remedium

[Katarzyna Leoniewska]

potraktowałabym smutek zakreślaczem
neonowy róż jest równie żenujący

mam jednak pewne atuty
potrafię wybuchać szlochem
na niczyje zawołanie i niczyją
odpowiedź

to mi się odzwierciedla
abstrakcją na zeszycie

a w środku
papierowa kostnica
fuszerka wymrażania poetyckich trupów

[paper_doll]

Zupełnie na nie, pretensjonalnie i ckliwie, nie moja stylistyka.

P.

[Bea.2u]

faktycznie dziwny tekst, ale nie odbieram go ani jako pretensjonalny ani ckliwy ..
nie wiem, co myśleć.
wrócę :)

[Bea.2u]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

właściwie, to podoba mi się ten zdystansowny szkolny obrazek
jestem za :)

[aluna]

Myślę że Autorka" przemawia" do piszących na forum ...podkreślając tolerancję dla...!
Pozdrawiam!

[Bea.2u]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

że w odniesieniu do orga?
nie pomyślałam.. :)
ale też pasuje, choć wolałabym prostszą wersję szkolną, może dlatego, że jest mi zwyczajnie bliższa :))

[H.Lecter]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pretensjonalnie i ckliwie...?
Widzę raczej dystans i kpinę z damskich " atutów " i " różowych " smutków. Smutek, owszem jest ale stonowany, wynikający z pewnej bezradności, " skazania " na kobiecość.
Do poprawy jedynie ostatni, dość dziwaczny wers.

[Emu Rouge]

dla mnie za ciężki, za mało obrazków, za dużo trudnych konstrukcji w stylu "abstrakcji na zeszycie", "papierowej kostnicy" czy "fuszerki wymrażania poetyckich trupów", które do mnie raczej nie przemawiają.
pozdr aga

[Katarzyna Leoniewska]

Najbliżej chyba interpretacji Lectera do tego, co próbowałam przekazać.
Zdecydowanie raczej dystans i sporo (auto)ironii - choć nie tylko - niż ckliwe roztkliwianie się...
;)

[Agata_Lebek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak się płacze nad zeszytem to abstrakcja wychodzi samoistnie ;)
Papierową kostnicę odbieram jako pustkę twórczą.
Mnie się podoba ten wierchoł :)
Pozdrawiam

[Maciej_Satkiewicz]

Jak w warsztacie - precyzja obrazka przejmująca, odzwierciedla mi się cierpka, zmrożona matowość.. ;

[BARBARA_JANAS]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli dopuszczalne odchylenie ...

" się odzwierciedla
abstrakcją na zeszycie"

to środek rozumiem jest już przekroczeniem pewnej dopuszczalności...

byle nie popaść w monotematyczność...

Pozdrawiam

[Bea.2u]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pretensjonalnie i ckliwie...?
Widzę raczej dystans i kpinę z damskich " atutów " i " różowych " smutków. Smutek, owszem jest ale stonowany, wynikający z pewnej bezradności, " skazania " na kobiecość.
Do poprawy jedynie ostatni, dość dziwaczny wers.

Lecterze, to dosadny czysty wers
zabójczo prawdziwy, zwieńczenie wiersza :)

[Franka Zet]

Bardzo dobry od początku do koniuszka.
Tylko czemu "na zeszycie", to brzmi jak "na fabryce", "na sklepie" itp.
Pozdrawiam serdecznie i winszuję wiersza ;)

[Maciej_Satkiewicz]

Może po prostu na okładce ;

[Katarzyna Leoniewska]

Och, mniej więcej - na pewno nie w zeszycie...

[Bea.2u]

Mówiąc szkolny, mialam na myśli źródło skojarzeń a nie ograniczony do zapisu odbiór wiersza. dalam plusa nie dlatego, że używasz zakreślacza w kolorze różowym, bez przesady.
/b

[Katarzyna Leoniewska]

A czyż ja to sugerowałam..? ;)

[Toby]

"wymrażanie poetyckich trupów" --> charaszo :))
Pozdrawiam :)