Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaśniedziałe pokryte patyną
zapodziało mi się gdzieś stare słowo.

Szukałem w szafie i w kurzu
między kartkami książek
może kot je wturlał w kąt pokoju
albo zaprzyjaźniony pająk pod kanapą
omotał przędzą.

To nie było słowo eureka
bo od dawna już nie mam wanny
nie mozaika ani majolika
nie karesy do starej panny
(rym - dalibóg - całkiem przypadkiem
sie przyplątał tu nieproszony).

Wreszcie w gorzkim osadzie na dnie
popękanej czarki z uczuciami
złoto głupców
błyszcząc już nie dla mnie przypomniało
że szukałem kruszcu
a znalazłem namiastkę miłości.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"ten" rym może i przypadkiem, ale nie jest jedyny w wierszu :)
Nawias, to niezły zabieg - sugeruje, aby poszukiwać.
Ale reszta chyba zamierzona? Są delikatne ledwo zaznaczone, ale jednak istnieją. Gdyby lekko poprzestawiać mebelki... byłyby bardziej widoczne, ale tak jest dobrze. Wiersz ok, może się podobać, z tym, że puenta taka sobie.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Początek wciągnął, by dowiedzieć się, o jakie słowo chodzi...
HAYQ ma (wg mnie) rację, co do rymów i ewentualnego szlifu wiersza.
Całość niezła, zakończenie ok. bo tworzy pewną klamrę z tytułem.
Pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...