Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przez
niespotykanie zimowe
rękawiczki nieufności
spojrzenie zaspało
w wyczekiwaniu

Przez
granicę stołu
za krótkie ramiona
dotkliwie samotne
uśpione ciszą

Przez
szybę twojej twarzy
widzę brzeg stawu
z uporem odpycha
zieloną wyspę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Byłoby bardzo ładnie. Tylko po co takie nagromadzenie słów?? Niespotykanie zimowe rękawiczki nieufności to jakaś masakra. Podobnie - niepotrzebny wyraz "dotkliwie" przy samotnych ramionach. Samotność zazwyczaj jest dotkliwa. Po co inwersje w takich ilościach?
Ewidentnie do przycięcia i doszlifowania, bo warto o ten tekst powalczyć.
Pzdr., j.
Opublikowano

Joaxii ma sporo racji jeśli chodzi o inwersje. Twoje wiersze to ciekawe pomysły, dla mnie niestety często przedobrzone. Ten podoba się, stoi w tafli szkła. Tylko te inwersje - proponuję

Przez
niespotykanie zimowe
rękawiczki nieufności
spojrzenie zaspało
w wyczekiwaniu

Przez
granice stołu
za krótkie ramiona
dotkliwie samotne
uśpione ciszą

Przez
szybę twojej twarzy
widzę brzeg stawu
z uporem odpycha
zieloną wyspę


Pozdrawiam :)

Opublikowano

od granicy stołu
przez szybę twojej twarzy
widzę brzeg stawu
z uporem odpycha
zieloną wyspę

Dla mnie tyle tym razem :))
To wystarczy na plusk ;)
Można jeszcze wprowadzić do ostatniego wersu duże litery, wtedy będzie też o Irlandii.
Ciepłonocnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...