Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pewien skromny pan, zwany w niektórych kręgach ze względu na swoje znaczenie i dorobek Kantem-gigantem, udowodnił, że niemożliwe jest budowanie teologii opartej o racjonalne podstawy. Mówiąc najprościej: wiara jest irracjonalna. Kto używa rozumu, z konieczności musi zostać agnostykiem (tak mi się wydaje). Agnostyk stwierdza tyle, ile o Bogu można rzeczywiście powiedzieć: może istnieje, może to tylko bajka. Sam jestem agnostykiem.

Natomiast nic nie mam, ani do ateistów, ani do teistów. Tylko nie mogę zrozumieć, jak ciągle obie strony przedstawiają sobie dowody za istnieniem Boga i za jego nieistnieniem. A wystarczyło poczytać, co tam ten Kant gadał ponad 200 lat temu.

Aha,m nie wiem, czy mój komentarz ma jakikolwiek związek z tematem. Tak mi się napisało. Jeśli gadałem od rzeczy, niech pierwszy rzuci we mnie kamień ten, kto jest bez winy. Całuję.

Opublikowano

Ciężko mi się określić. Do niedawna uważałem siebie za agnostyka. Teraz może jestem ateistą agnostycystycznym. Nie potrafię jednak udowodnić ani istnienia ani nieistnienia Boga/boga (świetny przykład - Czajniczek/czajnik Russella), ale bardziej przekonuje mnie wielki wybuch, dobór naturalny, badania przeprowadzane nad kodem DNA, które potwierdziły teorię ewolucji, co do powstawania świata. Nie chce mi się bardziej rozpisywać, bo można by tak niemal w nieskończoność. Dostojewski kiedyś napisał, że Bóg to Strach zrodzony z lęku przed śmiercią. Cóż, nie mam nic do katolików i wyznawców innych religii. Niech każdy sobie wierzy w co chce. Sprawa indywidualna. Ale kiedy czytam, że ateizm to choroba psychiczna, nie wspominając o homoseksualizmie, to krew mnie zalewa. Nie ze względu na moje poglądy, a ślepotę i brak tolerancji wśród osób, które tak uważają.

Opublikowano

Zgadzam się z Kantem.
A co do artykułu....
Ludzie są twórcami najróżniejszych teorii, mniej, lub bardziej ciekawych, ta jest nawet interesująca. :))))
Puszczenie w sieć tej teorii pozwoliło się komuś spełnić medialnie.....
A niech mu będzie dobrze, jak musi.
Ja uważam, że ateizm nie jest chorobą psychiczną. To jakaś bzdura! :)
Że też można wpaść na taki pomysł.....

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uff, to nie ja napisałem, przeniosłem jedynie z innego portalu, z myślą, że kogoś zainteresuje.
Marcinie, ależ wiem, że nie jesteś autorem przytoczonego na podanej przez Ciebie stronie artykułu ;) Ciebie się przecież nie czepiam, ani na Ciebie się nie gniewam, ani nie złoszczę ;) Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uff, to nie ja napisałem, przeniosłem jedynie z innego portalu, z myślą, że kogoś zainteresuje.
Marcinie, ależ wiem, że nie jesteś autorem przytoczonego na podanej przez Ciebie stronie artykułu ;) Ciebie się przecież nie czepiam, ani na Ciebie się nie gniewam, ani nie złoszczę ;) Pozdrawiam.
Fu! Dzięki, ja sobie tylko siedzę przy ognisku i strugam nowy posążek Daźboga, bo poprzedni wcięło mi, jak dawaliśmy dyla przed takimi jednymi, co nas nawrócić niby chcieli;).
Opublikowano

Najbardziej boląca jest tępota felietonisty - wiara jest łaską, która w pewnym momencie nachodzi człowieka (tak w uproszczeniu, bo nie wiem, jak to przełożyć inaczej :). Przezywanie, zmuszanie, wymuszanie na kimś takiej a nie innej wiary jest absurdalnym błędem, który pokutuje przez wieki - ze skutkiem nieraz odwrotnym niż zamierzony . Jeżeli felietonista uważa się za chrześcijanina, to niestety - jeszcze nim nie jest. Pokazówka, show niedzielny czy inne tego typu manifestacje wiarą nie są. Jest to egoistyczna chęć zwrócenia na siebie uwagi (co chcąc nie chcąc my także robimy, ale na innych plecach).Ja z jednaj strony mam czasem żal, że chrześcijaństwo jest wykorzystywane w tak bezpardonowy sposób, z drugiej jednak, mam świadomość, że to normalne. Wolność słowa pozwala na stawianie hipotez, wolność słowa pozwala na odpowiadanie (ciekawe też jest, dlaczego pod tarczą ochronną są inne religie chronione przez terrorystów), więc większego problemu w tym nie widzę. Ja chorobę psychiczną widzę np. w tworzeniu epopei filmowych typu "Che" i noszenie koszulek z jego gębą (pomijając, że to moda bananowców) i apoteozie komunizmu - i też mam do tego prawo.

