zasadzie interakcji z orgiem stanowi tekst niezależny, istniejący równie "dobrze" bez kontekstu. wieloznacznośc treści daje taką możliwość. Wpisałam wiersz M.Krzywaka jako motyw inspirujący do własnych refleksji, by nie zabrzmiał jak parodia albo cóś w ten deseń. zresztą nie mam nic przeciw orgowej polemice wierszy :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podoba mi się. Ale mam uwagi.
Po pierwsze, trochę mnie razi to, że jest jakoś tam na marginesie.
Że stanowi jakąś polemikę i nie jest samoistny. Właśnie siłą jego
powinna być autonomiczność. I ma szansę takim być, bo w pierwszej
chwili tak go odczytałem.
By w pełni się w taki w naszym czytaniu ukształtował, należałoby
zmienić "po raz enty strzeloną lub nie bramkę". Ta fraza degraduje
resztę. Spróbuj ją tak przerobić, by całość stała się nieco porażająca.
Nie wiem... Ale w moim odczuciu należałoby raczej przywołać po raz
enty pokazane, opublikowane, a przez to spowszechniałe, nijakie,
zdjęcie gwałtów, ludobojstwa itd.

Np.
temat tylko dobrze znany jak oswojone zdjęcia wojen...

Tu musi być punkt ciężkości. Tymczasem jest jakiś Szpakowski.
Pozdr. Stefek

Nie, nie, szokowałam nie raz, ten jest stonowany i wyważony.
Inspiracja nie oznacza, że wiersz nie może być autonomiczny!! absolutnie. podejrzewam, że większość wierszy pisanych na zasadzie interakcji z orgiem stanowi tekst niezależny, istniejący równie "dobrze" bez kontekstu. wieloznacznośc treści daje taką możliwość. Wpisałam wiersz M.Krzywaka jako motyw inspirujący do własnych refleksji, by nie zabrzmiał jak parodia albo cóś w ten deseń. zresztą nie mam nic przeciw orgowej polemice wierszy :)

No dobrze. Ale to nie zmienia faktu, że bramka i Szpakowski tutaj
NIE PASUJĄ.
Więc może coś innego, ale coś innego.
O czym wciąż się dyskutuje i nic z tych dyskusji nie wynika?

Stefcio
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czy ja mogę sobie pomajstrować bo mi się podoba ten temat ? Na pewno się zgodzisz...:)

dobry temat to martwy temat
taki który wiekami się uleżał malowniczo
unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek
dla tych co suchą stopą
tylko dobrze znany jak kolejna bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna

Trochę się boję reakcji...

Serdecznie...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie, nie, szokowałam nie raz, ten jest stonowany i wyważony.
Inspiracja nie oznacza, że wiersz nie może być autonomiczny!! absolutnie. podejrzewam, że większość wierszy pisanych na zasadzie interakcji z orgiem stanowi tekst niezależny, istniejący równie "dobrze" bez kontekstu. wieloznacznośc treści daje taką możliwość. Wpisałam wiersz M.Krzywaka jako motyw inspirujący do własnych refleksji, by nie zabrzmiał jak parodia albo cóś w ten deseń. zresztą nie mam nic przeciw orgowej polemice wierszy :)

No dobrze. Ale to nie zmienia faktu, że bramka i Szpakowski tutaj
NIE PASUJĄ.
Więc może coś innego, ale coś innego.
O czym wciąż się dyskutuje i nic z tych dyskusji nie wynika?

Stefcio

jest dosadny, trafia równie wymownie do mężczyzn jak i do kobiet. nie widzę potrzeby zmiany. można go pominąć przeskakując do następnego wersu. służy tylko wyraźniejszemu zilustrowaniu sytuacji lirycznej ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No dobrze. Ale to nie zmienia faktu, że bramka i Szpakowski tutaj
NIE PASUJĄ.
Więc może coś innego, ale coś innego.
O czym wciąż się dyskutuje i nic z tych dyskusji nie wynika?

Stefcio

jest dosadny, trafia równie wymownie do mężczyzn jak i do kobiet. nie widzę potrzeby zmiany. można go pominąć przeskakując do następnego wersu. służy tylko wyraźniejszemu zilustrowaniu sytuacji lirycznej ;)

To może

temat dobrze znany jak życie płciowe

?

