Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ulewne deszcze
wsteczny bieg czasu
głęboko poza granicami
przespałam pierwszy tydzień

wymazane sekwencje
zatrzymałam kasetę

metafizycznie
zagubiona gdzieś
w Bermudzkim trójkącie


eksperyment

Opublikowano

prosze sobie zestawić strofy i poęcie .progresja + industrial.

to dwa utwory to jeden wiersz... świadczą o tym choćby tytuły... a raczej kropki w nich zawarte...

pozdrawiam i dzięki za opinie
Tera

Opublikowano

może dlatego eksperyment, że całkowita zmiana nastąpiła w stylu pisania..

ja jednak pozostanę fanką poprzedniego stylu pisania..
ten dla mnie za delikatny jak na Ciebie Tero :))
dziwny jakiś i nie pasuje mi :))

pozdrawiam
Emilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Kochana Pat :) ale ja o tym wiem... o to w tym biega... tamten też nei był świadectwem tytułu.

Wiem co lubisz....
eksperymtn sie w miare udał, więc wracam do poprzedniego pisania :))

dzieki
Tera
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie ma za co dziękować..
mogę tylko tyle powiedzieć, że czytuję "Cię" :))
i troszkę już "Cię" znam :))
dlatego właśnie sugeruję - nie zmieniaj się :))

pozdrawiam
Emilka
Opublikowano

Tero,

i ja Cię wolę w poprzednim wydaniu, ale to może siła przyzwyczajenia...
Eksperymentuj dalej. Uważam, że powinnaś, choć ten wiersz wcale do mnie nie przemawia. (No, może poza tą figurą geometryczną na końcu;) ).

Cmok,
Cat

Opublikowano

pozytywnie wyszedł ten "eksperyment" :)
świetnie się tu czuję z tym wierszem, a ten bermudzki trójkąt widziałam dziś na niebie z chmur :) świetnie zobrazowało mi całość.

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre  zastanawia mnie czy to o lalce- myślę, że nie. Zabawianie się nie licząc z czyimiś uczuciami może boleć- paznokcie w kolorze tęczy są piękne- mogą  ranić- tak jak róża która ma kolce.  
    • @Berenika97  Twoja Babcia miała takie samo jak moja. Pięknie. Chodziłam zawsze za nią jak cień. Czasami nie chciała bym z nią szła- gdy szła do Swobodna, aby porozmawiać ze swoją koleżanką- i tak lazłam chowając się między drzewami, a gdy już była za żwirownią- była ze mną- bała się że się zgubię. Nigdy nie gniewała się na mnie. Kocham ją- minęło tyle lat, a dziś byłam już u Mamy. I muszę też do Babci. Dziękuję     Twoja Babcia była też Piękna
    • @Simon Tracy Wiersz to nie człowiek - ale często bywa jego cieniem. Mocno i intensywnie. Dla mnie osobiście ten klimat jest bardzo trudny emocjonalnie - pozostawia we mnie ciężar, który trudno unieść. To po prostu nie jest estetyka, w której się odnajduję.
    • @andrew Ach, Wrocław! Czuję w Twoim wierszu radość, ale się nie dziwię. Mnie też podarowano swojego czasu to piękne miasto. Dla niego zdecydowanie warto wstać z kanapy. Pozdrawiam. :)
    • Oderwany. Zły. Milczący.   Mówili: "On nigdy nie będzie normalny, On nigdy nie będzie pasował." A on… gubił słowa, jakby były za ciężkie dla ust. Uciekał. Chował się w trzewiach miasta, w którym cień był jedynym przyjacielem, i gdzie nikt nie pytał o imię. Chodził jak bezpański kot. Ranił nogi, a dusza krwawiła od dawna. Tworzył własną legendę, której nikt nie był w stanie mu odebrać. W domu? Pełno dzieci, samotnych jak on. W szkole? Tylko oczy. Wpatrzone. Wbijające się jak ostrza. Wymazywany ze zdjęć, jak plama, której nie da się zmyć. Łzy chował głęboko. Zobaczyłam. Poznałam. Usta — zatrzaśnięte. Oczy — dwa zimne sztylety. Serce — zbroja. Pięści — kamienie. I dziś…   po raz pierwszy otworzył dłonie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...