Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no to jeśli ultravox to Midge Ure:
www.youtube.com/watch?v=USFr5VeLQ2o (płyta byłą klapą dopóki ta piosenka nie pojawiła się w reklamie zegarków swatch - ciekawostka:)
i:
h p://odmienny.wrzuta.pl/audio/7YyX1r17bQ7/midge_ure_-_the_refugee_song_move_me
i z Kaśką:
h p://sylwiunia1.wrzuta.pl/audio/6vY9zEqokn3/midge_ure_kate_bush_-_sister_and_brother
Znalazłam względną jakość - Vienna
www.youtube.com/watch?v=D7HFhDTcOys

Plus
ULTRAVOX - HYMN
www.youtube.com/watch?v=mr7vWlRNR-o
Muszę bardziej wnikliwie śledzić kariry niektórych muzyków Adamie ;)
ale, ale mam jeszcze Ciebie i Pati :D
  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak coś tędy to i Jacka nie może zabraknąć Michale. Mam wielki sentyment do tej piosenki. Śpiewaliśmy przy ognisku na Mazurach co wieczór obowiązkowo. Za dnia żeglowanie po jeziorach, wieczorami żeglowanie po emocjach. Wzdycham i wzdycham na te szczenięce lata.
Tak szybko przeleciało, ale nadal mieszka we mnie głęboko...
www.youtube.com/watch?v=d11PkbPobcA
Opublikowano

www.youtube.com/watch?v=Baf9BPcJhog

trawiasto, dosłownie, hihihihi
MN

ps.:

tekst:

zwr1.
Co w trawie piszczy , pieści liści, szeleściście z ciszy czyści?
Na klawciach Poń ciacha ciach ciach, cicho ciach ciach, dziko ciach ciach.
Gite Bonk pomponem palucha trach, uchachacha trach, ichachacha trach.
Nie mała Młotyla Mega noga stopą bum, stopą bum bum.

Zwr2
W kępo-pęki, miękkie terenki gnam po ciut nut z pierwszej ręki,
Cokictokloc basetlę tuli, girli mirli Eli, Ali, Uli.
Włodyga doda do radu, gębą gadu gadu, z dupy czadu.
Sękju, dzięki za dźwięki niepęki, mów bez słów siekobrzęki.

Ty co nie lubisz trawy who you wanna be ? Whoyem wanna be ?
Ty co nie lubisz traw pif paf, pif pif paf.

Zwr3
Krów groove Cię Ośle w zarośle pośle, sielskie zielsko rwie cielsko wzniośle. Ślimokopa oblukaj gałą, Fikofunk grają zgrają całą.Głowisz się, nie wiesz którędy, tędy owędy, szwędo-zapędy.W szuwara ruszaj, gnaj w tatarak, patatataj dawaj patatatak.

bridż.
Szczelnie skryci i zaszyci między tyci tyci wici kłoso-nici bę będziemyzapodawali w galaktyki wygibicik

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Agatko
jest mi głupio jak cholera, bo myślałem, że Ciebie nie ma
a Ty czuwałaś :))
A mnie chyba coś ostatnio prześladuje
- jak umieszczę i przeczytam, to wydaje mi się jakiś bezsens
i kasuję czym prędzej.
Rewanżu jeszcze nie przesłuchałem, ale też coś jeszcze
tylko dla Ciebie Szczebiotko Jedna


www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=wLhHUJebzII&feature=related

PS. Tamto Dworzaka, to była chałtura jazzowa:)
PS2. A tego już nie skasuję OBIECUJĘ
Pozdrawiam
W
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przeoczyłam Cię wcześniej Tom. Ciekawy kawałek. Dziękuję. Może coś co kojarzy się tylko dobrze. Naprowadzał Nikodem :
Ryan Farish - Pacific Wind
www.youtube.com/watch?v=_fL4mw3Q6-U
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Agatko
jest mi głupio jak cholera, bo myślałem, że Ciebie nie ma
a Ty czuwałaś :))
A mnie chyba coś ostatnio prześladuje
- jak umieszczę i przeczytam, to wydaje mi się jakiś bezsens
i kasuję czym prędzej.
Rewanżu jeszcze nie przesłuchałem, ale też coś jeszcze
tylko dla Ciebie Szczebiotko Jedna


www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=wLhHUJebzII&feature=related

PS. Tamto Dworzaka, to była chałtura jazzowa:)
PS2. A tego już nie skasuję OBIECUJĘ
Pozdrawiam
W

