Chleb

[aluna]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Droga Brnadetto ,jak powyżej pisałam nazbyt emocji ,żalu!!!
Jeszcze potrzebuje trochę czasu ...zapewniam że udoskonalę warsztat!
Dziękuje za czytanie!
Serdecznie!

[emil_grabicz]

Dobrze napisane. Wernalizacja smutku zakwitającego nadzieją... to cena chleba powszedniego
na dobre i złe. Po każdej burzy kiedyś musi zaświecić słońce i tylko to nas trzyma jeszcze przy życiu. Pozdrawiam :)

[aluna]

Dzięki Emilu za czytanie ...i słowa na lepsze pogodne...!
Bardzo mi milo!
Serdecznie!

[Pomyłek_Stokrotny]

aluna. Nieśmiały wyraz solidarności od lekkoducha. Krytyka cóż, ma prawo istniec, ale ja za cholerę nie rozumiem sensu ulepszania cudzych wierszy.
A śmierc zaprosi każdego z nas do swojego rydwanu; podłą bywa, że nie kieruje się przyzwoitością przy ustalaniu kolejności. Druga strona to fascynujący temat, dopóki pisze się o niej dla zaspokojenia jakiejś mrocznej potrzeby, inaczej jest gdy nas owionie swym lodowatym dechem bezpośrednio... Pozdrawiam i pogody ducha z całego serca.

[aluna]

Dziękuje Pomyłku ...za wsparcie ...to takie ważne ...nie zawsze może my w takiej sytuacji pisać nazbyt wymownie ,ale usiadłam i napisałam co mi...!
Stokrotnie!!!

[Michał_Kućmierz]

3m się :)

[aluna]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki Michale za czytanie!
Postaram się 3mać,wiem że muszę!!!
Serdecznie!

[BARBARA_JANAS]

Trudna ta droga i chleb już nigdy tak samo. Po przeróbkach dla mnie wystarczy... Słońca i ciepłego wiatru... Pozdrawiam

[aluna]

Dziękuje BARBARO za ciepłe słowa!
Serdecznie!