teresa943 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 mówiłaśczas byś się opamiętał nie porzuciłem zwiewnej chmurki przyciągała frywolna sukienka skusiła wiatr baraszkował zawrotnie w tańcu zanim spostrzegłem odleciałaś w nieistnienie bezpowrotnie słowa wyryte pamięcią piszą zapóźniony epiloggdyby można zawrócić czas z krukami włosów żar ust poblaskiem spopielały w ognisku dogasam jak ostatnia głownia bez ciebie wszystko popiołem
Grażyna_Kudła Opublikowano 5 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. trochę smutku, ale chyba i nadziei w Feniksie Pozdrawiam serdecznie
teresa943 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 smutek zapowiada tytuł; a nadzieja? ona odradza się nawet z popiołu :) dziękuję Grażynko i pozdrawiam :)
aluna Opublikowano 5 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 Mam nadzieje Krysiu że to tylko wiersz nie osobiste doznanie! Uściski! PS. posmutniało mi się!
teresa943 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W życiu tak jak w pogodzie, raz świeci słońce, innym razem pochmurno, różnie bywa; Rozchmurz się! Jutro będzie lepiej! Pozdrówki :))
Pablo_Pikaso Opublikowano 5 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dobrze z tym popiołem, bo w nim cała nadzieja a po pierwszym czytaniu odebralem jak załamkę no ale przyznaj, że zamierzałaś właśnie tak podchwytliwie :) duży szacuneczek
teresa943 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dobrze z tym popiołem, bo w nim cała nadzieja a po pierwszym czytaniu odebralem jak załamkę no ale przyznaj, że zamierzałaś właśnie tak podchwytliwie :) duży szacuneczek cieszę się, że "popiół" zachęcił do ponownego czytania; czy zamierzałam podchwytliwie? hmm...może odrobinkę :) dziękuję serdecznie pozdrawiam :)
Bernadetta1 Opublikowano 5 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 ten blask zrenic mi tylko przeszkadza Krysiu...reszta super:):)usciski
Judyt Opublikowano 5 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2009 fajnie, tak do końca z popiołem- oddany wiersz zdaje się; (:J.
maria nika Opublikowano 6 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 spopielały w ognisku dogasam jak ostatnia głownia bez ciebie pięknie,Krysiu...ciekawie Podoba się klimat i przesłanie dla.... Pozdrowiam
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dla Ciebie "stanę na głowie" i coś wymyślę zamiast źrenic :) dzięki za suprer :) ściskam
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. fajnie to ujęłaś Judyt, dzięki serdeczne:)
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. cieszę się Mario, że się podoba dziękuję serdecznie pozdrawiam :)
Pablo_Pikaso Opublikowano 6 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. przyciągnął mnie jeszcze ten popiół:) wiesz Tereso, żal mi się zrobiło, gdy zobaczyłem zmianę ja właśnie od "blasku źrenic spopielałych w ognisku" zauważyłem powolne dogasanie peela ale jeśli z "ust poblaskiem" to tak trochę ze mną:))) (tak mnie nazywa Aluna) szacuneczek
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. przyciągnął mnie jeszcze ten popiół:) wiesz Tereso, żal mi się zrobiło, gdy zobaczyłem zmianę ja właśnie od "blasku źrenic spopielałych w ognisku" zauważyłem powolne dogasanie peela ale jeśli z "ust poblaskiem" to tak trochę ze mną:))) (tak mnie nazywa Aluna) szacuneczek o, Pablo, jak miło, że jeszcze zajrzałeś do ... "popiołu"; nie martw się, zmieniłam "tak na próbę", to przecież warsztat; jeszcze się zastanowię...bo blask źrenic, a poblask ust to zupełnie co innego... swoją drogą ciekawie Cię Aluna "ochrzciła":) miłego poppłudnia i wieczoru "w blasku" :))))))
anna_rebajn Opublikowano 6 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Jakoś umknął mi wcześniej ten wiersz, a przecież obie mamy frywolne sukienki :-)) Czyżby maj podziałał nam na wyobraźnię??? Podoba mi się całość. Uwiera tylko słowo "zapóźniony" - czytałam na głos i zmiana na "spóźniony" nie burzyłaby rytmu. Przeczytałam z przyjemnością. anna
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Maj niejedno potrafi :-)); Nad "zapóźnionycm" też zastanawiałam się, ale czekałam na sugestię. Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam. Krysia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się