Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na ławce w parku bez pytania
przysiadł się słońcem letni gość,
powiało wiatrem przełamania,
przejrzyście barwnych blasków moc.

Rozlał przede mną staw zielony,
jeszcze wbiegają do niego psy,
jak szczęścia czysty obraz nieba
szczerze po psiemu rozbawiony.

Jeszcze się pary otulają
w podmuchu ciepłym letnich płuc,
jeszcze błękity rozśpiewane,
w koronach zieloności rój.

Bo taki ktoś, jak letni gość
czasem szarmancko rozpromieni,
bo taki ktoś, jak letni gość
szarmanckim czasem ku jesieni.

Posiedział chwilę, potem wstał
i odszedł cicho koniec lata
na mnie też czas, odwracam się
- tęczą pryska bańka mydlana


Bo taki ktoś, jak letni gość
czasem szarmancko rozpromieni,
bo taki ktoś, jak letni gość
szarmanckim czasem ku jesieni.



??
da radę zaśpiewać ?

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:D
kocham jesień
:))
i twoje wiersze
:P

kocham, jak mnie kochają :)
też lubię jesień, ale słoneczną i to najlepiej gdzieś w bieszczadach
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




albo na polach mokotowskich ??
tam panuje iście sielska atmosferka :))
byłaś?

kto nie był na Polach...
:))))))))))
ten nie zna smaku...życia
:*



aż pulsuje ;)
każdy park w Warszawie ma inny klimacik
Opublikowano

Fajnie, bo piosenka nie tylko na letni , ale i jesienny wieczór przy ognisku.
No właśnie - przy ognisku, w jakimś tajemniczym ogrodzie.
Na Polach teraz tłumy.
Podobało się BEa.tUSie :)
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




:))
Zak, Zak :)
nie chciałabyś słuchać jak śpiewam :)
ale za dojrzałą gruszkę bardzo dziękuję.
może bym wolała by to była taka gruszka do połamania zębów, ale widać wiersz zrobił się faktycznie trochę już jesienny, takie jego prawo :))

smak, smak
beatusak ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Wstydzą się oczu jeziora,                       pluskiem wody... nas woła! Pozdrawiam, wydaje się że patrzy?
    • Miłość! - jak jedwab - na ciele - spojrzeń, miraży nieskończenie wiele. Kwiaty majowe, głowa pochylona Szuka w Twych rysach rysu Apollona.   W objęciu, w uśmiechu, wśród gier, słychać cichy szelest, tylko cichy szmer, wśród słońca fanfar, wśród dzwonków, wśród tanów, tętni i wybrzmiewa pieśń wiosny łanów.   Dech rozedrgany a dłonie zwilżone, usta rozwarte a oczy zmęczone. Wzrokiem wodzimy po całej przestrzeni, sobą - jak ułomkiem chleba - karmieni.   Biel skóry, czerwień - wyrwana przed ciało, cisza świata, co krzyczy - mało, mało! Zerwać, wyszarpać, napoić, ukochać, zjednoczyć się, by potem znów szamotać.   Dwa pawie, pazury, mrok i tortury! Światło! Ach - to już! I choć nad rankiem słońce blaskiem wita, wśród nocy Erosa róża zakwita.   Porzuć myśli, porzuć słowo! Tylko w szeptach, różę pochwyć kurczowo - rwij ją w szale, chciej wyszarpać jej słodycz! Tylko gniew zachowaj - i krzycz!
    • nie słyszysz ciszy choć na nią popatrz na niemą drwinę sytego świata o ustach pełnych jadła i Boga lecz pustym wzroku który odwraca od tych maleńkich niewinnych istnień co tysiącami w niebyt odchodzą bez skargi choćby cichej najcichszej w głodnych mirażach by ryż i proso i zapach mleka w niepamięć włożyć gdzie śmiech beztroski fałszywą frazą a zapadnięte dorosłe oczy martwe i suche bo już nie płaczą i to milczenie takie nieznośne że chciałbyś stłamsić sumienie wyciem jak tylko możesz głośno najgłośniej by tego krzyku ciszy nie słyszeć
    • Są takie kobiety, które już na pierwszy rzut oka wyglądają na kłopoty.
    • @Alicja_WysockaCześć Ala. Dzisiaj jestem przypadkowo, bo prace warzywnicze i sadownicze są w spiętrzeniu - ogórki , pomidory, biała rzodkiew, fasolka,pietruszka, wiśnie, śliwki itd itp. Ale Ci powiem, że z białym Ci do twarzy, choć mimo wszystko wolę rymowane. A w związku z tą ciszą, napisałem  kiedyś taki wiersz pod tytułem "Brzmienie ciszy". Wkleję go dzisiaj. Pozdrawiam lipcowo, Andrzej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...