Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za które bałaś się umierać
teraz raczej krzyżujesz ramiona
i kolejne melodie

dźwięki wyostrzone już do granic twoich możliwości
(a może tylko się wydaje a prawda jest miękka)

strome schody skierowane w dół
pora na pogrzebanie wzroku
nieudolne rzeźbienie źrenicą

cały zapas słów
przychodzi na marne

____

*tytuł piosenki zespołu Dikanda; h ttp://pl.wikipedia.org/wiki/Dikanda

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dla mnie 1,2 i 4... do trzeciej wkradł się nadmiar...
raczej, te, już, tylko, ciągle, cały... prosiłabym o uzasadnienie zastosowania tych słów w wierszu... bo tak sobie myślę, że zbędnie rozciągają z... "prawda jest miękka" - bardzo mi się... krzyżowanie też...

za które bałaś się umierać

krzyżujesz ramiona
i kolejne melodie

dźwięki wyostrzone do granic twoich możliwości
(a może tylko się wydaje a prawda jest miękka)

strome schody skierowane w dół
pora na pogrzebanie
nieudolne rzeźbienie źrenicą

zapas słów
przychodzi na marne

Klimatycznie muzycznie pozdrawiam... Basia...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Lecter, strzeliłeś babola z tym żartem albo nie znasz się na poezji, to

cały zapas słów
przychodzi na marne


jest właśnie manifest twórczy. Jeśli byłoby inaczej, "poezja" zamieniłaby się w paplaninę i samouwielbienie.

Jeśli chodzi o wiersz, myślę, że propozycje Basi/Barbary są kuszące, ale ostrożności nigdy za wiele ; Bez względu jednak na formę - jego przestrzeń i nieuchwytna bliskość - są ogromne.

Pozdrawiam zaznaczając, że to już środa ;)
Opublikowano

za które bałaś się umierać - cały zapas słów
przychodzi na marne


no, no ;) a jakby to w ten sposób?
trochę przydałoby się wiersz odchudzić i odświeżyć, otrząsnąć z takich perełek (sorr)
jak "strome schody w dół", "miękka prawda" czy "grzebanie wzroku";
no, ale np. rzeźbienie źrenicą już mnie kręci :D

Opublikowano

niestety, cała trzecia strofka nie do przełknięcia.
nie wiem, co miały znaczyć te schody, powrót z golgoty czy tylko odniesienie do domowych osobistych schodów wtrącone w wierszu. tak czy inaczej schody do mnie nie przemówiły, ale może rzucenie jakiegoś światełka na nie by się przydało??
zwroty, które podała gęba, też ciężkostrawne.

pozdrawiam :)
/b

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hm, zastanawiam się, jaki temat tu odczytałeś..? ;)

Słowo - materia, instrument, świadomość, samoograniczenie.

Tak tak, wszystko tak. Ale chyba nie tylko. Przede wszystkim powyższe kategorie obecne także w mówieniu do kogoś, w próbie porozumienia... a może niemożności.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Słowo - materia, instrument, świadomość, samoograniczenie.

Tak tak, wszystko tak. Ale chyba nie tylko. Przede wszystkim powyższe kategorie obecne także w mówieniu do kogoś, w próbie porozumienia... a może niemożności.

Słowo nie istnieje poza " próbą porozumienia...mówieniem do kogoś "... ; )
Opublikowano

Miałam na myśli to, że nie chodzi mi wyłącznie o mówienie "twórcze" czy też jakąś twórczą niemoc... (miałam wrażenie, że tak to poniekąd odczytałeś, nawet jeśli odrobinę żartem: "To źle rokuje na twoją poetycką przyszłość... ; )")
A bardziej o trudność mówienia po prostu, w relacjach pozapoetyckich ;)

Opublikowano

za które bałaś się umierać
teraz raczej krzyżujesz ramiona
i kolejne melodie

dźwięki wyostrzone już do granic twoich możliwości
(a może tylko się wydaje a prawda jest miękka)

strome schody skierowane w dół
pora na pogrzebanie wzroku
nieudolne rzeźbienie źrenicą

cały zapas słów
przychodzi na marne

Dla mnie ten wiersz jest jak przytulenie samej siebie na pewną bezradność .
Druga zwrotka może lekko wprowadzać w błąd, jeśli w tym co napisałam wcześniej jest jakas racja. Cztery ostatnie wersy bardzo dobre. Początek też oki ;)
Czyli ogólnie większość na plus ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 dziękuję 
    • kocham cię — nie w czasie, lecz w szczelinach między sekundami, gdzie myśl jeszcze nie wie, że jest myślą a oddech to tylko cień płuc, których nigdy nie dzieliła odległość czuję cię, jak puls w skórze planety jak dym wspomnienia na języku snu jak światło, które nie zna źródła, a jednak prowadzi tęsknię, ale nie linearnie, tęsknię spiralnie, jak galaktyka za własnym środkiem jak echo, które szuka głosu którego nigdy nie było twoje imię, to nie litery, to ciąg drgań we mnie, które kładą się w poprzek języka i cicho kruszą alfabet przyjdź, nie po ziemi, ale przez miękkie granice istnienia, gdzie nic nie dzieli „ja” od „ty” a „my” nie potrzebuje zgody bo jesteś: nie obok nie naprzeciw ale we mnie, jak światło, które zna mnie zanim się zapalę    
    • @Annna2   Tu nie chodzi o sąd, tylko: o merytoryczną krytykę - ludzie ograniczeni intelektualnie każde fragmenty z Tory, Talmudu, Pisma Świętego Nowego Testamentu i Koranu - będą próbować dopasować do współczesnej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka: czy stado much, które leci do każdej kupy - ma rację? Inny przykład? Dla sekt monoteistycznych Dekalog jest świętością, tymczasem: to nie ten tam na górze dał ludzkości Dekalog, tylko: stworzył go Mojżesz na podstawie obserwacji zachowania własnego ludu.   Łukasz Jasiński 
    • @Annna2 Miałam na myśli tęsknotę - dla mnie to też odcień miłości. Gdybyśmy chcieli wszystkie jej odcienie ułożyć na wachlarzu, to począwszy od czci, uwielbienia, podziwu, empatii, współczucia, życzliwości, tęsknoty... i litości, tej szlachetnej  - to nadal wszystko wchodzi w jej skład. Nie wymyśliłam tego, tylko zakreśliłam sobie ołówkiem, w powieści Nędznicy, Wiktora Hugo - i zgadzam się tym. :)
    • I bardzo słaby w sensie poligraficznym - forma danego tekstu musi zachęcać czytelnika, a nie - zniechęcać, chaos, brak estetyki i bylejakość - oczy bolą...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...