Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

          Pulsacje

 

W półmroku konające minuty,

nocna lampka śledzi losy bohaterów książki.
Na ścianach wciąż ta sama mapa cieni.

Odległy wrzesień kołysze wahadłem zegara,
trącając ramy powracających obrazów.

Dźwięk trąbki. Rozpięte między witrażami

nitki słońca, przysiadały ochoczo

na zmarzniętych dłoniach.

Czerwone wino zmieniało krwiobieg

w rwącą rzekę, bez możliwości wołania

o ratunek. Potem ten pożar, którego

nie zdążyłeś ugasić.

Ułożone na peronie słowa zdmuchnął wiatr,

zatrzaskując drzwi wyobraźni.

Oddałabym wszystkie czereśnie z ogrodu,
za tych kilka spojrzeń. Wciąż trwamy,

na swoich pięcioliniach.

 

 

 październik, 2009

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam BEa.tUS... nie, to jedynie fragment wiersza, który chciałam zapisać właśnie kursywą.

nie klei mi się ten kolor doni..
są ziębnięte, po winie?
albo klimat gdzieś przeskakuje, albo za bardzo boli mnie głowa..
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Kasia, miło, że wiersz spodobał się. Co do kropel... wolałabym, by zostało jak jest,
bo to wydłuża zapisaną sytuację...
Zobaczymy, co powiedzą inni, jeśli tu zajrzą.
Dziękując Ci za wizytę, pozdrowię... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Alicjo, trochę mnie zaskoczyłaś, że ciężko napisany... staram się nie udziwniać treści...
Nie chcę absolutnie zmuszać, ale zachęcam do zajrzenia pomiędzy wersy... :)
Dziękuję za wpis, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


BEa.... może i skoczył sobie klimat, przecież ma prawo... dłonie, to dłonie... a kolory w witrażach, lub w przebijających się przez nie promieniach słońca.
Wino, to już zupełnie inna sytuacja.
Hej, hej... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Nato,
bardzo dobrze się czyta. Podoba mi się też klimat w tym wierszu i delikatne, niemal niezauważalnie wplecione rymy.
Jest jednak kilka metafor, które psują mi ten piękny obraz: "Eter wspomnień, drzwi wyobraźni"
Nie uważasz, że troszeczkę oklepane? Bez tego, wiersz jest naprawdę dobry. Myślę, że przydałby się tu jakiś ciekawy "zamiennik"- Wybacz szczerość, nie lubię oszukiwać, zresztą to tylko moje zdanie. Może wydziwiam? :)
Pozdrawiam serdecznie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


...chyba nie tylko Ty Stasiu, ale zdarza mi się, że kładę się z książką i leżąc z zamkniętymi oczami krążę myślami tu i tam, i... wtedy nocna lampka śledzi treść lektury

cienie na ścianach, to delikatny "dodatek" do miejsca, w którym żyję, a wspomnienia nie zawsze są smutne, chociaż w tych wyżej, nutka smutku jest wyczuwalna.
Dziękuję za przeczytanie i wpis.
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.... :)

... a tak mi to pasowało... :( Jeżeli zmienić, to na co..?... może... krawędź wspomnień..?
Można też trzasnąć oknem... wyobraźni, czy ja wiem...
... nie wydziwiasz, skądże... każda szczera opinia na wagę złota.
Dziękuję za poświęconą mi chwilkę, ślę pozdrowienie... :)
Opublikowano

Nato, piękny wiersz, bardzo mnie rozrzewnił. Chyba każdy ma jakieś niespełnienia w życiu, jakieś wspomnienia po czymś, co się nie stało do końca, chociaż mogło - coś, czego się żałuje i czego już się nie da odzyskać.
Naprawdę świetnie to napisałaś.

Opublikowano

BEa.tUS napisał:

witam :)

ta kursywa to cytat?

Witam BEa.tUS... nie, to jedynie fragment wiersza, który chciałam zapisać właśnie kursywą.

