Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na buraka patrzy ona
kalarepka już czerwona
taka sama jak kapusta
u niej w głowie śpi rozpusta

ogóreczki choć zielone
ponad miarę wydłużone
jeszcze jednak są za krótkie
by zasłużyć na surówkę

a rzodkiewka z białym końcem
wszystkim mówi że przed słońcem
sprytnie w ziemię się schowała
więc koniuszek ma na biało

i tak można tu gaworzyć
bo warzywa - wdzięczny temat
trzeba je do garnka włożyć
ugotować zjeść i nie ma

Opublikowano

a sałata i szczypiorek
też są do uśmiechu skore
płaczą bo je pominięto
bo surówki to rzecz święta

jeszcze w greckiej coś pomyka
zaplątała się papryka
wraz z cebulą oraz serem
powodują zachwyt szczery

i tu możesz albo nie
polać sosem winegret

pozdrawiam Jacek

Opublikowano

„trzeba je do garnka włożyć
ugotować zjeść i nie ma”
- prosta niby sprawa, a za mało jemy, dlaczego?
Dołożę swoje trzy grosze:
roztrąbiła wnet kapucha
marchewkę pietrucha dmucha
ze wstydu poczerwieniała
w wywarze włoszczyzna cała

Bardzo mi się Twój wiersz Ewuniu
podoba, dzisiaj właśnie gotowałam zupę warzywną.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I ma te, i bok led na handel kobietami.  
    • @Berenika97 wiersz jest absolutnie przepiękny i jednocześnie tak głęboko poruszający !   to, w jaki sposób potrafiłaś ubrać w słowa ból, samotność i dojrzewanie w chłodzie, jest mistrzowskie.   obrazy, których używasz, są niezapomniane.   wyrażenie "sny wędrowały boso po zimnej podłodze" trafiło prosto w serce - to jest czysta poezja !   podziwiam Cię za wspaniałą puentę: "Nauczyłaś się wszystkiego od końca".   to zdanie zamyka cały wiersz w sposób perfekcyjny, pozostawiając czytelnika w zadumie.       Nika. pięknie napisane.      
    • @Berenika97 Ten wiersz to połączenie minimalizmu, psychologii i delikatnej metaforyki. Bez ckliwości ale z wielkim ładunkiem empatii  dotyka rzeczy bolesnych, ale nie popada w tani sentymentalizm, przedstawiając obraz traumy i emocjonalnego deficytu.
    • @Migrena Ten wiersz jest jak precyzyjny sejsmograf. Nie rejestruje tylko drżenia ziemi, ale drżenie samego Bytu – to pierwsze "pęknięcie w nieskończoności", z którego narodziła się świadomość. Uchwyciłeś w słowach coś, co zwykle skrywa się w milczeniu - ten fundamentalny paradoks człowieka. Jesteśmy "niedorobionymi aniołami", "boskim szkicem", który nosi w sobie "odcisk palca Stwórcy", a jednocześnie "buntem dziecka, które zgubiło drogę do domu" i wciąż ściska w kieszeni klucz, nie pamiętając drzwi. To tekst, w którym się jest – w tej przestrzeni "między światłem a ciemnością", gdzie Bóg milczy "z miłości większej od odpowiedzi", dając nam przestrzeń do budzenia się. Twoje słowa ważą. Mają w sobie gęstość "gliny, która pamięta palce" i lekkość "oddechu, który nie pamięta początku". Nie potrafię inaczej skomentować, tylko iść śladami po Twojej wizji.  To jest tekst o wielkiej odwadze i jeszcze większej precyzji. Świetny! Przepiękny klip   Dlatego właśnie gdybyś nie istniała, Spróbowałbym wymyślić miłość. Tak jak malarz, który własną dłonią Kreśli barwy dnia, I nad swym dziełem nie może wyjść z zachwytu. Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może dlatego Bóg, po stworzeniu mężczyzny, uznał, że stać Go na więcej. I wtedy stworzył kobietę. :)
    • czy czytając wiersz wypada płakać  a jeśli  tak to jak  te chwilę nazwać   przeżyciem czy burzą a może to kara  za to że poeta  nie płakał   bo bał się że jego  łzy sens stłumią  rozmażą a to  może zaboleć   czy czytając wiersz wypada łzy ronić czy może lepiej zaklaskać
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...