Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czekam na wiadomość od Ciebie.
Co chwilę przeglądam pocztę.
Pusto...
Znów Twego listu nie było.

Coś nam nie wyszło.
Coś się zmieniło.
A może mnie się tylko zdawało,
Może nigdy niczego nie było?

Czekam...
Znów dzisiaj zajrzę do puszki.
Zdaje się, że rano dzwonił listonosz.
Wkładał do puszek jakieś koperty,
Ale nie było wśród nich tej od Ciebie.

Czekam...
Kiedy nadejdzie list
Adresat – Poeta
Nadawca - Muza

Opublikowano

Z przyjemnością Gryfie. Hmm... Od miesięcy planuję cykl poświęcony podniebnym przygodom... Zresztą, jak odnajdę na tym forum, pokażę Ci mój liryk z Focke-Wulfem ;-).

Ale... hmm... nie wiem, jakbyś sobie to wyobrażał. To już musielibyśmy dogadać prywatnie. Z pewnością nie mogłoby to być "wers Ty, wers ja". Przemyślę sprawę i do środy napiszę do Ciebie prywatną wiadomość na to forum. Ty też pomyśl.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Damo!!!!! Poszłaś wreszcie do szkoły!!! Za kilka lat może zaczniesz poprawnie pisać?

Jak jeszcze raz zobaczę, że wykorzystujesz forum, a zwłaszcza komentarze innych do prywatnej, prymitywnej zabawy, to uwierz zgłoszę łamanie regulaminu.
Nie życzę sobie Twojej obecności...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Deszcze niespokojne potargały sad. A my na tej wojnie ładnych parę lat ;)) No nie. Spokój to dopiero po :)) Uśmiech przesyłam :)
    • Rusz się, wynieś śmieci, ty niedojdo! Muchy tu latają –  jak cię pacnę, ty fujaro! Maminsynku i poeto podwórkowy, Z kranu cieknie, nic nie zrobisz?   Wiersz napiszesz o ulotności życia? Dywan wytrzep, bo sąsiedzi krzywo patrzą. A firany kiedy prałeś? mów, bo mamie się poskarżę! Bałagan wszędzie, mchem zarosło.   Tarantula w kącie zwisa, zje mnie, twoja sprawka! Grzyb w łazience to hodowla jest pieczarek? Gdzie uciekasz? wokół stołu mam cię gonić? Do mnie! klękaj, łkaj o przebaczenie!   Co masz na swą obronę? róże? dawno zwiędły. Suknię mi kupiłeś? całkiem, całkiem, lecz na wagę. Pierścień? masz go w diabły, tombakowy! Zgadnij, gdzie od dzisiaj będziesz kimać...   Pościelę ci z Wisłocką i Szymborską. Czesławę Miłoszową ci dorzucę, zdrajco –  literacie! Oj, dam ja ci popalić, dam ci steki wierszy! A Norwid cię uwiodła? to szantrapa!   Ze Słowacką pewnie tylko motyle łapałeś, zbereźniku! Aż ucho więdnie i usycha, rymem szyję ucisnę. Strofą walnę jak drzwiczkami od kredensu! Co tak stoisz osłupiały? żartowałam, ty pacanie!   Chodź, głuptasie, mamcia zeszyt mi przysłała. Gęsie pióro i kałamarz, kredki, temperówkę. Pokaż mi alfabet, jak to się wywija, „A” na początek... I bach! dzwonek w uszach, krzesła szur-szur.   To nie małżonka wali, dudni i jazgoce. To matura, ty bęcwale, właśnie egzamin zdajesz! Nauczyciel ryczy: „kartki oddajcie! koniec czasu!” „Człowiecza dola” temat widnieje na tablicy zadany...    
    • jeszcze się nie pochowali   w ziemi w niebie   krążą między światami    czasem gdzieś przycupną i słodko śnią    o lataniu 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @wierszyki :D mol na pewno! ;)  Dzięki          @TylkoJestemOna ;) Dziękuję     
    • istnienie Stwórcy to nie jest bańka stek spekulacji na sprzedaż bo jak stworzenie nawet uparte śmie twierdzić że stwórcy nie ma   wystarczy tylko otworzyć oczy a wiarę na bok odrzucić i tylko patrzeć się zauroczyć dostrzeżesz Jego wśród ludzi ...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...