Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ha! Miło jest mi to słyszeć dobry człowieku, który uraczył mnie plusem i wizytą. Myślę, że kiedyś trzeba będzie stworzyć sytuację dogodną do opróżnienia takiej butelki we dwójkę :D Pozdrawiam.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dominiku, tym razem pokuszę się
o interpretację :P.

już tytuŁ sugeruje nam klimat caŁości. czarne
okna mogą symbolizować brak perspektyw
na przyszŁość, obawy. ewentualnie dekadencję,
zniechęcenie.

znudzenie można również wyczytać z pierwszej
zwrotki. podmiot liryczny doświadcza wrażeń,
które jednak tylko chwilowo go interesują.
po jakimś czasie ucieka myślami w inne
miejsca [czerwone kruki jesieni] - mogą tutaj
oznaczać spadające jesienią liście, melancholię.

druga zwrotka to konkretna sytuacja i miejsce.
ulica Bracka w Krakowie, podmiot wspomina
przeszŁość [za wywoŁywanie starych klisz],
która jednak jest dla niego wciąż bolesna.
prawdopodobnie w grę wchodzą wspomnienia
związane z kobietą [akty siedzące].

kolejna strofa mówi o potrzebach. podmiot
nie czuje się dobrze w towarzystwie artystów,
potrzebuje wina, by zbliżyć się do poziomu
wątpliwej rangi poetów. ostatecznie jednak
wybiera samotność i śmierć [gotycki piach].
widać, iż jest indywidualistą, i nikt
go nie rozumie.

reasumując, muszę stwierdzić, iż wiersz
przepeŁniony jest niepewnością. podmiot
przestawia nam specyficzną wrażliwość,
jak również pokazuje obrazy swojego
świata wewnętrznego. widzę w tym wiele
plastyki, i choć momentami opisaŁabym
[gdybym byŁa autorką] ten świat
za pomocą innych sŁów, nie mogę odmówić
powyższemu tekstowi indywidualizmu
i bardzo przyzwoitego poziomu.

pozdrawiam
Karolina

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break Nie w każdym moim wierszu muszę podawać konkretne przykłady. Bo każdy z osobna tworzy historię, która jest spójna. W każdym takim wierszu podmiotem jest tzw. "Legatus mortis", istota demoniczna która jeszcze jako człowiek była powołana jedynie do cierpienia a nie życia. Jest to byt uwięziony między światami ludzi a demonów. Posłaniec śmierci i jej wierny piewca. I u mnie nie jest tak że wszystko jest bez sensu. Sensem jest umysł i jego potęga. Poznanie prawd i dociekanie do nich nawet jeśli miałoby to skończyć się obłędem lub zagładą. Uczucia są zbędne, liche i kłamliwe. To potęga rozumu ma spełniać rolę wręcz omnipotencką. Celem jest pojęcie bezsensu istnienia w ludzkim wymiarze czasu.  A zarazem zachowanie trwania myśli po wieczność. To trochę jak w modernistycznym pojmowaniu "nadczłowieka", lecz nie w wyższości klasy inteligenckiej(choć to też jest ważne). U mnie "nadczłowiekiem" jest ten który wie, że wszystko jest prochem, próżnią zawładniętą przez fatum od którego nie ma ucieczki. Ten który umie urządzić się jednak w tej pustce i trwać w niej aż do smutnego końca. Mając nadzieję na życie wieczne w postaci nie cielesnej czy duchowej a tryumfie myśli.
    • @Mitylene Bardzo dziękuję! Przepiękny komentarz, jestem nim zachwycona. Pozdrawiam. 
    • @Migrena   Bardzo dziękuję! Czuję jak ciągle jesteś na tym portalu. Wspominają Twoje niezwykłe metafory i obrazy Ci, którzy tak bardzo nie  mogą znieść Twojej  wyobraźni, kreatywności i talentu. Ale ludzka zawiść była, jest i będzie. Pozdrawiam.  @Lenore Grey poems@Rafael Marius@Leszczym@antonia@Andrzej P. Zajączkowski@Simon Tracy Serdecznie dziękuję i pozdrawiam. :))) 
    • @Berenika97 ten wiersz pięknie wprowadza odbiorcę w intymny świat podmiotu lirycznego, gdzie punktem wyjścia do rozważań natury egzystencjalnej jest motyw parzenia kawy, której smak jest dowidem istnienia...Ten wiersz ma w sobie ciepło, które otula wersami...Bardzo mi się podoba.
    • @FaLcorN   Bardzo dziękuję!  W takim razie zmieniam front atmosferyczny na radosny i liryczny! Więc ogrzewam każde słowo, by zrobiło się… domowo.  Pozdrawiam. :))) @andrew Bardzo dziękuję! A może odwiedzę gwiazdozbiór Warkocz Bereniki? Jest mi też bliski - zaplotę włosy w warkocz i poczuję się jak w domu. :)))) Pomarzyć można. :)) @Christine Bardzo dziękuję! Ależ pięknie napisałaś i jakże trafnie!  Pozdrawiam serdecznie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...