Katarzyna Leoniewska Opublikowano 9 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2009 te miasta które się pamięta po zapachu peronów i uciekających tramwajach twarz przyklejona do szyby jak zasłona przed przyszłością tory nowych dreszczy prowadzących donikąd albo na zawsze boimy się stracić na styku wagonów
emil_grabicz Opublikowano 9 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2009 Hm, tory nowych dreszczy - donikąd albo na zawsze. Coś się ma wydarzyć, ale tak naprawdę nie wydarzy się nigdy. tłum frankensteinów wciąż mnie mija tramwaje w sieci uwięzione z pustymi gębami jak dynie kiwają do reklam przekleństwami Pozdrawiam :)
Marlett Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Kasiu W każdym obrazie jest wiele emocji. Jest klimat. PozdrawiaM.
Bernadetta1 Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 za klimat i sposob pisania plus:)
Bernadetta1 Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Jacek_Suchowicz Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 motyw tramwaju może już ograny ale tu jest dobrze wiersz z klimatem tramwaje ciągle się spieszą choć szyny wiodą do nikąd stuk zwrotnic powtarza echo nieznana przed ludźmi przyszłość pozdrawiam Jacek
Franka Zet Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Coś takiego się stało (z tobą albo ze mną), że ostatnio mniej mi się podobają Twoje wiersze. To na pewno się zmieni, na razie pozdrawiam :)
Katarzyna Leoniewska Opublikowano 10 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Franko, dzięki za szczery komentarz i ufność :) Najpewniej przyczyna tkwi gdzieś na styku - mojego pisania i Twojego odbioru ;)
f.isia Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. niby przesłanie jest czytelne, ale jest coś denerwującego w zapisie, formułowaniu myśli - mam wrażenie, jakby "myśl zapisana", zlepiona była z dwóch urwanych myśli, albo jakby wyrwano z niej istotny środek niestety, nie podoba mi się f.isia
karolina_plinta Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tłum frankensteinów, gęby jak dynie... Chłopie, na jakim Ty świecie żyjesz?
emil_grabicz Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tłum frankensteinów, gęby jak dynie... Chłopie, na jakim Ty świecie żyjesz? Na jakim świecie żyję? Na swoim oczywiście. A co Cię tak zabolało? Naucz się wreszcie dostrzegać coś więcej niż własny świat. Każdy ma swój. Wpadłaś tutaj bardziej jako miedź brzęcząca, czy może cymbał brzmiący? Wyskoczyłaś nagle, jak zając z szapoklaka ulicznemu kuglarzowi. Wydawało mi się, że wiersze komentujemy, a nie komentarze. O co Ci chodzi, muzo pomsty i smutku? świat chce być oszukiwany - niechże więc będzie. Wyluzuj się, częste rozmyślanie jest utrapieniem ciała i duszy. Bądź tym, kim się być wydajesz.
Katarzyna Leoniewska Opublikowano 11 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tłum frankensteinów, gęby jak dynie... Chłopie, na jakim Ty świecie żyjesz? W świecie tandetnego horroru ;P Ale panie Emilu, skoro "wiersze komentujemy, a nie komentarze" - to pan się też raczej zapuszcza we własną wyobraźnię, od wiersza odbiegając jak najdalej...
emil_grabicz Opublikowano 11 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2009 Pani Katarzyno, ja wiersz już skomentowałem. Zapuściła się Pani dokładnie, jak ja w komentarze, bo nie mogła się Pani powstrzymać z podobnych względów, które i mnie nie pozwoliły milczeć. Nie lubię sztywniactwa w internecie, ale skoro Pani tytułuje mnie Pan Emil, więc usztywniłem się, jak wykrochmalona koloratka u księdza proboszcza i nie jest mi z tym do twarzy. Pozdrawiam :)
Katarzyna Leoniewska Opublikowano 11 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2009 Usztywnienie było podyktowane chwilą, więc, opuszczając zbędne "pan", Emilu... Istotnie w komentarze do komentarzy można łatwo zabrnąć ;) Tym razem i ja się złapałam, przyznaję :P Pozdrawiam również ;)
Fagot Opublikowano 11 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2009 Bardzo klimatycznie a przy tym krótko i treściwie – wiersz zatrzymuje Pozdrawiam
karolina_plinta Opublikowano 11 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tłum frankensteinów, gęby jak dynie... Chłopie, na jakim Ty świecie żyjesz? Na jakim świecie żyję? Na swoim oczywiście. A co Cię tak zabolało? Naucz się wreszcie dostrzegać coś więcej niż własny świat. Każdy ma swój. Wpadłaś tutaj bardziej jako miedź brzęcząca, czy może cymbał brzmiący? Wyskoczyłaś nagle, jak zając z szapoklaka ulicznemu kuglarzowi. Wydawało mi się, że wiersze komentujemy, a nie komentarze. O co Ci chodzi, muzo pomsty i smutku? świat chce być oszukiwany - niechże więc będzie. Wyluzuj się, częste rozmyślanie jest utrapieniem ciała i duszy. Bądź tym, kim się być wydajesz. A więc jednak żyjesz w świecie frankensteinów?... To ciekawe. Współczuję, bo ja nie:P Dzięki za nazwanie mnie muzą pomsty i smutku, to naprawdę rozbrajające, jesteś uroczy! :D Pozdrawiam cymbał brzmiący
Toby Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2009 zgrabnie skaczesz po sensach tak z kamyka na kamyk przez strumyk :) Pozdrawiam.
Katarzyna Leoniewska Opublikowano 12 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2009 Zastanawiam się ile w tym z nagany..? ;)
Toby Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zero, będzie prościej, zero nagany,ponieważ podobało się :) ukłony.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się