Na szczęście nie potrafię się długo gniewać ;)
Dziękuję za piękną dedykację
Jestem dziś na etapie chórów, śpiewająco pozdrawiam:
www.youtube.com/watch?v=QpjF3tRK1Sg
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dobre i mocne, ale do takiej muzyki muszę być sama w domu :)
No chyba, że słuchawki ;)
www.youtube.com/watch?v=Os1Ofe4yUEg

i coś ironicznie zaskakującego z uśmiechem:
Hey Man :D
www.youtube.com/watch?v=RdzeuZYnUZg
Opublikowano

A teraz coś z ulic i parków:
www.youtube.com/watch?v=sZYpGocxxfo
Jeśli Ktoś ma muzę dobrej jakości Indian z Peru lub coś w teń deseń to klękam...
Na razie mam tylko to :(lubię przez słuchawki czasem w nocy przed zaśnięciem)
NATIVE AMERICAN INDIAN - FIRST NATION MEN:
www.youtube.com/watch?v=VYH9U3wlY0k

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



www.youtube.com/watch?v=F5hyJYVzkhM

Afryka może być?

DEAD CAN DANCE - mam kilka płyt, Twoja propozycja bardzo fajna, ale nie do końca o to mi chodziło. Jak nie znajdę nic do północy to posłucham Mike Oldfielda - Tubular bells itp.
www.youtube.com/watch?v=sSRJvq4Wd48
Myszkując przy Twoich linkach trafiłam na dosyć ciekawy album Buddha bar:
www.youtube.com/watch?v=bbfdGJNhLMc
Spadam szukać dalej z uporem maniaczki ;)
Dawaj "przestrzenne" kawałki z dobrze zachowaną linią melodyczną i czystym, ciekawym zestawieniem instrumentów. Jak dojdziemy do konsesu chętnie powymieniam się płytami.
Pozdrawiam :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



www.youtube.com/watch?v=F5hyJYVzkhM

Afryka może być?

DEAD CAN DANCE - mam kilka płyt, Twoja propozycja bardzo fajna, ale nie do końca o to mi chodziło. Jak nie znajdę nic do północy to posłucham Mike Oldfielda - Tubular bells itp.
www.youtube.com/watch?v=sSRJvq4Wd48
Myszkując przy Twoich linkach trafiłam na dosyć ciekawy album Buddha bar:
www.youtube.com/watch?v=bbfdGJNhLMc
Spadam szukać dalej z uporem maniaczki ;)
Dawaj "przestrzenne" kawałki z dobrze zachowaną linią melodyczną i czystym, ciekawym zestawieniem instrumentów. Jak dojdziemy do konsesu chętnie powymieniam się płytami.
Pozdrawiam :))

Oldfielda znam, a ten Buddha bar całkiem ok. Takich typowo etnicznych nie słucham, także:
www.youtube.com/watch?v=cqoGElJmvjE&feature=related
www.youtube.com/watch?v=o1jPeG1LlaQ
www.youtube.com/watch?v=TcJlSfbUtvo

to bardziej podchodzi na jakieś psychedeliki.
Pzdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



DEAD CAN DANCE - mam kilka płyt, Twoja propozycja bardzo fajna, ale nie do końca o to mi chodziło. Jak nie znajdę nic do północy to posłucham Mike Oldfielda - Tubular bells itp.
www.youtube.com/watch?v=sSRJvq4Wd48
Myszkując przy Twoich linkach trafiłam na dosyć ciekawy album Buddha bar:
www.youtube.com/watch?v=bbfdGJNhLMc
Spadam szukać dalej z uporem maniaczki ;)
Dawaj "przestrzenne" kawałki z dobrze zachowaną linią melodyczną i czystym, ciekawym zestawieniem instrumentów. Jak dojdziemy do konsesu chętnie powymieniam się płytami.
Pozdrawiam :))

Oldfielda znam, a ten Buddha bar całkiem ok. Takich typowo etnicznych nie słucham, także:
www.youtube.com/watch?v=cqoGElJmvjE&feature=related
www.youtube.com/watch?v=o1jPeG1LlaQ
www.youtube.com/watch?v=TcJlSfbUtvo

to bardziej podchodzi na jakieś psychedeliki.
Pzdr

Jestem pewna, że znasz także Tangerine Dream
www.youtube.com/watch?v=fa0sDk8yqGY
ale nie odbiegajmy od tematu :DD

nadal węszę ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oldfielda znam, a ten Buddha bar całkiem ok. Takich typowo etnicznych nie słucham, także:
www.youtube.com/watch?v=cqoGElJmvjE&feature=related
www.youtube.com/watch?v=o1jPeG1LlaQ
www.youtube.com/watch?v=TcJlSfbUtvo

to bardziej podchodzi na jakieś psychedeliki.
Pzdr

Jestem pewna, że znasz także Tangerine Dream
www.youtube.com/watch?v=fa0sDk8yqGY
ale nie odbiegajmy od tematu :DD

nadal węszę ;)

www.youtube.com/watch?v=PtcRHOnA2BM
mój faworyt.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jestem pewna, że znasz także Tangerine Dream
www.youtube.com/watch?v=fa0sDk8yqGY
ale nie odbiegajmy od tematu :DD

nadal węszę ;)

www.youtube.com/watch?v=PtcRHOnA2BM
mój faworyt.