A dlaczego, złotko, zapisałaś kursywą? ale prawdę gadaj... czyżbyś ulegała wpływowi mody grafitowej poezji neogotyku?
Pierwsza zwrotka zupełnie niezła, dobra, a potem gdzieś rozpada się wszystko w moździerzu trudnych metafor. No i te czereśnie nie dają mi spokoju... musisz je chyba bardzo lubić, bo targujesz się ostro o rzeczy znacznie ważniejsze niż... plucie pestek.
środek zdecydowanie na nie, ale począteczek tak.
Nata, pozdrawiam Cię, do narazie... ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.... :)

... a tak mi to pasowało... :( Jeżeli zmienić, to na co..?... może... krawędź wspomnień..?
Można też trzasnąć oknem... wyobraźni, czy ja wiem...
Nie Nato, nie o tego typu zmianę chodzi, to, co podajesz jest jednak w tej samej stylistyce. Chodzi mi raczej o jakiś prosty, skromny zabieg, bez wybujałości. Często najzwyklejsza rzecz może poruszyć bardziej niż najbardziej wyszukana metafora... ale mówiąc szczerze, na ten moment mam pustkę w głowie. Ale pomyślę i zajrzę. :)
Opublikowano

HAYQ napisał:

"Eter wspomnień, drzwi wyobraźni"
Nie uważasz, że troszeczkę oklepane? Myślę, że przydałby się tu jakiś ciekawy "zamiennik"

I znowu włażę "między usta a brzeg pucharu"... może tak?

odległy wrzesień kołysze wahadłem zegara
stukając w ramy sennych obrazów
dźwięk trąbki jak fala wspomnień
rozpina witrażem nitki słońca
nieśmiało na zmarzniętej dłoni

pozdrawia, nadgorliwy Emil :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • już weekend  może warto ...   przyglądam się w lustrze  nie jest źle    działamy zabiegamy warto zadbać i o wnętrze  dać odpowiednią kartę graficzną rozszerzyć pamięć  zastosować dobre oprogramowanie  program ochronny czyszczący  nie trzymać śmieci  zrobić reset gdy…   jeśli ktoś ma dysk starego typu  trzeba wszczepić nowy ssd  dziś to już tylko zabieg  RAM co najmniej jak do gierek  będzie speed  zbędne AI   nie zapomnieć o etui  jak cię widzą…   11.2025 andrew  Sobota już weekend   
    • @Migrena zgadza się. Łotry - to delikatne określenie. Ale to w końcu naród wybiera więc tak jak mówisz- ludzie coraz głupsi i bardziej otępiali. Odstawili na bok wartości, wiarę, zasady i przyklaskują komunie w nowoczesnym wydaniu. A policycy - wciaz ci sami przy korycie. Tak sie kreci błędne kółeczko. 
    • @viola arvensis   coś Ty.   oni teraz kłamią jak najęci i nawet im powieka nie drgnie przed kamerami.   dawno temu sekulski zbigniew napisał :     "Przeczytaj mi gazetę która o wszystkim kłamie Na czołowej stronie portret diabła, On zamiast duszy złote ma medale, Mówi „pokój”, gdy sięga do gardła. On zamiast duszy złote ma medale, Mówi „pokój”, gdy sięga do gardła. Przeczytaj gazetę, która o wszystkim kłamie, Przypatrz się obliczu diabła. Ty śpisz tam słodko w zielonej Montanie, Tulisz piersi do jedwabnego prześcieradła. Ty śpisz tam słodko w zielonej Montanie, Tulisz piersi do jedwabnego prześcieradła. Przyślij mi struny do mojej gitary, Tu wciąż stal „przekuwają na lemiesze”. Ten list będzie śpiewem, co pięć przed dwunastą Wiatr przebudzenia niesie. Ten list będzie śpiewem, co pięć przed dwunastą Wiatr przebudzenia niesie. Wybacz charakter pisma, maszynę mi zabrali, Wzięli wiersze i książki, które przysłałaś mi, Ostatnio piszę mało – chowam w pamięci, Gdy wcześnie rano walą do drzwi. Ostatnio piszę mało – chowam w pamięci, Gdy wcześnie rano walą do drzwi. Oto post scriptum: proszę cię, idź, Przed Kryształową Nocą, zanim uderzy dzwon, Pójdź, oddaj pokłon Polarnej Zorzy W Cavendish Vermont. Pójdź, oddaj pokłon Polarnej Zorzy W Cavendish Vermont."       myślisz  że coś się zmieniło ?   tylko ludzie zostali trochę głupsi i bardziej hałaśliwi.   a politycy - coraz większe łotry.           lepszej wersji nie ma.   a zjadacze chleba mają to wszystko w dupie.            
    • @Migrena większość z nich powinna nosić takie okulary i kartkę z Twoim wierszem na plecach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @viola arvensis   ale ja.....ja myślałem o oczach polityków !!!!!   czy ich oczy mogą kłamać ?   jaruzel zakładał ciemne okulary żeby nikt nie wiedział czy kłamie czy ......oszukuje !    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...