Zapewniam,że interesuje bardziej kobiety i mężczyzn niżeli piłka nożna
i jest bardziej uniwersalny.
Nie będzie już piłki nożnej, nie bedzie nawet Szpakowskiego,
a zycie płciowe...
Stefcio
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czy ja mogę sobie pomajstrować bo mi się podoba ten temat ? Na pewno się zgodzisz...:)

dobry temat to martwy temat
taki który wiekami się uleżał malowniczo
unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek
dla tych co suchą stopą
tylko dobrze znany jak kolejna bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna

Trochę się boję reakcji...

Serdecznie...


:))
a kombinuj i przestawiaj, jak chcesz, ale wyciąć góry z krajobrazu?? tak można??
to nie grzech?? ;)


dobry temat to martwy temat
taki który wiekami uleżał się w stożki gór
malowniczo unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek dla tych co suchą stopą
temat tylko dobrze znany jak po raz enty strzelona lub nie bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna

- tak też można ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jest dosadny, trafia równie wymownie do mężczyzn jak i do kobiet. nie widzę potrzeby zmiany. można go pominąć przeskakując do następnego wersu. służy tylko wyraźniejszemu zilustrowaniu sytuacji lirycznej ;)

To może

temat dobrze znany jak życie płciowe

?

Zapewniam,że interesuje bardziej kobiety i mężczyzn niżeli piłka nożna
i jest bardziej uniwersalny.
Nie będzie już piłki nożnej, nie bedzie nawet Szpakowskiego,
a zycie płciowe...
Stefcio

akurat życie płciowe mocno by tu namieszało.. :))
wolę bramki
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To może

temat dobrze znany jak życie płciowe

?

Zapewniam,że interesuje bardziej kobiety i mężczyzn niżeli piłka nożna
i jest bardziej uniwersalny.
Nie będzie już piłki nożnej, nie bedzie nawet Szpakowskiego,
a zycie płciowe...
Stefcio

akurat życie płciowe mocno by tu namieszało.. :))
wolę bramki


To może:

- temat dobrze znany jak jesienne przeziębienie

?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czy ja mogę sobie pomajstrować bo mi się podoba ten temat ? Na pewno się zgodzisz...:)

dobry temat to martwy temat
taki który wiekami się uleżał malowniczo
unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek
dla tych co suchą stopą
tylko dobrze znany jak kolejna bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna

Trochę się boję reakcji...

Serdecznie...


:))
a kombinuj i przestawiaj, jak chcesz, ale wyciąć góry z krajobrazu?? tak można??
to nie grzech?? ;)


dobry temat to martwy temat
taki który wiekami uleżał się w stożki gór
malowniczo unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek dla tych co suchą stopą
temat tylko dobrze znany jak po raz enty strzelona lub nie bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna

- tak też można ;)

Dobra góry zostają,ale zamień te stróżki - one mi za nic nie pasują...pliss
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




:))
a kombinuj i przestawiaj, jak chcesz, ale wyciąć góry z krajobrazu?? tak można??
to nie grzech?? ;)


dobry temat to martwy temat
taki który wiekami uleżał się w stożki gór
malowniczo unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek dla tych co suchą stopą
temat tylko dobrze znany jak po raz enty strzelona lub nie bramka

nie przewiduje się arytmii znaczeń
nicość wszak musi pozostać nicością niejasność niejasna
a niemoc wszechwładna

- tak też można ;)

Dobra góry zostają,ale zamień te stróżki - one mi za nic nie pasują...pliss

Stożki są istotne, jak piasek w klepsydrze, ajk stalagmity,stalaktyty itp :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bea,
to jest fajny wiersz o zapomnianych, niewygodnych, itd. tematach.
Ale ta bramka uwiera mnie jak drzazga pod paznokciem.
Może Tobie gra, a ja i tak ją sobie zmienię na coś, co nie jest
zależne od telewizji.
Stefan

