Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak jak w temacie, wskazujcie typy kto wg . Was ,nie wskazując siebie samego rzecz jasna,pisze najlepsze wiersze na tym forum. Najlepiej jedną osobą ,nie wyliczając po kilka,wówczas przy zamykaniu wątku łatwo będzie wskazać kto uzyskał najwięcej głosów i tym samym jest rzekomo najlepszym poetą/poetką portalu poezja.org.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie przesadzasz? ;)

nie, ponieważ o gustach się nie rozmawia
a oceny publiczne, gdzie nie są podane kryteria zawsze będą budzić kontrowersje

może jeszcze zaczniemy typować kto jest najładniejszy, najmądrzejszy, najzabawniejszy, najgłupszy itp ?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie przesadzasz? ;)

nie, ponieważ o gustach się nie rozmawia
a oceny publiczne, gdzie nie są podane kryteria zawsze będą budzić kontrowersje

może jeszcze zaczniemy typować kto jest najładniejszy, najmądrzejszy, najzabawniejszy, najgłupszy itp ?

ja jestem naj - Ty jesteś Naj!
:)) J.S
A RZECZOWO nie można odpowiedzieć?
czy kogoś taka lista deprecjonuje?
każdy ma swoją poezję - i żadna nie jest lepsza od innej...
problem w objęciu tak obszernego portalu, propozycji artystycznych....to szalenie trudne o ile wprost niemożliwe...
a jednak czyjeś wiersze czytamy chętniej...no i odpowiedziałem;
nie dezawując tych, których mniej...
i z pełną świadomością karkołomnej wybiórczości;
:)
pozdrawiam!
J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



choć częściowo podzielam to zdanie,
to jednak wskażę w kolejności alfabetycznej:
/wybrane z "Ulubione"/


Alter Net
Bartosz Wojciechowski
Ewa K.
Ewa Maria Gomez
Kalina Kowalska
Opublikowano

Skoro jest to portal gdzie ludzie zamieszczają swoje wiersze a jeszcze inni je czytają to chyba normalne,że po jakimś czasie ma się swoich ulubieńców. Ja raczej dawno nie widziałem głupszej odpowiedzi na jakies pytanie jak ta:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jeśli jesteś na tyle ograniczona,że nie potrafisz odpowiedzieć konkretnie na jakieś pytanie to wstrzymaj się od głosu;) I nikt nie każe nikomu dyskutować o gustach skoro z góry wiadomo ,że o nich się nie dyskutuje:> a wskazanie jedynie typów bez oceniania przez osoby trzecie nie wydaje mi się niczym złym a na pewno nie-głupim.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Polski Godot.   Wierzymy w miejsce na Ziemi, gdzie trawa dotyka Nieba, złamana gałąź gruszy służy ramieniem swym.   Nic, że pozostał niejeden kaszel, a Dusza wciąż boli, chcemy wierzyć.   Wierzymy   Czekamy   Godot przyjść musi.   Zjawi się w naszym miejscu przeklętym.   Ruiny wokół i zgliszcza jawią się w snach, nic to…   My czekamy.   Tęsknimy w długie wieczory kolejna zima, wiosna  nas łudzi, wierzyć nam każe, nowe się zbliża, może to będzie ten czas. Godot przyjść musi Czekamy na Godota.
    • Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam
    • był piękny, słoneczny poranek obłoki spokojnie sunęły po niebie powiewał leciutki zefirek a ona szła   bez celu, byle przed siebie   bezstronnie, bez wahań - kto bardziej? a co było? minęło, nie przeliczała patrzyła prosto i najzwyczajniej   stopa przed stopę, bo jednak ostrożnie  - od siebie  dojrzała i ogarnęła  przykryła lekko, współczule pomniejsze   i nagle słońce zdało jej się zbyt ostre a wiatr wstrząsnął swą siłą bo serce zadrżało o bezbronne   moje maleństwo - szepnęła - wyrośniesz    i z nowym poczekaj, wytrwaj - ja wrócę   w pełni nadziei, uśmiechu i z dobrym słowem przelewając spomiędzy  poiła dzień za dniem nie ustając w trudzie   aż przyszedł czas zrozumienia tak, uroniła dwie łzy - skoro nie mogło być więcej   ale powstała z kolan i ruszyła dalej bo najlepszy grunt? to nie stracić  siebie samej   i dobrze wie: nie rozkwitnie gdzie nie przyjmuje się miłości   ***   czego nie mogła dostrzec w chwili nieobecności   ziemię już dawno rozgrzebano   bo liczył się nie plon   lecz jej żywe  ziarno        
    • dziękuję za twoje yang   co wprawione w ruch - kołysze się z rozwianymi myślami powroty wybieram spokojniejsze   moje yin na pohybel temu, który podejdzie  wystarczy i tak _ nigdy nie będziemy tacy sami   chciałeś być bliżej? czy chodziło o wiatr?   *** ona pragnie być wyżej i wyżej upewnia się wykręcając głowę jesteś - stoisz - zapadasz   popychasz z odskokiem   jej góra - tobie dół a przecież bliskości rezonują każdego z nas  (bo cóż ponad piachem?)   nie zatrzymuj  nawet do mnie i usiądź czasem   bo masz prawo  bujać się jak ona, jak ja   wiesz, nie wszystko musi być razem  
    • Łu noju uż kapelki w ksiotki łustrojóne só, i szlejfki furaju na zietrze, abo dzie eszcze. Na majowe litanije buł cias, jek w októłber różaniec est. Matulko Śwanto ma modry klejd, tlo niebo Warniji i spsiyw. Ziziphus spina-christi,zielóne szczepy zawdy, abo krew?             Kapliczki już kwiatkami przystrojone. Wstążki fruwają na wietrze, i nie wiem gdzie jeszcze. Był czas na majowe litanie, bo w październiku przewidziany różaniec. Mateńka Święta ma błękitną sukienkę, jak niebo warmińskie jak śpiew. Głożyna wiecznie zielona, czy może krew? Na górze Synaj o miłości było, na chwałę Boga, tu nic się nie zmieniło. Czy zielone krzewy znów broczą karminową posoką? Cud odkupienia- wciąż tyle rozstajnych dróg. Czy ciernie są podobne do gorących ust? I znów wiatr popędził arterią poprzeczną, rozłożył ręce, świat zasłonił deszczem. Majowe pola się śmieją w barwnej sukience, jak marzenie z zapachów róż. Wracaj wietrze i wiej tylko tu jeszcze. Pieśni miłosne śpiewaj na chwilę dla snów. Cienie drzew rozkołysz w tę letnią noc. Drogą Krzyżową zaszum, lśniącą oprawą łąk. Bądź.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...