Bernadetta1 Opublikowano 15 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2009 mówiłeś jejżycie jest mozaiką jasnych odcieni czerń rodzi się nieproszona lepiłeś obraz jak figurkę z plasteliny zanim wspólna kawa zapachniała szlafrokiem oczy usta nos idealne rodziły się pod powieką nie było miejsca na fantazję każda wyprofilowana cząstka oddychała perfekcją kiedy ostatnie zdjęcie założyło na pamiątkę wyjściowy uśmiech z ulgą przybrudziła biel prawdziwym ja
Mirosław_Dębogórski Opublikowano 16 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 'z ulgą przybrudziła biel prawdziwym obliczem' Prawdziwy. Podoba się. Pozdrowienia.
Bernadetta1 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzieki:)pozdrawiam
Pablo_Pikaso Opublikowano 16 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zostanę u Ciebie Bernadetto na dłużej bo bardzo mi "wspólna kawa zapachniała szlafrokiem" a coś byś powiedziała gdyby "zanim" dać wyżej? Twój wiersz jest tak "wyprofilowany" że "każda jego cząstka oddycha perfekcją" wybacz że posłużyłem się Twoimi słowami ale lepszych nie znalazłem Duży szacuneczek
Bernadetta1 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zostanę u Ciebie Bernadetto na dłużej bo bardzo mi "wspólna kawa zapachniała szlafrokiem" a coś byś powiedziała gdyby "zanim" dać wyżej? Twój wiersz jest tak "wyprofilowany" że "każda jego cząstka oddycha perfekcją" wybacz że posłużyłem się Twoimi słowami ale lepszych nie znalazłem Duży szacuneczek witam mojego wiernego czytelnika;)ciesze sie, ze sie podoba...nad tym ,,zanim''pomysle:)pozdrawiam:)
Bernadetta1 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzieki i pozdrawiam:)
teresa943 Opublikowano 16 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Oczywiście wracam tu po raz "n-ty" i wdycham "kawę pachnącą szlafrokiem", szkoda tylko, że to ostatnie zdjęcie z wyjściowym uśmiechem... jak zwykle super Ci wyszło! Pozdrówki Beatko :)))
Bernadetta1 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ciesze sie Krysiu:)pozdrawiam cieplutko:)
Zbyszek_Dwa Opublikowano 16 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Witaj Bernadetto Podoba mi się a szczególnie: "mówiłeś jej życie jest mozaiką jasnych odcieni czerń rodzi się nieproszona lepiłeś obraz jak figurkę z plasteliny" Idealnie napisany wiersz. Pozdrawiam :)
Bernadetta1 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzieki Zbyszku...milo slyszec takie słowa:) pozdrawiam:)
Franka Zet Opublikowano 16 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Poczytałam, zaznaczyłam i pozdrawiam :)
Bernadetta1 Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Poczytałam, zaznaczyłam i pozdrawiam :) prawdziwe oblicze pewnie pojdzie ,,pod nóż'';),,idealne rodziły sie pod powieka''sa kluczowe w tym wierszu, wiec chyba nie rusze:)pozdrowki i dzieki Fran:):)Beata
zak stanisława Opublikowano 17 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Poczytałam, zaznaczyłam i pozdrawiam :) tak, tak Franka ma rację Bernadetko pomysl nad tym, by sztampa znikła:) cmoook mocniasty
Bernadetta1 Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Poczytałam, zaznaczyłam i pozdrawiam :) tak, tak Franka ma rację Bernadetko pomysl nad tym, by sztampa znikła:) cmoook mocniasty no coz;) musze zatem umysł wprawic nad tym wersrm w obroty:):) cmook Stasiu:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się