Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tańczący z szybami


Rekomendowane odpowiedzi

Hm, w tym miejscu muszę Ci ustąpić. Nie mogę dyskutować z kimś, kto uzurpuje sobie prawo do oceny czy ktoś myśli stereotypowo, czy nie. Nigdy nie odważyłbym się być ekspertem w tej kwestii,
bo to są sprawy trudne do ustalenia i jednoznacznej oceny. Zawsze w takim wypadku należy zacząć od siebie, ale okazuje się, że to arcytrudne zadanie. Powiedz, jaki wpływ ma znajomość języków na pisanie poezji, bo ja też znam dwa biegle a nazywając siebie poetą mam zawsze wyrzuty sumienia, bo wiem, że nadużywam tego zaszczytnego określenia.
Czy trzeba coś czytać, żeby być poetą? Nie sądzę, żeby to było aż takie konieczne.
Unika się wtedy wtórności i podświadomego naśladownictwa. Nie toczę z Tobą wojny, chciałem Ci jedynie pokazać kanały mojego myślenia w tej sprawie i wnioski, które wyciągnąłem w oparciu o własne mniemanie. Jeżeli masz inne, to przecież nie dziwi mnie to, bo trudno, żebyś miała identyczne, jak ja. Z ludźmi jest podobnie, jak z liniami papilarnymi. Nie ma serii - każdy jest inny.
I właśnie to czyni masz świat ciekawym i bardziej kolorowym. Dziękuję Ci za ciekawą dyskusję i czas, jaki poświęciłaś sprawie poety Wojaczka. Bądź pozdrowiona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wpływu znajomości języków obcych podkreślałam to z tego względu, iż na początku twierdził Pan, że Wojaczek nie był, jak to się mówi-oczytany. Nadmieniłam o językach by udowodnić gruntowną edukację Wojaczka, którą sam sobie czynił, bo nie czytał tylko po polsku, ale i francusku i niemiecku, zarówno poezję jak i prozę.
Najpierw stwierdził Pan, że poezja Wojaczka wypływała tylko z tego, iż pisał po pijaku, a nie znał literatury, a teraz, że znajomość jej nie jest istotna by pisać wiersze... Nie wiem czy zmienił Pan zdanie, czy plącze się Pan w swoich stwierdzeniach.
Ja osobiście nie mam pojęcia czy to jest ważne przy pisaniu własnych tekstów czy nie(oczytanie). Oczywiście myślę, że dobrze znać pewne pozycje, ale wszystkiego przecież nie da się ogarnąć(...) Tak jak Pan nadmienił o różnorodności każdego z nas- każdy też ma swoje gusta i upodobania.

Ja również dziękuję za dyskusję i mam nadzieję, że trochę "zbliżyłam" Pana do Wojaczka, a na pewno rozbiłam kilka stereotypów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...