Opublikowano

Nie widzę w tym tekście niczego szczególnego. Opisywany jest typowy proces wyparcia się, tym silniejszego im silniej działają wewnętrzne przesłanki na tak. Pytanie o powód, co powoduje taki stan napięcia wewnętrznego, że człowiek chorobliwie, maniakalnie zaprzecza abstrakcjom. Czy pytanie o wiarę nie jest pytaniem z gruntu filozoficznym? Powiedzmy, że analizując twierdzenia bardziej interesujące tezy osiąga się przy założeniu istnienia bytu wyższego, niż w oparciu o jego brak. Kwestia wewnętrznej "estetyki", czyż nie?
Pojęcie boga i racjonalne myślenie nie są sprzecznościami, zaś wszelkie problemy z pogodzieniem tych pozornych sprzeczności wywodzą się z ignorancji intelektualnej swoistej tym czasom, w których chętniej chwytamy się pozorów nie wnikając w sedno. Obrazem takiej komicznej tępoty jest np teoria spadania powstała na skutek niezrozumienia słów autora:
pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_inteligentnego_spadania
Tak samo jest z teoriami dotyczącymi wiary.

Kulturowo rzecz ujmując niestety odłamy parateistyczne podane przez tosterkę są kpiną z błędów "technicznych" aparatu religijnego (kościoła), który "nagrzeszył" w swojej historii bardziej niż sam belzebub.

Wszelkie takie dywagacje jak w przytaczanych tekstach można określić jednym słowem: niezrozumienie. Lenistwo umysłowe i tyle. Więc za Zwierzakiem: myśleć, myśleć, myśleć, choćby na głowie kręcił się świat :)) Bo ja wierzę w mądrość Mapetów jak w rozwijąjącą się ludzkość, ach poniosło mnie ;)

Opublikowano

A ja uściślam, że napisałem "tępota" felietonisty nie o autorze przywołanego felietonu, a o autorze hipotezy, która głosi mniemaną chorobę psychiczną (żeby nie było nieporozumień).

A dyskusje zostawiam na potem. Ja jednak z przykrością notuje fakt, że chyba z największą obłudą, hipokryzją, nienawiścią spotkałem się właśnie w środowisku tzw. katolików (a kilka tygodni temu dołożyłem złodziejstwo), a mimo to nie przeszkadza mi to w docenianiu akurat tej, a nie innej religii. Może to przez to, że stworzone stada wyznawców nie do końca mają świadomość w czym uczestniczą? Pytanie zostawiam w zawieszeniu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J Nasza Polska jest piękna= cała. dzięki @Robert Witold Gorzkowski dziękuję @Naram-sin  dziękuję.   @Alicja_Wysocka dziękuję @Jacek_Suchowicz piękny Twój wiersz @Roma, @Rafael Marius, @Andrzej P. Zajączkowski dziękuję bardzo
    • @Naram-sin zasadnicza różnica polega na tym że ludzie nie mają już czasu na wychowywanie dzieci a programują maszyny aby to robiły i taki młody człowiek wychowany przez sztuczną inteligencję będzie się kochał w sztucznej inteligencji. Można by było temat rozwijać w nieskończoność ale dając do ręki dziecku smartfona programujemy go już na całe życie. Dlaczego jest trend wśród elit aby nie dawać dziecku smartfona do czasu aż nie nauczy się odruchów ludzkich.
    • Pewien rabin co bogiem jest mu rodzic kompanowi nakazał przyjść do łodzi a gdy ten psioczył że już się zmoczył usłyszał - po palach, ośle, trza chodzić!   *****.*** sobota dzień narodzin człowieka i Ewy, a za podłe potraktowanie kobiet grzechem jest Jezu ufać tobie.
    • masz problem  nie szukaj pracy za chleb ona sama cię znajdzie  jak będziesz głodny    nie dadzą wiele  ale i umrzeć będzie trudno    szukaj pracy  myśląc jaka będzie z niej frajda  coś nowego byle jaka  to  osiem godzin kieratu    a ty  ty jesteś stworzony do...   nie wiesz do czego  stąd problem  od tego zacznij    nie myśl o swoim wykształceniu możesz być każdym    pomyśl na początek o polityce  może to to    wielka  niczym nieskrępowana kasa  i nie oglądając się  idź tą drogą    co ty na to    może uda ci się polubić  lekko płynące pieniądze    7.2025 andrew  Sobota, już weekend Miłego wypoczynku   
    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...