Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czarna postać wśród lazuru ocieniona
Wiatr srebrzystymi nićmi czasu włosy rozwiał
Słońce na spoczynek się udało
W chmury ciepło miłości swojej wlało

Lecz ta postać niezachwiana
Stoi nucąc pieśni morza
Niczym mędrzec tak spokojna
W dźwiękach fal niosących odpocznienie

Wszystkie ślady stóp prowadzą do morza
Wszyscy już odeszli, lecz ktoś został
Doń czarna postać tak spokojna
Nićmi czasu nie zmieniona
Niczym posąg nie zachwiana
Stoi patrząc w dal

Na co patrzy? Cóż sprawiło ,że zamarła?
W toni wody, płynie blade ciało
Ów kobietą się kiedyś zwało
Niebo za nią płacze
Czarna postać doń skoczyła,
by utonąć wraz z nią

Zapłakało morze wzburzone,
Białą falą poniosło pieśń w dal,
A w niej nuty miłością znaczone,
I zadrżały bezmiary przestrzeni,
W które wzniósł się ten anielski śpiew,

Nic mi po was ulotne miraże,
Dusza szepce swój ostatni sen,
Spakowane pamięci bagaże,
Pustym echem nucą rzewny tren.

Wszystkie ślady stóp prowadzą do morza
Lecz nikt się nie ostał
Wszystkich morze zabrało...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam ponownie - wszystko o/k - jesień kalendarzowa i życiowa                                 nie dokucza - jest w sam raz - oby tak dalej -                                                                                           Pzdr.uśmiechem.                                 
    • Witaj - Bezsenność siedziała naprzeciw. Milczała. Wiedziała wszystko. - pięknie to brzmi - wiersz na plus - ma klimat -                                                                                       Pzdr.jesiennie.
    • @Waldemar_Talar_Talar piszę, żeby może już nie gubić oczek i ludzi na swojej drodze. Zajęta ogarnianiem siebie, tracę innych z czucia. Ale to może moment przesilenia? Co u Ciebie Waldku? Jak się czujesz? 
    • @Migrena Idziemy - a czas nie ma odwagi nas dogonić. Wszystko w nas jest początkiem: szeptem, który dopiero chce być słowem, uśmiechem, który staje się światłem. Pięknie to napisałeś jest to kwint esencja wiersza. Czas który który przeistacza się w światło - jest Światłem, a jednocześnie współkochankiem który "nie ma odwagi nas dogonić", rywal czyhający na nasze potknięcia nieubłaganie kroczący za nami, aż do końca życia. Niosącym bądź będący boskim światłem poznania. On jest za nami i przed nami w zakrzywionej linii czasu. Bo za nami spowalnia, a przed nami w sensie życiowej podróży, powracamy do wcześniejszego punkt zakreślając pętlę czasową. Jednym słowem nic nie dzieje się bez przyczyny i tylko nasze decyzje powodują określone skutki odłożone w czasie. I tak jak nie mamy wpływu na czas na nieszczęścia na zdarzenia które mogą nas z czasem dopaść, mamy wpływ na „miłość” zawartą w prostym słowie „jesteś”. Trzeba ją pielęgnować by czas nam jej nie odebrał - wzruszyłeś mnie!
    • Witam - Ciągle gubię jakieś oczka, w rękach sweter życia plotę - Pięknie otworzyłaś wiersz - podoba się -                                                                                                  Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...