Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak sobie człowiek okno otworzy I pada
Byt się odrywa bez ceregieli Niedbale

Gawrony dopuszczają się mądrości

Początkowo malowniczość kropel Ziszcza się
Jedna kobieta prowadzi cię mocno Świtem w cień

Z razu zdałoby się rozróżnić ciecz Wśród cieczy
Druga kobieta prowadzi cię wiecznie Dniem w wieczór

Tam sobie człowiek okno otworzył I pada
Przez nie chodliwe nie uczęszczane Na trawnik

Opublikowano

Frapująca i treść, i forma. Rozumiem, że to dwa w jednym ma swoje znaczenie, ale chyba słabo kojarzę sens takiego rozwiązania.. Jak zwykle wkładam do ulubionych. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dwa w jednym nie ma znaczenia, po prostu pisałem to w rozbiciu na więcej wersów.
Dziękuję za wizytę i owo "jak zwykle", czyżbyśmy mieli już przyjemność?
zdrówko,
Jimmy

Sława! ale ja jestem mało domyślny.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dwa w jednym nie ma znaczenia, po prostu pisałem to w rozbiciu na więcej wersów.
Dziękuję za wizytę i owo "jak zwykle", czyżbyśmy mieli już przyjemność?
zdrówko,
Jimmy

Sława! ale ja jestem mało domyślny.

Przyjemność ze sławą, jeśli jeszcze nie masz, to niechybnie mieć będziesz , bo piszesz tak, że Sława jest o tym przekonana (chociaż my raczej nie mięliśmy przyjemności, hi,hi). A na poważnie, śledzę Twoje pisanie od jakiegoś czasu. Gratulacje.Mimo to, tłumaczenie zastosowania wielkich liter - nie przekonuje. Po co stosujesz, jeśli nie ma znaczenia. Sądziłam, że czytane w pionie, podnosi znaczenie tego, co w wersach . A tak, to tym bardziej nie rozumiem.Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...