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze wesprzesz dobrym słowem Waldku :) Miłego weekendu.
    • Pieszo—tup—tup—tup—tupiemy przez Afrykę Krok—krok—krok—krok—tupiemy przez Afrykę (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Siedem—sześć—jedenaście—pięć—dwadzieścia dziewięć—dzisiaj mil— Cztery—jedenaście—siedemnaście—trzydzieści dwie mile wczoraj (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Nie—nie—nie—nie—patrz co przed sobą masz. (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Lu—dzie— lu—dzie— wariują gdy wciąż widzą je, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   Licz—licz—licz—licz— naboje w ładownicach. Gdy—spuś—cisz—wzrok—zaraz dopadną cię! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Pró—buj—pró—buj—myśleć o czymś innym—  O—mój—Bo—że—nie daj mi oszaleć! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Mo—że—my—prze—trwać głód, pragnienie, wyczerpanie, Ale—nie—nie—nie—nie to ciągłe patrzenie na—  Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W dzień—nie—jest—tak—źle bo koledzy są, Lecz—noc—to—sznu—rów—ki czterdziestu tysięcy milionów Bu—tów—bu—tów—do góry raz, o ziemię dwa Nie ma zwolnienia na wojnie!   Sze—dłem—sześć—ty—godni w piekle i mówię Nie—o—gień—dia—bły, ciemność czy coś, Lecz bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W 1900 British Army przemaszerowała od Cape Town do Pretorii (1500 km) - tak ten marsz zapamiętał Kipling.  Fraza - nie ma zwolnienia na wojnie - pochodzi z Księgi Koheleta 8,8: Nad duchem człowiek nie ma władzy, aby go powstrzymać, a nad dniem śmierci nie ma mocy. Tak samo nie ma zwolnienia na wojnie i nie uratuje nieprawość tego, kto ją popełnia.  I Rudyard: We're foot—slog—slog—slog—sloggin' over Africa  Foot—foot—foot—foot—sloggin' over Africa (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Seven—six—eleven—five—nine—an'—twenty mile to—day— Four—eleven—seventeen—thirty—two the day before   (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Don't—don't—don't—don't—look at what's in front of you. (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again); Men—men—men—men—men go mad with watchin' 'em,  An' there's no discharge in the war!     Count—count—count—count—the bullets in the bandoliers.  If—your—eyes—drop—they will get atop o' you!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again)  There's no discharge in the war!     Try—try—try—try—to think o' something different—  Oh—my—God—keep—me from goin' lunatic!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again!)  There's no discharge in the war!     We—can—stick—out—'unger, thirst, an' weariness, But—not—not—not—not the chronic sight of 'em—  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again,  An' there's no discharge in the war!     Tain`t—so—bad—by—day because o' company, But night—brings—long—strings—o' forty thousand million  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again  There's no discharge in the war!     I—'ave—marched—six—weeks in 'Ell an' certify It—is—not—fire—devils, dark, or anything, But boots—boots—boots—boots—movin'up an' down again,  An' there's no discharge in the war!  
    • @Migrena mi właśnie też odpowiada, ale ja już tak mam, że zaczynam kombinować. A, że akurat na taką wersję? Myślę, że byłaby bardziej czytelna, ale niech tam... Zostanie tak jak jest :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No to tu mamy odmienne zdania, ja tam swoją poezję uważam za dość szorstką, a Twoje "i niech cisza domknie wiersz" mogłoby, przynajmniej ten wiersz, złagodzić. Choć nie będę ukrywać, że podoba mi się to, że widzisz w niej subtelność Tu odpiszę tylko tak. Do mnie Twoje wiersze trafiają, podoba mi się i Twój styl i tematy o jakich piszesz, bardzo. Jeszcze raz, dziękuję :)     Aaaa i zanim zapomnę. Ja nie raz potrafiłam doprowadzić do tego, że z wiersza nie zostało nic, bo co chwilę coś, albo to, albo tamto nie pasowało, więc wiem o czym mówisz.
    • @Alicja_Wysocka Alicjo a Twój komentarz przecudny-:)…zapachniało „mgiełką”” prawdą w kolorze soczystej zieleni mnie realistkę…” oczarowało…nie wiem…ale wiem że lubię Twoje komentarze przemyślane też…Pozdrowienia
    • ładnie - piosenkowo   "Łatwo pisać o miłości" lecz dać miłość bardzo trudno się poświęcić być pomocnym dbać by życie było cudne   znieść ze skruchą wszelkie trudy być najlepszym przyjacielem wciąż coś tworzyć sobą slużyć niech dzień szary jest niedzielą :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...