Jestem ciekawa od jakiej płyty zaczynałeś słuchać TD...
Jest dobrze, tlenu pełne garście :)
YT to genialny wynalazek (zaraz po ORGU;)
Pokażę Ci gdzie mnie wyrzuciło :D
www.youtube.com/watch?v=X6Y4kpZ7xQk
www.youtube.com/watch?v=Une_itj_jns
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



www.youtube.com/watch?v=PtcRHOnA2BM
mój faworyt.

Jestem ciekawa od jakiej płyty zaczynałeś słuchać TD...
Jest dobrze, tlenu pełne garście :)
YT to genialny wynalazek (zaraz po ORGU;)
Pokażę Ci gdzie mnie wyrzuciło :D
www.youtube.com/watch?v=X6Y4kpZ7xQk
www.youtube.com/watch?v=Une_itj_jns

A nie pamiętam już nawet, bo nigdy nie byłem zagorzałym słuchaczem. Nie słuchałem na co dzień, acz kilkanaście nocy bardzo miło wspominam, bo TD jest stworzone do astralnych podróży ;)
Te indiańskie śpiewy całkiem niezłe, tylko jakby nazbyt wesołe, a to raczej nie mój kierunek w muzyce. Podobnie Tatanka, choć tam przynajmniej nie denerwują śpiewy :p

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @truesirex dziękuję za czytanie  Pozdrawiam serdecznie @hollow man Anna dziękuje

