H.Lecter Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 jeżeli nie wiesz dokąd iść każda droga cię tam zaprowadzi skłamałem cię pod nieobecność nieba lżejszą od bieli w oddechu bez imienia słowem wąskostopym obok zwinną tak suchością traw karmi się bezsenność ognia mantra zrasta się z ustami w kamień na kamieniu
jacekdudek Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bez nieba jak dla mnie, jeszcze te trawy znów u ciebie choć z ogniem pasują, ale przykuło uwagę.... i jednak czegoś mi brakuje w samej ko ncówce chyba, że taki zamiar początek i dalsza część powoduje możliwość kilku interpretacji, dla siebie znalazłem dwie i to mnie kręci....nasze!
Pancolek Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 'pod nieobecność nieba'?! Panie Lecterze... ratuje Pana to, że najpewniej chodzi o sklepienie niebieskie, a nie gremium aniołków ;) Bardzo ładnie prowadzisz ten wiersz po urokliwiej kursywie i neologizmie (jak sądzę): 'skłamałem cię'. Bo i o czym nam ten wers mówi: o całkowitym zakłamaniu kogoś? A być może rzeczywistości: skłamałem cię przed samym sobą, bo ciebie tak naprawdę nie ma? Naprawdę super to współbrzmi z resztą i kurde: pierwszy raz zazdroszczę Ci wiersza. ++ Pancuś
Bea.2u Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Gratuluję, piękny wiersz, choć ta gorcz w nim cierpka. pozdrawiam /b
H.Lecter Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bez nieba jak dla mnie, jeszcze te trawy znów u ciebie choć z ogniem pasują, ale przykuło uwagę.... i jednak czegoś mi brakuje w samej ko ncówce chyba, że taki zamiar początek i dalsza część powoduje możliwość kilku interpretacji, dla siebie znalazłem dwie i to mnie kręci....nasze! Byłbym niepocieszony, gdyby końcówka niosła spełnienie... ; ) Dzięki, Jacku.
H.Lecter Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Obawiałem się trochę tego : " skłamałem cię ". Jak widzę niepotrzebnie... ; ) Dzięki, Pancol.
H.Lecter Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jest pewien rodzaj goryczy, który jest niezbędny do życia... Dzięki, Bea.
Magda_Tara Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 "skłamałem cię" i jak po tym żyć ??? :)) piękny :)
H.Lecter Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pięknie żyć... ; ) Dzięki, Magdo.
Magda_Tara Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pięknie żyć... ; ) Dzięki, Magdo. :)) :*
Grażyna_Kudła Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "skłamałem cię" no tak król nie może być nagi pozdrawiam
H.Lecter Opublikowano 6 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "skłamałem cię" no tak król nie może być nagi pozdrawiam W przeciwieństwie do króliczka... ; ) Dzięki.
Franka Zet Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Co prawda nie "Ocean 2", ale ... ładnie Ci poszło. "Skłamałem cię" to bardzo pojemne sformułowanie. Wymyśliłem cię, wymarzyłem lecz się nie spełniasz. Czy - wyobrażałem sobie rusałkę wąskostopą, a to po prostu ty - i ta wersja podołaby mi się najbardziej.tak suchością traw karmi się bezsenność ognia - trawi nas ognień próżnych marzeń ? Coś jak opium; niszczy i uszczęśliwa. Dużo dobrego do czytania, pozdrawiam :)
Magda_Tara Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 +uję piracko (sza!) uzewnętrzniając się :D
Jimmy_Jordan Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 www.leoslyrics.com/listlyrics.php;jsessionid=CEC01579754631DCCCB12B121EDE30BC?hid=cKBVB3SZr88%3D czytałem, czytałem :), teraz mogę jako alternatywę podrzucić inną wersję interpretacji motta, od the streets, warto zajrzeć. Twój tekst, głównie poprzez "skłamałem cię pod nieobecność nieba" i "kamień na kamieniu" odbieram jako obraz, kogoś kto zbudził się z marzeń i wyobrażeń, zdrówko
Grażyna_Kudła Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "skłamałem cię" no tak król nie może być nagi pozdrawiam W przeciwieństwie do króliczka... ; ) Dzięki. wiesz H.Lekterze że tego się nie spodziewałam (nie po Tobie) ja tu Ciebie do rangi "króla" że odważnie i nowatorsko a Ty mi z szarym króliczkiem rozumiem komentarze szaraków zbędne dziękuję
H.Lecter Opublikowano 6 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Co prawda, droga w wierszu jest " każda " ale opiumowy szlak, jakby bardziej wydeptany... ; ) Dzięki, Fran.
H.Lecter Opublikowano 6 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo cichowylewny ten pirat... : )
H.Lecter Opublikowano 6 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z marzeń nie można się zbudzić, można jedynie umrzeć... ; ) Dzięki, Jimmy.
H.Lecter Opublikowano 6 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W przeciwieństwie do króliczka... ; ) Dzięki. wiesz H.Lekterze że tego się nie spodziewałam (nie po Tobie) ja tu Ciebie do rangi "króla" że odważnie i nowatorsko a Ty mi z szarym króliczkiem rozumiem komentarze szaraków zbędne dziękuję Król, wpisuję w rubryce - zawód wykonywany... ; ) Kto powiedział, że króliczki są szare - znam bardziej frywolne kolory... : ) Jeżeli chodzi o komentarze, jestem zdeklarowanym demokratą. Za " odważnie i nowatorsko " - pięknie dziękuję.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się