gradacja błękitu

[Grażyna_Kudła]

przywołany czterolistnym zaklęciem
wyłoniłeś się z poranną rosą
malując moje obsesje
rozlane szarością
wymieszałeś z niebem
na palecie

gdy pozowałam do snu
zerwałeś ze mnie nagość
oddaną w nieśmiałym pośpiechu

nie znam się na malarstwie

tylko obraz
podkłada nagły ból amputacji
niechcianego wspomnienia

nie zachodzi się w miłość
od pierwszego portretu

[H.Lecter]

nie zachodzi się w miłość
od pierwszego portretu

Jest już niezła puenta, teraz wystarczy dopisać wiersz... ; )

[basia gowska]

Pozowac nago to jest dopiero przeżycie
ileż w tym sztuki!
a sztuka wysiedziec parę godzin i nie zmarznąć
Porwał mnie Twój opis tego doświadczenia zmysłowo-artystycznego
farby-słowa-emocje, niezła mieszanka!

[Pablo_Pikaso]

bardzo delikatnie uczuciowo i malowniczo
ale już pisałem na warsztacie

szacuneczek

[Grażyna_Kudła]

H.Lekterze dziękuję za nagą prawdę o moim wierszole
pozdrawiam

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Basiu cieszy mnie że dostrzegłaś tę mieszankę którą starałam się ukazać
dziękuję za czytanie i miły komentarz
pozdrawiam

[Grażyna_Kudła]

Pablo dziękuję za wierne czytanie i komentarz
pozdrawiam