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo wzruszający utwór  Dziękuję za czytanie @Annie Aniu dziękuję pięknie
    • Polska – Mesjasz narodów   Nieźle, kurwa, nieźle. To hasło brzmi naprawdę potężnie. Podniośle. Dumnie. Jakbyśmy od tysiąca lat byli wyznaczeni do zbawiania świata, a przy okazji - do ponoszenia wszystkich możliwych ofiar. Mesjasz narodów. Naród wybrany do cierpienia, klęsk i moralnej wyższości. Tak mnie wychowywano. I nie tylko mnie. Miliony ludzi, którzy mieli budować nasz wspólny dom, nasiąkali tą narracją od dziecka. Polska jako ofiara. Polska jako mur. Polska jako tarcza. Polska jako przedmurze chrześcijaństwa. A na tym murze - szlachta. Nasza. Święta. Bohaterska. Polska szlachecka była ze mną od zawsze. W podręcznikach, w opowieściach, w patetycznych akademiach szkolnych.  Szlachta własną piersią broniła Europy przed zarazą ze Wschodu. Szlachta ratowała cywilizację, kulturę, wiarę. Własną piersią chroniła biednych chłopów pańszczyźnianych, którzy - jak nas uczono - i tak mieliby gorzej pod innym panowaniem. Czy na pewno? Tego pytania nie zadawano. Bo jak można podważać fundament mitu? Jak można pytać o szczegóły, gdy mówi się o obrońcach wiary? Przez długi czas udawałem, że w to wierzę. Udawanie jest wygodne. Nie wymaga myślenia. Ale z wiekiem człowiek robi się leniwy w innych obszarach - i przestaje mu się chcieć udawać. Historia zaczęła odpowiadać na moje dylematy. Bo jak - pytam uczciwie - jak taka zapijaczona, zatłuszczona warstwa społeczna mogła poradzić sobie ze sprawnymi, trzeźwymi, zdyscyplinowanymi Szwedami w 1655 roku pod Ujściem? Nie poradziła sobie. Nawet nie spróbowała. I potem było już tylko gorzej. Od potopu do rozbiorów. Od konfederacji do liberum veto. Od dumy do upadku. Dlaczego? Czy to była taka nacja? Czy taki charakter narodowy? Czy może coś innego? Sześć procent społeczeństwa - sześć procent! - uznało się za inną rasę. Lepszą. Wybraną. Herbową. Z pozwoleniem Boga. Przywileje nadane im kilkaset lat wcześniej przez królów wiązały się z jednym podstawowym obowiązkiem: obroną ojczyzny. Pospolite ruszenie. Piękna idea. Demokratyczna. Patriotyczna. W praktyce - nieporozumienie. Bo jak ma walczyć ktoś, kto jest pijany, otyły i przekonany o własnej boskiej wyjątkowości? Pijany i gruby to już trudne wyzwanie logistyczne, a co dopiero militarne. Może stąd te rasy polskich koni. Nie po to, by dźwigać ciężką zbroję, ale by unieść zajebistą nadwagę jeźdźca. Koń arabski by padł. Nasze pociągowe - ciągnęły. Może tajemnica husarii polegała na tym, że grupa nawalonych grubasów, nie do końca kojarzących, co robią, myśląc, że jadą do Żabki, bo jest promocja na Bociana, taranuje wroga czystym przypadkiem. Może stąd te sukcesy. Jadę po bandzie? Oczywiście. Ale od dziecka słyszę o tej dumie. O tej niezwyciężonej ciężkiej jeździe. Przez dwieście lat niepokonani. Kilkuset przeciw tysiącom. Może po prostu ktoś krzyknął, że na melinie pod Kircholmem jest bimber, i ruszyli z taką determinacją, że przeciwnik nie wiedział, z czym ma do czynienia. Być może obrażam wielu prawdziwych Polaków z genami szlacheckimi. Ale ja czegoś kurwa nie rozumiem. Można być patriotą. Można być obrońcą kraju. Można umierać za ojczyznę. Ale mówimy o kilku procentach społeczeństwa, które uznały się za lepszą kastę. Bóg im dał przywileje. Pokolenie Jafeta. A co z resztą? Co z dziewięćdziesięcioma procentami społeczeństwa? Co z pokoleniem Chama? Gdzie w tym miłosierdzie? Gdzie równość wobec Boga? Coś tu nie gra. Pokolenie Chama miało przechlapane. Szlachcic mógł zabić. Mógł gwałcić. Mógł sprzedać chłopa jak bydło. A przecież uczono mnie, że w Polsce nie było niewolnictwa. Tak uczono w szkołach w drugiej połowie XX i w XXI wieku. Tyle wiem. Ale im więcej czytam, tym bardziej widzę, że to była niewola w białych rękawiczkach. Z krzyżem nad drzwiami. Dlaczego część społeczeństwa była traktowana gorzej niż fellachowie w Egipcie? Czy to był gniew Boga? Ale za co? Ci ludzie nawet nie mieli czasu grzeszyć. Pracowali, żeby inni nie musieli pracować. Praktycznie nie mieli żadnych praw. Żadnych. Czy to jest zgodne z naukami Chrystusa? Mam wrażenie, że nad krajem nad Wisłą przez wieki wisiała jakaś gęsta chmura. Jakby ocieplenie klimatu przyszło wcześniej i zakryło widok nieba. Gdyby Cieśla z Nazaretu to zobaczył, sandały by mu spadły. Ale nie zauważył. Albo nie zadzwoniono. „To się w pale nie mieści” — jak mawiał najbardziej przegrany warszawiak. Ale mieściło się w głowach Kościoła. Tych najważniejszych. Dlaczego? Bo im się opłacało. A prawa człowieka? Czy coś takiego istniało? Wtedy - nie. Ale dziś? Dlaczego przez setki lat zasłoną milczenia przykrywamy fakt, że grupa trzymająca władzę żerowała jak pasożyt na dziewięćdziesięciu procentach społeczeństwa? Dlaczego stawiamy im pomniki? Za co? Może jeszcze handlarzom niewolników zróbmy aleję gwiazd. Albo order za wkład w rozwój cywilizacji. Nie wiem. Nie rozumiem. Może właśnie dlatego wciąż lubimy być Mesjaszem narodów. Bo łatwiej cierpieć w micie niż spojrzeć w lustro historii.    
    • @Berenika97 Jesteśmy częścią natury. Rodzimy się, wzrastamy,kwitniemy i odchodzimy na chwilę, by narodzić się na zawsze .   Pięknie i obrazowo pokazałaś wspólność przeżywania uczuć z naturą.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia 
    • @Berenika97 Trzecia droga. To nie takie łatwe :(   Pozostaje próbować.   Pozdrawiam
    • @iwonaroma Czytam ten wiersz jako opowieść o stanie zawieszenia -  między potrzebą ochrony a lękiem przed otwarciem się na świat. Obraz jest prosty, ale niesie ze sobą ciężar emocjonalny, który długo zostaje pod skórą. Wiem, że można jeszcze inaczej zinterpretować, bo tekst niesie wiele  symboli. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...